eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt na samochód a szkoda całkowita › Re: Kredyt na samochód a szkoda całkowita
  • Data: 2005-02-25 07:48:10
    Temat: Re: Kredyt na samochód a szkoda całkowita
    Od: "Krab" <_...@k...pl__> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomek Dygała" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:cvm7m9$jc8$1@news.onet.pl...
    > i tu jesteś w błędzie - w przypadku szkody całkowitej auta już nie

    no niestety standardem jest oddawanie takiego nawet mocno rozwalonego zlomu
    wlascicielowi, potem odsprzedaje sie te resztki specom od kosmetyki, ktorzy
    sprzedaja je jako bezwypadkowe :-(
    kuzyn skrocil poloneza o olkolo 1 metr i to z przodu tam gdzie silnik i to
    auto jezdzi gdzies teraz po polsce, a handlarz dal mu wowczas za te zwloki
    prawie 2ooo zl - nie jest to moralne, bo nastepnej takiej stluczki jego nowy
    wlasciciel juz na pewno nie przezyje i dlatego powinno to byc zakazane

    > Bank zgasi kredyt a nadpłatę Ci odda.

    z tym sie zgadza
    a zwrocic uwage nalezy na to czy ubezpieczyciel wyplacil wartosc netto czy
    brutto, nie wiem jak z tym jest teraz, ale dawniej bylo standardem ze
    wyplacali tylko netto, po zakonczeniu sprawy nalezy wowczas zlozyc pismo do
    ubezpieczyciela o wyrownanie wyplaty a nastepnie standardowa odmowa i sprawa
    do sadu, warto wiec przeczytac papiery przy wyplacie i ewentualnie zaznaczyc
    na nich, ze bedziesz dochodzil wyplaty roznicy sam od ubezpieczyciela - za
    zakonczone uznajesz jedynie sprawy z bankiem.- gdyby byla taka sytuacja


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1