Spore spadki na Wall Street
2014-06-13 10:15
Przeczytaj także: Niepewność na Wall Street
Informacje o przejmowaniu ważnych miast przez rebeliantów w Iraku spowodowały wzrost ceny baryłki ropy WTI o 2.2%, do poziomu prawie 107 USD i wybicie się kursy z kilkumiesięcznej konsolidacji. Późniejsze informacje o odbijaniu miast przez siły rządowe wsparte przez grupy specjalne przysłane z ... Iranu, nie skorygowały już tego ruchu. Wzrost cen ropy był wsparciem dla akcji spółek z sektora energetycznego, których subindeks zyskał dziś 0.3%, ale zaszkodził wszystkim pozostałym sektorom cyklicznym. Najmocniej w takiej sytuacji zostały oczywiście przecenione linie lotnicze, które jednak już wczoraj wyróżniały się spadkami. Kurs Delta Airlines spadł o 5.5%, American Airlines o 5.2%, a indeks branżowy stracił 5% i szybko znalazł się w pobliżu średniej 50-sesyjnej. Linie lotnicze to jeden z najmocniejszych sektorów na Wall Street w tym roku, więc gdy pojawiły się preteksty do korekty inwestorzy pośpiesznie ruszyli do realizacji wcześniejszych zysków.Najważniejszym raportem makro tygodnia była dzisiejsza publikacja danych o sprzedaży detalicznej za maj. Po bardzo dobrych danych o sprzedaży nowych aut (rekordowych w tym cyklu) i pozytywnych wynikach napływających z sieci detalicznych ekonomiści zakładali wzrost łącznej sprzedaży w maju o 0.6% m/m. Raport pokazał jednak wzrost „tylko” o 0.3%. Z jednej strony zostało to zrekompensowane inwestorom przez rewizję w górę danych za kwiecień, kiedy wzrost wyniósł 0.5%, a nie 0.1%, jak podano miesiąc temu, jednak też nieznacznie w dół zrewidowano dane za marzec. Ostatecznie wynik był nieznacznie słabszy od prognoz, choć uważam, bazując na serii danych napływających w ostatnich tygodniach, że w kolejnym miesiącu może on być zrewidowany w górę. Sprzedaż bez środków transportu wzrosła o symboliczne 0.1%, przy wyniku za kwiecień skorygowanym do 0.4% z 0.0%. Oczekiwano wzrostu o 0.4%. Dynamika roczna łącznej sprzedaży spadła do 4.3% z 4.6%, co jest niezłym poziomem. Bardziej niepokoić może dość słaba dynamika roczna na sprzedaży bez środków transportu, która wynosi 2.8% (poprzednio 3.2%), a więc w ujęciu realnym będzie poniżej 1%.
Rozczarowały też dane o wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych, choć te w ostatnich kilku tygodniach cechują się wyjątkową zmiennością i zaskakują na przemian in plus oraz in minus. Liczba wniosków w ostatnim tygodniu wzrosła do 317 tys. z 313 tys., przy oczekiwaniach rynku wynoszących 306 tys. Średnia 4-tygodniowa wyniosła 315 tys., wobec 310.5 tys. tydzień wcześniej, który to poziom był najniższym w tym cyklu.
Koniec sesji w USA pokrył się z rozpoczęciem mundialu w Brazylii. Dziś giełda brazylijska była zamknięta, a po wczorajszym wzroście o blisko 1% indeks Bovespa znalazł się najwyżej od października.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Tomasz Smolarek / Noble Funds TFI S.A.
Przeczytaj także
-
S&P500 coraz bliżej historycznego szczytu
-
S&P500 ratuje się przed spadkiem
-
Na S&P500 drugi dzień spadków
-
Przestój na S&P500
-
PKB w USA w pierwszej połowie roku nie takie słabe
-
Dow Jones znowu próbuje przebić 17 tys. pkt.
-
Wall Street: wyraźny spadek indeksów
-
1920 pkt na S&P500 i nowy rekord. Spadek PKB w USA w I kwartale zignorowany
-
S&P 500 kończy 4-dniową passę wzrostową
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)