"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a171mwrt8oi0.1nnbpde7im5yp$.dlg@40tude.net...

>> http://zus.pox.pl/pit/opodatkowanie-pracy-w-polsce-w
ynosi-69.htm
>> Podatek dochodowy i składki ZUS stanowią prawie 70% pensji netto.

> Albo 41% pensji brutto. Niby to samo, ale jak brzmi :-)

Dolicz do tego:

podatek od nieruchomości
abonament RTV
opłaty klimatyzacyjne
opłaty utylizacyjne
kary ździerane tylko w celu ściągnięcia forsy


"Shrek" mkc606$178$...@n...news.atman.pl

> Ktoś pisał, że trzeba na znaki patrzeć,
> wczoraj zauważyłem taką sytuację:

> https://www.google.pl/maps/@52.267651,20.877807,3a,7
5y,169.54h,97.11t/data=!3m4!1e1!3m2!1sXTxpRLBNqc7X2a
GIUqXzbA!2e0

> Teren zabudowany drzewami:) Do własciwego
> terenu zabudowanego jest... 1,5 kilometra.

> Akurat 50 w tym miejscu miała by sens ze względu
> na przejazd rowerowy, ale 50 przez 100 metrĂłw,
> a nie teren zabudowany...


>> Opodatkowanie pracy na tak wysokim poziomie skutecznie zniechęca
>> Polaków do podejmowania legalnej pracy na etat.

> Czy pracodawcow do zatrudniania ?

Gdybyś pracował/zarabiał -- nie pytałbyś.
Niemal każdy Twój post wskazuje na Twe niezarabianie.

> A o emeryturze mysla ?

Kto? Tłuszcza nie myśli -- pracowniczki ZUS płaczą, że ich
emerytury będą kilkakrotnie niższe od obecnych. Te akurat
osoby myślą o emeryturze. Ty i Budzik -- nie myślicie. :)

>> -- jedna wypuklina szyjnego dysku
>> -- trzy wypukliny piersiowych dysków

> to chyba NTG ...

Co NTG? To, że ZUS zdziera składki i uchyla
się od płacenia rent ludziom ledwo żywym?

> ale co by bylo, gdybys zarabial
> te 70% wiecej, ale bez ZUS ?

Co by było, gdybym w przeszłości nie dbał o takich jak Ty, lecz o siebie? To
by było, że myślałbym sobie: ,,wprawdzie na dzisiejszym krachu straciłem pół
miliona, ale jeszcze mam i na chleb, i na masło, i na stół z obrusem, i na
talerz pod ten chleb, i na ogród (w którym stoi ten stół z chlebem
posmarowanym masłem), i na świeże powietrze, i na inne drobiazgi
konieczne do życia''...

>> Ciekawe, kiedy ZUS zażądałby od Platformy Obywatelskiej
>> prawa do uśmiercenia chorych ludzi.

> ZUSowi nic do tego. Ile mu rzad pieniedzy da i jak kaze
> podzielic, tak podzieli.

Czyli potwierdzasz, że ZUS nic nie robi?
Branie (ile wpłacą) i dawanie (ile każą) to rola banku, nie instytucji.

> A im mniej dostanie tym mniej prowizji

Prowizja (pensja pracownika ZUS) nie zależy od
wielkości zgarniania, ale od hojności rządzących.

> zgarnie, wiec mu sie nie oplaca :-)

Co nie opłaca się?

>>I ile zażądałby pieniędzy na wykonanie tego szlachetnego zadania. :)

> Niewatpliwie nic za darmo :-)

No właśnie -- nic za darmo. Może więc warto dofinansować ZUS, aby ZUS mógł
zbudować obozy zagłady? Toż nazistowscy oprawcy też PRACOWALI, gdy gazowali żydów...

+> ZUS chętnie da rentę ,,na osteoporozę'' (JF -- dobrze piszę?) i ,,na głowę'',
>> ale prawdziwie chorego skazuje na śmierć! Orzecznik ZUS oznajmił mi, że
>> przysługuje mi prawo do renty z powodu choćby niedowidzenia oka, ale skoro
>> pracowałem tyle lat, to on nie da mi renty...

> No ... a utraciles zdolnosc do pracy ? :)

Wg takich ludzi jak Ty -- nie straciłem, bo nie dałem łapówki. :)
Uszkodzony kręgosłup, astma, wady wzroku (w tym niedowidzenie) to
drobiazgi wobec osteoporozy, której nosiciel ;) dał w łapę komu
trzeba -- nieprawdaż?

Czym są 'wypukliny dysków'' możesz poczytać w necie -- ale czytaj
nie znachorów równych Tobie, lecz kliniki neurochirurgiczne. Czym
jest astma -- zapewne wiesz. A czym moje wady wzroku -- możesz
poczytać. 'Niedowidzenie oka' to nie jest 'złe widzenie''.
W budowie obrazu niedowidzące oko nie uczestniczy.

Niedowidzenie nie jest kolejnym stadium innej wady wzroku,
ale osobną wadą. Do czytania takie oko nie nadaje się. Nie
ma możliwości korygowania tej wady okularami czy czymkolwiek.

Nawet soczewki w okularach nie korygują innych wad tego oka -- bo
i tak to oko niedowidzi. To oko obok niedowidzenia ma astygmatyzm
i dalekowzroczność, ale soczewka w okularach nie koryguje tych wad
poprawnie, lecz tak, aby oczy widziane przez innych ludzi miały
mniej więcej te same gabaryty. :)


Czy straciłem zdolność pracowania? A chory na anginę stracił (choć
na kilka dni) taką zdolność? Chory na anginę -- stracił. :) To jasne.


Przed paru dniami opowiedziano mi (przy okazji moich starań o rentę)
o kobiecie, której ZUS odebrał rentę po 15 latach płacenia tejże renty.
Kobieta nie ma płuca, ma powycinane inne ,,organy'', ma raka z przerzutami
na masę narządów...


Zapewne wg Ciebie ta kobieta ozdrowiała. :)


Dla mnie ZUS zabrał jej rentę, bo wiedział, że ta kobieta już nie może
zarabiać, więc i nie może karmić ZUSu. Zdrowy rencista może nadal karmić
ZUS -- bo nawet może zarabiać 130% średniej pensji.

> Poza tym ... im wczesniej na rencie, tym pozniej mniejsza emerytura ... chcesz ?

,,Abstrahujesz od układu odniesienia''. ;)
Chory człowiek niekoniecznie dożyje wieku emerytalnego,
zwłaszcza wtedy, gdy musi pracować ponad swe siły. Dla
mnie każdy kolejny dzień życia jest darem od Boga. :)

> [oczywiscie z drugiej strony - lepiej brac teraz i dorabiac
> na czarno - emerytury mozesz nie doczekac :-)]

W dorosłym życiu nie pracowałem na czarno.
(zacząłem zarobkową pracę, zanim ukończyłem 10 rok życia)
Płaciłem uczciwie podatki (nawet więcej niż musiałem, bo
nie wszystko wrzucałem w koszty z tego, co wrzucić mogłem
zgodnie z prawem) i zachęcałem innych do płacenia.

Państwo zezwalało na odpisywanie tego, co dawałem Kościołowi -- do
jakiegoś pułapu. (może 1% przychodu -- nie pamiętam) Płacąc na
kościół, przekraczałem ów pułap, ale w odliczeniach nie ujmowałem
nawet tego, na co zezwalało prawo. Czyli płaciłem dobrowolnie i na
Kościół, i na państwo zarazem. :)

--
.`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....