> Chcialbym poznac opinie osob, ktore kupily ubezpieczenie samochodowe w
> mbanku.
> 1. Jak szybko trwa procedura zakupu (od wypelnienia wnisoku do
> otrzymania polisy)?

Tylko OC. Umowę dostarczyli priorytetem (poczta) drugiego dnia roboczego
(28.12.2005) po złożeniu wniosku (23.12.2005).

> 2.Czy data zawarcia ubezpieczenia to data zlozenia
> wnisoku/platnosci czy jakas inna?

Datę sam wyznaczyłem wypełniając internetowy wniosek. Data rozpoczęcia
obowiązywania umowy to minimum data wypełnienia wniosku + 7 dni i formularz
sam pilnuje nie pozwalając wyznaczyć wcześniejszej. Oczywiście odnosi się to
do OC. Nie interesowałem się AC, ale dużo możesz się dowiedzieć wypełniając
formularz aż do momentu podania swoich danych.

> 3. Na co nalezy zwracac uwage? Jakies kruczki, probelmy itp?
> Z gory dziekuje za informacje.

Z OC poszło jak z płatka dzięki podpowiedziom i instrukcjom pod niebieskimi
'dymkami', ale wniosek warto wypełnić przynajmniej dwa razy przed końcowym
zatwierdzeniem, by choćby przez porównanie składki upewnić się co do
poprawności, bo łatwo wstawić jakąś niewłaściwą datę . Jedyny napotkany
'problem' to konieczność wyrażenia zgody (zaptaszkowanie) na przekazywanie
danych osobowych
"Zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie
danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 z późn. zm.) wyrażam
zgodę na przekazywanie przez Towarzystwo moich danych osobowych, takich jak
imiona, nazwisko, data urodzenia, adres zamieszkania, adres do
korespondencji i numer telefonu innym podmiotom prawa polskiego powiązanym z
Towarzystwem, z którymi Towarzystwo współpracuje w ramach prowadzonej
działalności ubezpieczeniowej, <<<<___w szczególności w celu oferowania
przez te podmioty produktów i usług__>>>>"
Może od tego czasu coś się zmieniło, ale wtedy bez tej zgody wniosek nie był
akceptowany. Zgodę dałem, ale nie 'molestują'.
Po kilku dniach przenosiłem OC z innego samochodu korzystając już z
przedstawiciela Compensy. W końcu udało się to, ale sprostowaniom błędów
umowy nie było widać końca. Chyba jednak lepiej liczyć na siebie przy
wypełnianiu umowy i dlatego wolę wniosek internetowy i jego pomoc przy
wypełnianiu od pewnego siebie, ale mało kompetentnego przedstawiciela
ubezpieczyciela, który po ostatnich zmianach prawnych nie był nawet
zorientowany jakie obowiązki ma nabywca pojazdu, bo chyba powinien doradzić,
a było odwrotnie ;-))