eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Żona współkredytobiorca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2010-05-16 21:55:05
    Temat: Żona współkredytobiorca
    Od: "TomX" <t...@o...pl>

    Żona zamierza byc współkredytobiorcą kredytu hipotecznego na dom wraz z jej
    rodzicami. Czy do tego żeby żona była współkredytobiorcą a kredyt stał na
    tesciów i dom też na tesciów jest potrzebny mój podpis?
    W razie rozwodu kredyt spłaca żona z tesciami, czy mnie bank też bedzie
    sćigał?
    Czy potrzebna rozdzielność majątkowA ŻEBY BANK MNIE NIE MÓGŁ DOTKNĄC jesli
    żona bedzie współkredytobiorcą?


  • 2. Data: 2010-05-17 04:36:57
    Temat: Re: Żona współkredytobiorca
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    TomX wrote:
    > Żona zamierza byc współkredytobiorcą kredytu hipotecznego na dom wraz z
    > jej rodzicami. Czy do tego żeby żona była współkredytobiorcą a kredyt
    > stał na tesciów i dom też na tesciów jest potrzebny mój podpis?

    Nie.

    > W razie rozwodu kredyt spłaca żona z tesciami, czy mnie bank też bedzie
    > sćigał?

    Nie. Ciebie bank nie będzie ścigał, ale będzie ścigał majątek i dochody
    żony. Czyli cały jej majątek odrębny, jej dochody z pracy, ale nie
    wasz majątek wspólny.

    jeśli bank bedzie wymagał twojego podpisu jako zgody na zaciągnięcie
    zobowiązania przez żonę, wówczas będzie mógł ścigać wasz majątek
    wspólny, ale nie twój odrębny.

    > Czy potrzebna rozdzielność majątkowA ŻEBY BANK MNIE NIE MÓGŁ DOTKNĄC
    > jesli żona bedzie współkredytobiorcą?

    j.w.

    pytanie ile chcesz, żeby bank nie mógł dotknąć.
    Jeśli nic nie podpiszesz, to w zasadzie dosyć mocno jesteście chronieni.
    Rozdzielność majątkowa daje 100% pewności co jest twoje, a co nie.
    Różnica jest taka, że nie wiesz co żona w razie paniki zacznie robić z
    majątkiem wspólnym. Nagle się okaże, że wspólny samochód gdzieś tam jest
    zastawiony. Po za tym w razie, niechcąy jej zejścia z tego świata,
    połowa majątku staje się spadkiem, a z tego dług już można ściągnąc.

    Pamietaj tylko o jednym.Rozdzielnosc majatkowa jest skuteczna tylko
    wtedy kiedy druga strona wie lub latwo mogla dowiedziec sie o jej
    istnieniu. czyli w umowie bankowej bedzie jasno i wyraznie napisane, ze
    pani xy oswiadcza bankowi, ze posiada rozdzielnosc majatkowa na dowod
    czego przedstawila akt notarialny nr abc.

    Albo, żeby w umowie ktos nie daj boze przeoczyl zapis, ze zona
    oswiadcza, ze jest we wspolnocie majatkowej. wowczas zadna rozdzielnosc
    wam nie pomoze.


  • 3. Data: 2010-05-17 07:07:44
    Temat: Re: Żona współkredytobiorca
    Od: badzio <b...@g...com>

    On 17 Maj, 06:36, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > TomX wrote:
    > > Żona zamierza  byc współkredytobiorcą kredytu hipotecznego na dom wraz z
    > > jej rodzicami. Czy do tego żeby żona była współkredytobiorcą a kredyt
    > > stał na tesciów i dom  też na tesciów jest potrzebny mój podpis?
    >
    > Nie.
    >
    > (...)
    > Pamietaj tylko o jednym.Rozdzielnosc majatkowa jest skuteczna tylko
    > wtedy kiedy druga strona wie lub latwo mogla dowiedziec sie o jej
    > istnieniu. czyli w umowie bankowej bedzie jasno i wyraznie napisane, ze
    > pani xy oswiadcza bankowi, ze posiada rozdzielnosc majatkowa na dowod
    > czego przedstawila akt notarialny nr abc.
    >

    Nie wiem jak teraz ale kilka lat temu aby dostac KK z limitem ~10k
    trzeba bylo przyniesc do banku 'zgode wspolmalzonka'. Pani w banku
    mowila ze w przypadku zaciagania zobowiazan powyzej pewnej kwoty
    wspolmalzonek musi wyrazic zgode (chyba ze jest rozdzielnosc). Mialo
    to wynikac z prawa bankowego i dotyczyc tylko kredytow/pozyczek
    zaciaganych w bankach (providenta i innych to nie dotyczy)


  • 4. Data: 2010-05-17 07:50:26
    Temat: Re: Żona współkredytobiorca
    Od: Darek <n...@p...maila.pl>


    > Nie wiem jak teraz ale kilka lat temu aby dostac KK z limitem ~10k
    > trzeba bylo przyniesc do banku 'zgode wspolmalzonka'. Pani w banku
    > mowila ze w przypadku zaciagania zobowiazan powyzej pewnej kwoty
    > wspolmalzonek musi wyrazic zgode (chyba ze jest rozdzielnosc). Mialo
    > to wynikac z prawa bankowego i dotyczyc tylko kredytow/pozyczek
    > zaciaganych w bankach (providenta i innych to nie dotyczy)

    Wynika to z kodeksu rodzinnego. ZTCW obecne zapisy kodeksu mówią że
    współmałżonek nie odpowiada swoim majątkiem osobistym za długi drugiego
    współmałżonka. Jednak w egzekucji trudno jest udowodnić co jest
    majątkiem oddzielnym. Dlatego banki również obecnie zabezpieczają się w
    ten sposób że powyżej pewnej kwoty (każdy bank ma swoje przepisy)
    wymagana jest zgoda małżonka. NIE spotkałem się z taką sytuacją aby w
    kredycie hipotecznym bank nie brał jako współkredytoiorcę drugiego
    małżonka.
    Autor posta powinien zatem mieć rozdzielność majątkową.


    Darek


  • 5. Data: 2010-05-17 14:17:42
    Temat: Re: Żona współkredytobiorca
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    badzio wrote:
    > On 17 Maj, 06:36, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >> TomX wrote:
    >>> Żona zamierza byc współkredytobiorcą kredytu hipotecznego na dom wraz z
    >>> jej rodzicami. Czy do tego żeby żona była współkredytobiorcą a kredyt
    >>> stał na tesciów i dom też na tesciów jest potrzebny mój podpis?
    >> Nie.
    >>
    >> (...)
    >> Pamietaj tylko o jednym.Rozdzielnosc majatkowa jest skuteczna tylko
    >> wtedy kiedy druga strona wie lub latwo mogla dowiedziec sie o jej
    >> istnieniu. czyli w umowie bankowej bedzie jasno i wyraznie napisane, ze
    >> pani xy oswiadcza bankowi, ze posiada rozdzielnosc majatkowa na dowod
    >> czego przedstawila akt notarialny nr abc.
    >>
    >
    > Nie wiem jak teraz ale kilka lat temu


    ...od 2005 roku...

    > aby dostac KK z limitem ~10k
    > trzeba bylo przyniesc do banku 'zgode wspolmalzonka'. Pani w banku
    > mowila ze w przypadku zaciagania zobowiazan powyzej pewnej kwoty
    > wspolmalzonek musi wyrazic zgode (chyba ze jest rozdzielnosc). Mialo
    > to wynikac z prawa bankowego i dotyczyc tylko kredytow/pozyczek
    > zaciaganych w bankach (providenta i innych to nie dotyczy)


    tak było przed 2005 rokiem, gdzie zaciąganie zobowiązań przekraczających
    czynności zarządu zwykłego wymagały zgody współmałżonka. I nie dało się
    tego obejść.

    Teraz zgoda nie jest wymagana, ale bank nie może sciągać wówczas długu z
    majątku wspólnego.
    Oczywiscie bank jak najbardziej ma prawo postawic sprawe w ten sposób,
    że albo będzie podpis drugiej osoby, albo karty nie da. Przy czym ma
    teraz możliwość z tego wymagania zrezygnować. Kiedyś groziło to
    unieważnieniem umowy i bank mógł się iść bujać. Teraz grozi bankowi
    tylko zmnieszeniem możliwości ściągania tegoż


  • 6. Data: 2010-05-17 15:44:13
    Temat: Re: Żona współkredytobiorca
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 17 Maj, 06:36, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:

    > pytanie ile chcesz, żeby bank nie mógł dotknąć.
    > Jeśli nic nie podpiszesz, to w zasadzie dosyć mocno jesteście chronieni.
    > Rozdzielność majątkowa daje 100% pewności co jest twoje, a co nie.
    > Różnica jest taka, że nie wiesz co żona w razie paniki zacznie robić z
    > majątkiem wspólnym. Nagle się okaże, że wspólny samochód gdzieś tam jest
    > zastawiony. Po za tym w razie, niechcąy jej zejścia z tego świata,
    > połowa majątku staje się spadkiem, a z tego dług już można ściągnąc.

    Niech zawrze umowę o rozdzielność z wyrównaniem dorobków w razie
    ustania małżeństwa.


  • 7. Data: 2010-05-17 15:47:07
    Temat: Re: Żona współkredytobiorca
    Od: Krzysiek <p...@g...com>

    On 16 Maj, 23:55, "TomX" <t...@o...pl> wrote:
    > Żona zamierza  byc współkredytobiorcą kredytu hipotecznego na dom wraz z jej
    > rodzicami. Czy do tego żeby żona była współkredytobiorcą a kredyt stał na
    > tesciów i dom  też na tesciów jest potrzebny mój podpis?
    > W razie rozwodu kredyt spłaca żona z tesciami, czy mnie  bank też bedzie
    > sćigał?
    > Czy potrzebna rozdzielność majątkowA ŻEBY BANK MNIE NIE MÓGŁ DOTKNĄC jesli
    > żona bedzie współkredytobiorcą?

    Jeżeli jest wspólność majątkowa, to w każdym normalnym banku do
    kredytu hipotecznego muszą przystąpić oboje małżonkowie. W Twoim
    przypadku będzie więc czterech współkredytobiorców.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1