<...@w...pl> napisal(a):
>> Rajfi. Trzeba podac dochody, ale nie sprawdzaja.
>
> Na pewno nie sprawdzaja?
> A za jaki okres trzeba podac?

Nie pamiętam, chyba 3 miesiące. WIesz, ja też mam DG i wiem, że nie
sprawdzają ;-)

> Czy mozna gdzies podejrzec, jakie pytania mi zadadza lub jaki formularz
> podsuna w oddziale?

Standardowy. Ale nie przejmuj się, z wydatkami możesz naściemniać, to
jest nieweryfikowalne, a te dochody, to wiesz - przenosiłem kartę z
limitem X. Dochód BRUTTO (!), czyli bez odliczonego ZUSu, zdrowotnego
i podatków, wychodził mi w granicach 40%*X i taki zadeklarowałem. Dostałem
bez zająknięcia kartę z limitem 130%*X. Co jest o tyle ciekawe, że
dochód netto przedsiębiorcy, przy takim (niskim) dochodzie brutto,
robi się mikroskopijny i wynosi jakieś 25%*X :)

Wiesz, chyba nie znajdziesz banku, gdzie Cię nie zapytają w formularzu
ile zarabiasz. Zatem szukaj takiego, który przynajmniej nie sprawdza.
Oczywiście podanie fałszywych danych można uznać jako wyłudzenie
kredytu, ale... Zakładam, że nie chcesz się na tej karcie zadłużać. A
jeśli chcesz, to w Twojej obecnej sytuacji lepiej tej karty nie bierz,
bo cienko skończysz, lepiej pożyczyć od rodziny na żarcie i ograniczyć
inne wydatki. Wiesz, jak jest - skończysz projekt, ale to nie oznacza,
że dostaniesz kasę. :)

> Czy to, ze na wyciagu z Fortisa bedzie informacja o skip payment, nie
> przeszkodzi mi w przeniesieniu? (Zgodnie z regulaminem Fortisu 2 razy w roku
> mozna sobie przesunac splate na kolejny miesiac).

Laska skserowała wyciąg w ogóle nie czytając. Nie wiem, czy ktoś to w
ogóle czytał. Następnego dnia rano oddzwoniła, że decyzja pozytywna.
Tam chyba poza sprawdzeniem w BIKu to nie ma żadnej weryfikacji. :)
Strasznie 'ciągną' podobno klientów, bez oglądania się na cokolwiek.
Aczkolwiek karta ma wady - nie widać np. blokad w podglądzie internetowym, a
na dzień dobry naliczyli opłatę za wydanie, które w promocji być nie miało.
--
Samotnik