eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › BPH - Mastercard w prezencie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2004-08-05 07:39:06
    Temat: BPH - Mastercard w prezencie
    Od: "Wozik " <w...@g...pl>

    Witam,

    dostałem kartę Mastercard w "prezencie" od BPH. Jako, że zupełnie mnie ona nie
    interesuje poszedłem do nich, oddałem niczego nie podpisując.

    Teraz pytanie: jeśli nie podpisałem umowy o korzystanie z tej karty, a
    dostałem już jeden wyciąg, to czy w przyszłym roku zostanie mi ona przedłużóna
    i naliczona prowizja 75 zł?

    --
    Wozik

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-08-05 07:45:43
    Temat: Re: BPH - Mastercard w prezencie
    Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl>

    > Witam,
    >
    > dostałem kartę Mastercard w "prezencie" od BPH. Jako, że zupełnie mnie ona nie
    > interesuje poszedłem do nich, oddałem niczego nie podpisując.
    >
    > Teraz pytanie: jeśli nie podpisałem umowy o korzystanie z tej karty, a
    > dostałem już jeden wyciąg, to czy w przyszłym roku zostanie mi ona przedłużóna
    > i naliczona prowizja 75 zł?

    O, widzę, że dochodzą do mistrzostwa we wpychaniu się klientowi w d...

    IMO możesz spokojnie to olać, nawet nie musiałeś niczego odnosić.

    To normalne w tym banku, że próbują uszczęśliwić Cię na siłę absorbując Twój
    czas i pieniądze.


    Jacek


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2004-08-05 14:50:25
    Temat: Re: BPH - Mastercard w prezencie
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "Jacek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:26c3.0000047f.4111e5a6@newsgate.onet.pl...
    > IMO możesz spokojnie to olać, nawet nie musiałeś niczego odnosić.
    >
    > To normalne w tym banku, że próbują uszczęśliwić Cię na siłę absorbując
    Twój
    > czas i pieniądze.

    Czas? No, można się uprzeć, że zapoznanie się z przesyłką chwilę zajęło.
    Pieniądze? A jakież to? Przecież można był w kubeł kartę wyrzucić i ich
    olać. Ustawa o EIP jasno wskazuje, że trzeba zawierać umowy o karty, jeśli
    się chce je wydawać/umożliwiać korzystanie. Tak więc bez umowy nie można
    korzystać z karty, ale też nie można żadnych prowizji pobierać.


    --
    Pozdrawiam,
    Washko


  • 4. Data: 2004-08-07 09:56:14
    Temat: Re: BPH - Mastercard w prezencie
    Od: "radar" <_sara_@_post.pl_>

    Użytkownik "Wozik " <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ceso6q$qqr$1@inews.gazeta.pl...

    > dostałem kartę Mastercard w "prezencie" od BPH. Jako, że zupełnie mnie ona
    nie
    > interesuje poszedłem do nich, oddałem niczego nie podpisując.

    heee, heee a ja się prosiłem i nie dostałem ;-))))
    bepehaha ;-)))

    p.s. będzie więc obrót na karcie inteligo... chytry traci 2x

    --
    radar



  • 5. Data: 2004-08-07 18:41:38
    Temat: Re: BPH - Mastercard w prezencie
    Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl>

    > > To normalne w tym banku, że próbują uszczęśliwić Cię na siłę absorbując
    > Twój
    > > czas i pieniądze.
    >
    > Czas? No, można się uprzeć, że zapoznanie się z przesyłką chwilę zajęło.
    > Pieniądze? A jakież to? Przecież można był w kubeł kartę wyrzucić i ich
    > olać.

    Czas i pieniądze.

    Teraz przypominam sobie trzy podobne akcje BPH:

    1. Zamiana srebrnego Sez@ma na Inwestora
    2. Zamiana Visy na Mastercarda
    3. Zmiana umowy do KK (po miesiącu od podpisania nowej :-)

    Nie pomnę już, w których to było przypadkach, ale dostałem _niewypełnione_
    papiery do domu z dyspozycją ich odesłania. Musiałem wypełnić bodajże nr konta
    (!!), pesel, sresel,...więc im napisałem tylko imię i nazwisko z dopiskiem, że
    resztą danych dysponują i ja nie zamierzam na to tracić czasu. A jeszcze pytałem
    na infolinii, czy mogę załatwić to przez telefon. Odpowiedź brzmiała: nie.
    To byłby załatwiony czas.

    Przy którejś z tych akcji nie była dołaczona opłacona koperta zwrotna.
    Tu jest i czas i pieniądze.

    > Ustawa o EIP jasno wskazuje, że trzeba zawierać umowy o karty, jeśli
    > się chce je wydawać/umożliwiać korzystanie. Tak więc bez umowy nie można
    > korzystać z karty, ale też nie można żadnych prowizji pobierać.

    I sądzisz, że milion ich klientów ma tego świadomość?
    Czy może jak dostaje kartę z banku ze swoim nazwiskiem to, podobnie jak Wozik,
    pofatyguje się żeby przynajmniej zadzwonić albo złożyć wizytę w oddziale i
    próbować sprawę wyjaśnić.

    To jest bank, a nie Reader's Digest.
    Pewne standardy podejścia do klienta powinny być zachowane, a moim zdaniem nie
    do końca są. Choć zgadzam się, że jeśli chodzi o skuteczność, to pewnie są
    skuteczne.

    Jacek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1