wprost przeciwnie, zapisy tej umowy mają istotny wplyw na "stosunki na lini
bank-użytkownik karty" z tego wzgledu, że bank jest zobowiązany do
zapewnienia bezpieczeństwa transakcjom przy użyciu kart.
Nie ma tu istotnego znaczenia przez jakie centrum rozliczeniowe jest
obsługiwany sklep. Bank jako wystawca karty ma obowiązek rozpatrzyć
reklamację - poprzez współpracę z centrum rozliczeniowym, które jest
zobowiązane w takim przypadku do udzielenia wszelkich informacji na temat
danej transakcji. Sklep ma obowiązek przechowywać dowody sprzedaży (w
przypadku PolCardu jest to 5 lat, w przypadku CKC nie pamiętam, w przypadku
BZWBK nie wiem) i udostępniać je na każde żądanie centrum rozliczeniowego.
Niedopełnienie tego, skutkuje automatycznym obciążeniem sklepu kwotą
transakcji. Mimo, iż użytkownik karty nie jest bezpośrednio stroną umowy, to
transakcja nieprawidłowa z punktu widzenia "umowy" (np. niezgodny podpis)
nie może obciążać klienta, który tę kartę stracił...

L.




Użytkownik "Wojtek Frabinski" <w...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:8i6icu8ki8gs3jhti6voagf31p1qp8hp5g@4ax.com...
> On Thu, 25 Apr 2002 23:27:57 +0200, "Layer" <l...@g...pl> wrote:
>
> >Bank Pekao SA (bo o nim tu mowa) jest właścicielem (w 100%) Centrum Kart
i
> >Czeków (oczywiście Banku Pekao SA) oraz posiada spore udziały w
Polcardzie
> >(29,70%) więc skąd to przeświadczenie że Bank nie ma umowy ze sklepem???
;-[
> >
> Polcard jest odrebnym podmiotem. Rzeczywiscie mozna mowic o umowie z
> wydzielona jednostka banku w wypadku sklepow obslugiwanych przez CKiC
> albo BZWBK. Co jednak nie zmienia faktu, ze klient placacy karta nie
> jest strona tej umowy i jej zapisy nie musza miec wplywu na stosunki
> na lini bank-uzytkownik karty.
> --
> Wojtek Frabinski ICQ 50443653
> w...@a...net.pl
> Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
> galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/