W dniu 2013-12-13 21:58, J.F. pisze:

>> Niektórzy zapisywali też na ścianie obok bankomatu :)
>
> To akurat bardzo rozsadne.
> Nikt nie wie kto napisal i do czyjej karty to pin, wiec bezpieczenstwa
> nie narusza.
> A jak czesto korzystasz z tego bankomatu, to masz pod reka :-)

Owszem.
Ale oni potem awanturowali się w banku, jak bank ścianę pomalował. Serio.




--

Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.

do góry

Dnia Sat, 14 Dec 2013 08:18:34 +0100, sqlwiel napisał(a):
> W dniu 2013-12-13 21:58, J.F. pisze:
>>> Niektórzy zapisywali też na ścianie obok bankomatu :)
>> To akurat bardzo rozsadne.
>> Nikt nie wie kto napisal i do czyjej karty to pin, wiec bezpieczenstwa
>> nie narusza.
>> A jak czesto korzystasz z tego bankomatu, to masz pod reka :-)
>
> Owszem.
> Ale oni potem awanturowali się w banku, jak bank ścianę pomalował. Serio.


Tez slusznie - podchodzisz do bankomatu, a pin ci zamalowali.
Ja bym sie wypisal z takiego banku :-)

J.

do góry

W dniu 2013-12-13 18:46, Darek pisze:
> Niektórzy zapisywali też na ścianie obok bankomatu :)
>
joey we friends. wieki temu ...

--
art3k

do góry

>> Owszem.
>> Ale oni potem awanturowali się w banku, jak bank ścianę pomalował. Serio.
>
>
> Tez slusznie - podchodzisz do bankomatu, a pin ci zamalowali.
> Ja bym sie wypisal z takiego banku :-)

Jak już jesteśmy przy tym temacie, to znam lepszy numer. Autentyk.
Działo się to w latach dawnych, gdy zaczęto wydawać karty do kont. No i
właśnie w pewnym banku (a co tam - bank nie istnieje - to był IKB) w
pewnym miasteczku na wschodzie Polski rozpoczęła się akcja wydawania
kart. Niektórzy klienci byli nieco niekumaci, ale panie z obsługi
cierpliwie tłumaczyły, posuwały się nawet do wyjścia na zewnątrz
oddziału i obsługę świeżo zainstalowanego bankomatu pokazywały "na
żywo". No i pewną starszą panią też zachęcono do korzystania z kart i
bankomatu. O dziwo, obsługę maszyny opanowała bardzo szybko.

Pani zaczęła zjawiać się w banku regularnie, co miesiąc, dzień po
nadejściu emerytury i wykonywała zawsze dwie operację - wypłata z
bankomatu całej kwoty emerytury i wpłata tejże w okienku. Po jakimś
czasie któraś z kasjerek nie wytrzymała i zapytała się o powód takiego
dość dziwnego postępowania. Na to starsza pani odpowiedziała "Moje
pieniądze są dla mnie zbyt cenne, by leżały w jakiejś maszynie, do
której każdy z ulicy ma dostęp. Wolę, jak leżą w banku."

--
Grzexs

do góry

"J.F." 1adl7xg9m0ixs$....@4...net

>> Ale oni potem awanturowali się w banku, jak bank ścianę pomalował. Serio.

> Tez slusznie - podchodzisz do bankomatu, a pin ci zamalowali.
> Ja bym sie wypisal z takiego banku :-)

Ja bym odwiedził inny bankomat, przepisałbym z niego
pin, wrócił do zamalowanej ściany i uzupełniłbym braki... ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia Fri, 13 Dec 2013 21:58:40 +0100, J.F. napisał(a):

> To akurat bardzo rozsadne.
> Nikt nie wie kto napisal i do czyjej karty to pin, wiec bezpieczenstwa
> nie narusza.
> A jak czesto korzystasz z tego bankomatu, to masz pod reka :-)

To bank mógłby od razu postawić tam ściągę dla wszystkich:
http://www.positiveatheism.org/crt/pin.htm ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu 2013-12-15 01:32, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Fri, 13 Dec 2013 21:58:40 +0100, J.F. napisał(a):
>
>> To akurat bardzo rozsadne.
>> Nikt nie wie kto napisal i do czyjej karty to pin, wiec bezpieczenstwa
>> nie narusza.
>> A jak czesto korzystasz z tego bankomatu, to masz pod reka :-)
>
> To bank mógłby od razu postawić tam ściągę dla wszystkich:
> http://www.positiveatheism.org/crt/pin.htm ;)
>
Ta... wystarczy sobie potem zapamiętać, że mój PIN jest na pozycji (np.)
4236. :)



--

Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.

do góry

"sqlwiel" 52ad7065$0$2373$6...@n...neostrada.pl

>> To bank mógłby od razu postawić tam ściągę dla wszystkich:
>> http://www.positiveatheism.org/crt/pin.htm ;)

> Ta... wystarczy sobie potem zapamiętać, że mój PIN jest na pozycji (np.) 4236. :)

Mężna postawić krzyżyk lub jakoś inaczej oznaczyć...
Metoda jest bardzo dobra, ale imo banki powinny jakoś
rozgłaszać/propagować takie informacje, aby człowiek
nie czuł się zagubiony w obcym mieście... Gorzej
w sklepie, gdzie przy kasach nie ma tak dużej
powierzchni do zapisania wszystkich PINów. ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Zapisywanie pinu na karcie ma sens, ale nie tego wlasciwego, ale wymyslonego i
blednego - tak specjalnie dla zlodzieja. Jest jakas szansa, że nasza karta bedzie
bezpiecznie zatrzymana w bankomacie.

do góry

Dnia Fri, 13 Dec 2013 05:12:03 -0800 (PST), Kris napisał(a):

> Gadałem dzisiaj z człowiekiem który zajmuje się zasilaniem/ konserwacją bankomatów
> Z racji swej pracy wyjmuje również zatrzymane przez bankomaty karty.
> Wg niego na 25% kart jest napisany pin.
> Karty niemieckie jak mówił to ponad połowa ma napisany na karcie pin.
> A tu grupowi wyjadacze boją się podać karte obsłudze na bramce na autostradzie czy
innemu kelnerowi w knajpie aby nr i daty wazności nie spisali;)

Ja też mam PINy zapisane na kartach. Przez bank. Jest to w każdym
przypadku 1., 6., 11. i 16. cyfra numeru karty. (kiedyś były to 1., 5., 9.
i 13. cyfra, ale przy którejś karcie wskazywało to na pin 4000, więc
uznałem, że mało bezpieczny i zmieniłem zasady dla wszystkich)
Nie mam pamięci do liczb. Jedną regułkę zapamiętać mogę.

do góry