eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2006-08-15 21:28:26
    Temat: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: "iwcia" <i...@o...pl>

    Witam serdecznie!

    Postanowilam kupić mieszkanie i wspomóc się kredytem
    w Millenium.
    1.Czy ktoś się orientuje czy jest duże ryzyko że po
    pozytywnej wstępnej rozmowie i przyjęciu wniosku centrala jednak
    odmówi wypłacenia lub wypłaci ale mniej ?
    2. Sprzedający żąda dość wysokiej zaliczki 35 tyś zł która ma być
    przekazana po spisaniu umowy przedwstępnej. Czy jest w zwyczaju
    zapis w umowie przedwstępnej lub umowie głównej by w okolicznościach
    niezależnych od kupującego i niedojścia do transakcji nastąpił zwrot
    zaliczki?
    Tj. gdyby centrala odmówiła kredytu.
    3.Czy konieczny jest zapis w umowie do kiedy mają być wpłacone pieniądze
    gdy dochodzą mnie słuchy że Millennium nie wywiązuje się z terminu ?
    4. Czy pieniądze bank przelewa w całości na konto bezpośrednio do sprze-
    dającego czy do mnie i ja sama przelewam ?
    Ostatnie pytanie jest związane z tym że kwota zaliczki przekracza mój
    deklarowany wkład własny (20 %) a chcę dostać ciut więcej od banku
    ponieważ pożyczam od rodziców 10 tyś na zaliczkę a z nadwyżki kredytu
    chciałam im oddać.

    może kilka liczb.

    Pracuję ze stałą umową 5 lat w tym na stanowisku kierowniczym od roku.
    Mam dziecko. Posiadam konto w Millennium i tam też od 5 miesięcy spływa
    moja pensja. Średnia z ostatnich 3 miesięcy wyniosła 2,3 tyś zł na rękę.
    Kwota kredytu 100 000 zł , wkład własny 20 000 zł. ,CHF na 35 lat.
    Zaznaczam że nie ma mnie w BIK-u, nie miałam nigdy kredytu ani nie spłacam
    nigdzie rat.

    z góry serdecznie dziękuję za okazaną pomoc

    przestraszona Iwona









  • 2. Data: 2006-08-15 21:35:34
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: "jaQbek" <j...@s...eu>


    Użytkownik "iwcia" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ebtegt$pg2$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > 1.Czy ktoś się orientuje czy jest duże ryzyko że po
    > pozytywnej wstępnej rozmowie i przyjęciu wniosku centrala jednak
    > odmówi wypłacenia lub wypłaci ale mniej ?
    Zobacz, ile biorą za promesę, czyli przyrzeczenie wypłacenia kredytu. Promesa
    jest ważna zazwyczaj 3 miesiące

    > Zaznaczam że nie ma mnie w BIK-u, nie miałam nigdy kredytu ani nie spłacam
    > nigdzie rat.
    To niedobrze. To, że ktoś miał kredyt i spłacił go jest ważnym plusem dla banku


  • 3. Data: 2006-08-15 21:46:10
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: a...@t...pl (Bankier Amator)

    Jeżeli chodzi o umowe przedwstepną to:
    - kto ja pisze ty czy sprzedawca?

    Jeśli sprzedawca to przygotuj swoją wersje umowy. Pamietaj, że ta umowa ma
    chronić Ciebie i twoje pieniądze! Nigdy nie podpisuj umowy w której
    zaliczka przepada w całości!!!!
    Po prostu lepiej poszukaj innego mieszkania!

    Oczywiście osobie/firmie która sprzedaje tobie mieszkanie należy się jakaś
    umowna rekompensata za wycofanie oferty z rynku - np: 2000 - 3000 nie
    więcej. No chyba że Twoim zdaniem może być to większa kwota.

    Wież o tym, że sprzedawca będzie naciskał na Ciebie - on wie, że jeśli
    ktoś chce coś kupić to przestaje mysleć logicznie i sie zgodzi prawie na
    wszystko.

    Jeśli tak będziesz postępować możesz bezpowrotnie stracić zaliczke.

    Jeżeli sprzedawca jest uczciwy, to zrozumie argumenty ktore mu
    przedstawisz i zgodzi sie na takie zapisy w umowie przedwstępnej, które
    również zabezpiecza Twoje interesy. Zastanów się co sie stanie, jak
    przekażesz zaliczke, ktoś ja wyda, a ty nie dostaniesz kredytu. Jak
    odzyskasz swoje pieniądze?
    Dlatego warto staranie przygotować taką umowe. Można skorzystać z pomocy
    radcy prawnego lub notariusza. NIe wiele to kosztuje a przynajmniej
    bedziesz spac spokojnie.

    Co do pytania centrali czy może sie niezgodzić na kredyt. TAK, no chyba,
    że masz promese banku, ale to i tak nie przesadza sprawy.

    Na koniec powiem jeszcze raz - powoli nic nie rób na siłe, na szybko...
    pośpiech jest złym doradcą!!!

    --
    Wyslano z serwisu -> http://kredycik.pl - kredyty mieszkaniowe,
    hipoteczne, konta bankowe


  • 4. Data: 2006-08-15 21:56:41
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: "zycie_po_zyciu" <z...@g...pl>

    > 1.Czy ktoś się orientuje czy jest duże ryzyko że po
    > pozytywnej wstępnej rozmowie i przyjęciu wniosku centrala jednak
    > odmówi wypłacenia lub wypłaci ale mniej ?

    Np. gdy rzeczoznawca wyceni nieruchomość na mnie niż chciałby sprzedawca, to
    kredyt może zostać zmniejszony.
    A negatywną decyzję każdy bank może wydać z bardzo wielu powodów. I niestety
    rzadziej lub częściej, ale się to zdarza.

    > 2. Sprzedający żąda dość wysokiej zaliczki 35 tyś zł która ma być
    > przekazana po spisaniu umowy przedwstępnej. Czy jest w zwyczaju
    > zapis w umowie przedwstępnej lub umowie głównej by w okolicznościach
    > niezależnych od kupującego i niedojścia do transakcji nastąpił zwrot
    > zaliczki?
    > Tj. gdyby centrala odmówiła kredytu.

    Możecie spisać umowę przedwstępną u notariusza (to w każdym przypadki niec
    pewniejsze niż zwykła umowa na kartce) i tam wpisać, że w razie odmowy
    kredytu przez bank, sprzedający zobowiązuje się zwrócić zaliczkę. Nie jestem
    pewny, czy to tak działa, ale przypuszczam, że jest to możliwe :)

    > 3.Czy konieczny jest zapis w umowie do kiedy mają być wpłacone pieniądze
    > gdy dochodzą mnie słuchy że Millennium nie wywiązuje się z terminu ?

    Niekonieczny, ale warto go mieć. Właśnie po to, by np. pogonić bank z
    wypłatą czy podjęciem decyzji.

    > 4. Czy pieniądze bank przelewa w całości na konto bezpośrednio do sprze-
    > dającego czy do mnie i ja sama przelewam ?

    Bank przelewa je na twoje konto pieniądze i dalej od razu na konto zbywcy.
    De facto: idą bezpośrednio do sprzedawcy. Ty wcześniej podpisusz dyspozycję
    takiej operacji.

    > Ostatnie pytanie jest związane z tym że kwota zaliczki przekracza mój
    > deklarowany wkład własny (20 %) a chcę dostać ciut więcej od banku
    > ponieważ pożyczam od rodziców 10 tyś na zaliczkę a z nadwyżki kredytu
    > chciałam im oddać.

    100000 kredyt, tak? chcesz wziąć na 80k, ale musisz wpłacić zaliczki 35k?
    Więc tak: wpłać 35k, a we wniosku o kredyt napisz, że chcesz 65k na resztę
    oraz 15k jako refinansownie zaliczki, razem kredyt będzie na 80k.
    Oprocentowanie całości oczywiście jak dla standardowego kredytu
    mieszkaniowego.

    BIKiem aż tak bardzo się nie przejmuj.

    pozdrawiam,




  • 5. Data: 2006-08-15 22:02:01
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: "mcduck" <m...@g...pl>


    Szczerze odradzam Millenium, jest tyle ciekawych propozycji innych banków.
    poszukaj np. w Dom, Santander Consumer, GEMB, a jeżeli chodzi o szybkość to
    tylko PKO BPSA a jeszcze Multibank, pozdrawiam



    Użytkownik "iwcia" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ebtegt$pg2$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam serdecznie!
    >
    > Postanowilam kupić mieszkanie i wspomóc się kredytem
    > w Millenium.
    > 1.Czy ktoś się orientuje czy jest duże ryzyko że po
    > pozytywnej wstępnej rozmowie i przyjęciu wniosku centrala jednak
    > odmówi wypłacenia lub wypłaci ale mniej ?
    > 2. Sprzedający żąda dość wysokiej zaliczki 35 tyś zł która ma być
    > przekazana po spisaniu umowy przedwstępnej. Czy jest w zwyczaju
    > zapis w umowie przedwstępnej lub umowie głównej by w okolicznościach
    > niezależnych od kupującego i niedojścia do transakcji nastąpił zwrot
    > zaliczki?
    > Tj. gdyby centrala odmówiła kredytu.
    > 3.Czy konieczny jest zapis w umowie do kiedy mają być wpłacone pieniądze
    > gdy dochodzą mnie słuchy że Millennium nie wywiązuje się z terminu ?
    > 4. Czy pieniądze bank przelewa w całości na konto bezpośrednio do sprze-
    > dającego czy do mnie i ja sama przelewam ?
    > Ostatnie pytanie jest związane z tym że kwota zaliczki przekracza mój
    > deklarowany wkład własny (20 %) a chcę dostać ciut więcej od banku
    > ponieważ pożyczam od rodziców 10 tyś na zaliczkę a z nadwyżki kredytu
    > chciałam im oddać.
    >
    > może kilka liczb.
    >
    > Pracuję ze stałą umową 5 lat w tym na stanowisku kierowniczym od roku.
    > Mam dziecko. Posiadam konto w Millennium i tam też od 5 miesięcy spływa
    > moja pensja. Średnia z ostatnich 3 miesięcy wyniosła 2,3 tyś zł na rękę.
    > Kwota kredytu 100 000 zł , wkład własny 20 000 zł. ,CHF na 35 lat.
    > Zaznaczam że nie ma mnie w BIK-u, nie miałam nigdy kredytu ani nie spłacam
    > nigdzie rat.
    >
    > z góry serdecznie dziękuję za okazaną pomoc
    >
    > przestraszona Iwona
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >



  • 6. Data: 2006-08-16 09:21:14
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: Karol S <k...@z...pl>

    jaQbek wrote:

    >> Zaznaczam że nie ma mnie w BIK-u, nie miałam nigdy kredytu ani nie
    >> spłacam
    >> nigdzie rat.
    >
    > To niedobrze. To, że ktoś miał kredyt i spłacił go jest ważnym plusem
    > dla banku

    Ale to nie jest też minusem, mnie nie było w biku i dostałem kredyt bez
    problemów.

    --
    Pozdrawiam
    Karol


  • 7. Data: 2006-08-16 09:29:46
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: Karol S <k...@z...pl>

    Bankier Amator wrote:

    > Jeśli sprzedawca to przygotuj swoją wersje umowy. Pamietaj, że ta umowa
    > ma chronić Ciebie i twoje pieniądze! Nigdy nie podpisuj umowy w której
    > zaliczka przepada w całości!!!!
    > Po prostu lepiej poszukaj innego mieszkania!

    Bankier Amator najwyraźniej nigdy nie kupował mieszkania. W umowie
    przedwstępnej najczęściej stosuje się nie zaliczkę a zadatek.

    Z definicji zaliczka jest zwracana gdy umowa właściwa nie dochodzi do
    skutku.

    Z definicji zadatek przepada na rzecz sprzedającego gdy umowa właściwa
    nie dochodzi do skutku z winy kupującego (np. nie dostał kredytu).
    Natomiast gdy umowa nie dojdzie do skutku z winy sprzedającego (np.
    rozmyślił się) to zadatek jest zwracany kupującemu w podwójnej wysokości.

    Zadatek to takie zabezpieczenie na wypadek gdyby druga strona się
    wycofała. Oczywiście to nie jest przymus i możecie się umówić jak chcecie.

    > Jeśli tak będziesz postępować możesz bezpowrotnie stracić zaliczke.

    Zaliczki się nie traci. Traci się zadatek.

    > Jeżeli sprzedawca jest uczciwy, to zrozumie argumenty ktore mu
    > przedstawisz i zgodzi sie na takie zapisy w umowie przedwstępnej, które
    > również zabezpiecza Twoje interesy. Zastanów się co sie stanie, jak
    > przekażesz zaliczke, ktoś ja wyda, a ty nie dostaniesz kredytu. Jak
    > odzyskasz swoje pieniądze?

    Jeśli zaliczkę, to odzyska. Jeśli zadatek, to nie odzyska. Poza tym
    racja, trzeba negocjować umowę na własną korzyść.

    --
    Pozdrawiam
    Karol


  • 8. Data: 2006-08-16 09:36:18
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: "jaQbek [z pracy]" <j...@p...null>


    Użytkownik "Karol S" <k...@z...pl> napisał w wiadomości
    news:ebuo2b$rf7$1@news.task.gda.pl...
    > Ale to nie jest też minusem, mnie nie było w biku i dostałem kredyt bez
    > problemów.
    To też zależy od banku. Ale IMO lepiej wygląda ktoś, kto ma bogatą historie
    kredytową, bez wpadek. Jest bardziej wiarygodny i przewidywalny



  • 9. Data: 2006-08-16 09:39:07
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: "jaQbek [z pracy]" <j...@p...null>


    Użytkownik "Karol S" <k...@z...pl> napisał w wiadomości
    news:ebuoib$1mt$1@news.task.gda.pl...
    > Z definicji zadatek przepada na rzecz sprzedającego gdy umowa właściwa nie
    > dochodzi do skutku z winy kupującego (np. nie dostał kredytu). Natomiast
    > gdy umowa nie dojdzie do skutku z winy sprzedającego (np. rozmyślił się)
    > to zadatek jest zwracany kupującemu w podwójnej wysokości.
    Czy promesa kredytu jest dobrym sposobem na to, by zminimalizować ryzyko nie
    otrzymania kredytu ?



  • 10. Data: 2006-08-16 11:47:13
    Temat: Re: kredyt mieszkaniowy Millennium - pytania
    Od: Karol S <k...@z...pl>

    zycie_po_zyciu wrote:

    > Możecie spisać umowę przedwstępną u notariusza (to w każdym przypadki niec
    > pewniejsze niż zwykła umowa na kartce) i tam wpisać, że w razie odmowy
    > kredytu przez bank, sprzedający zobowiązuje się zwrócić zaliczkę. Nie jestem
    > pewny, czy to tak działa, ale przypuszczam, że jest to możliwe :)

    Pewnie podziała, jeśli tylko sprzedający się na to zgodzi, a to nie jest
    wcale takie oczywiste.

    >>4. Czy pieniądze bank przelewa w całości na konto bezpośrednio do sprze-
    >>dającego czy do mnie i ja sama przelewam ?
    >
    > Bank przelewa je na twoje konto pieniądze i dalej od razu na konto zbywcy.
    > De facto: idą bezpośrednio do sprzedawcy. Ty wcześniej podpisusz dyspozycję
    > takiej operacji.

    Eee to przekombinowane i bez sensu. Bank przelewa kwotę kredytu na konto
    sprzedającego podane w akcie notarialnym i już. W ten sposób
    najłatwiej zapobiec oszustwom.

    --
    Pozdrawiam
    Karol

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1