Polbank zmienił dziś oprocentowanie Konta Samooszczędzającego - do 1 000
000 PLN jest 5,5%.

http://www.polbankefg.pl/p4_2_1.html

Mogliby nie marnować kasy i zmienić system transakcyjny ;-)

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

Marcin Mokrzycki napisał(a):
> Polbank zmienił dziś oprocentowanie Konta Samooszczędzającego - do 1 000
> 000 PLN jest 5,5%.

A inflacja ile wynosi ? I chodzi mi o ta realna (paliwo, jedzenie), a
nie statysyczna.

Trzymanie pieniedzy na lokatach/kontach oszczednosciowych to nie tyle
zysk co strata.


--
Mithos

do góry

"Mithos" fmg4f4$dio$...@n...onet.pl

> A inflacja ile wynosi ? I chodzi mi o ta realna (paliwo, jedzenie), a nie
statysyczna.

Paliwo? Chyba ze 25%. :) Jeśli ktoś pamięta ceny paliwa z początku 2007 niech się
odezwie. :)
Teraz (z miesiąc temu) i tak chyba nieco staniało. Przynajmniej w białostockim
Auchan,
gdzie tankuję. BTW -- imo to bardzo dobre paliwo, skoro mój samochód nie marudzi.

> Trzymanie pieniędzy na lokatach/kontach oszczednosciowych to nie tyle zysk co
strata.

Strata, ale zawsze mniejsza, gdy bank coś Ci dorzuca. :)

Ja mam dostać pieniądze na samochód, ale samochodu jeszcze nie ma. :)

No i wolę położyć na procent do Polbanku, niż do szafy. :)
Na dodatek kredyt 50/50 też być może warto wykorzystać. :)
(o ile nie jest obsługiwany przez Sygmę)

-=-

Dla mnie jedzenie staniało, bo przed rokiem otworzono na moim osiedlu
firmowy sklep Mlekovity, a mleka (i mlekopochodnych) pochłaniam sporo. :)

Paliwo pewnie też [dla mnie] potanieje, bo nowy samochód ma mniej palić. :)

-=-

Ogólnie jednak jedzenie drożeje, a wiele produktów niby tanieje.
Niby, bo chińska tandeta choć tania, czasami jest niewiele warta.

--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com

polecam stronę --> http://www.virustotal.com/pl/

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> Ogólnie jednak jedzenie drożeje, a wiele produktów niby tanieje.
> Niby, bo chińska tandeta choć tania, czasami jest niewiele warta.

Ja widze, ze wszystko drozeje. Paliwo, uslugi, jedzenie, ubrania. Moze i
tansze sa sprzety czy wycieczki ale z tego nie korzysta sie codziennie.

Poczekaj az w nowym samochodzie cos sie zepsuje :) Naprawa wyjdzie
drozej niz oszczednosc na paliwie. Sama zarowka ksenenowa kosztuje sporo :)


--
Mithos

do góry

"Marcin Mokrzycki" 5jyfn105wsvx$.ivs0wd0l42rf$....@4...net

> Polbank zmienił dziś oprocentowanie Konta Samooszczędzającego - do 1 000000 PLN
jest 5,5%.

0. Czy dobrze liczę, że to 5.64% rocznie przed opodatkowaniem?

5.5/12=0,458333333333333 <-- tyle miesięcznie
1,00458333333333333^12 = 1,05640786038554 <-- tyle
rocznie, bo jest miesięczna kapitalizacja odsetek

1. Polbank ma greckie gwarancje. Teoretycznie lepsze od polskich.
(z trzech najlepsze są greckie, gorsze polskie a najgorsze niemieckie)
A jak to wygląda w praktyce? Niektórzy boją się tych gwarancji lub
przynajmniej szerzą jakiś defetyzm. Czy ktoś może ten problem rozjaśnić?

2. Jak dokładnie liczy się ten podatek?

3. I jeszcze to nudne pytanie: -- kiedy ten podatek zniosą, skoro Lukas,
Nordea czy inne banki go omijają za sprawą bodajże ubezpieczenia na
życie czy innych emerytur? :) Niech to państwo zrezygnuje ze schizofrenii
typu -- jedni za coś płacą, inni za to samo nie płacą; jedni, gdy zbudują
dom, muszą płacić podatek od nieruchomości, a inni apelują, gdy się im
zabiera dotacje na utrzymanie tegoż domu...

Aby było jasne -- mnie ten podatek nie przeszkadza, ale wolałbym,
aby albo był dla każdego, albo aby go nie było dla nikogo. :)

--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com

polecam stronę --> http://www.virustotal.com/pl/

do góry

"Mithos" fmg6pr$lsk$...@n...onet.pl

> Ja widze, ze wszystko drozeje. Paliwo, uslugi, jedzenie, ubrania. Moze i
> tansze sa sprzety czy wycieczki ale z tego nie korzysta sie codziennie.

Najgorsze jest jedzenie, ale i najlepsze, bo daje jakąś szansę
na to, że jeszcze Polska nie zginie. Przemysłu to my chyba nie
mamy praktycznie żadnego. :)

Jedzenie drożeje, bo sprzedajemy je na Zachód.
Po wprowadzeniu Euro zdrożeje jeszcze mocniej.

> Poczekaj az w nowym samochodzie cos sie zepsuje :) Naprawa wyjdzie
> drozej niz oszczednosc na paliwie. Sama zarowka ksenenowa kosztuje sporo :)

Zamierzam przesiąść się z Mercedesa do Forda i powiedziano mi,
że części zamienne do Forda są dwa razy tańsze niż do Mercedesa.
No i chyba nowy nie będzie się psuł. Nawet ćwierćwieczny Mercedes
nie należy do awaryjnych. Główny koszt to paliwo, później opłaty
typu ubezpieczenie i coroczne przeglądy, a dopiero później klocki
hamulcowe itp...

-=-

Nie wiem, jak wyglądają naprawdę zarobki u innych, ale z własnego
,,podwórka'' wiem, że większość ludzi niemal wszystko przejada.
Koszty energii i jedzenia rosną, więc pieniądze realnie traci na swej wartości.

Co z tego, że dziś jakiś sprzęcik Audio czy Video kosztuje nie kilka
lub kilkanaście pensji, lecz jedną, skoro kupuje się to sporadycznie?

Najbardziej chyba tanieją komputery bez Winzgrozy itp. :)
(bo akurat oprogramowanie chyba nie tanieje)

-=-

Ogólnie to życie z odsetek raczej nie jest dobrym pomysłem, ale chyba
lepiej dostać 5.5% niż nic :) lub nawet dopłacić do prowadzenia konta,
karty czy do przelewów...

--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com

polecam stronę --> http://www.virustotal.com/pl/

do góry

Eneuel Leszek napisał(a):
> 1. Polbank ma greckie gwarancje. Teoretycznie lepsze od polskich.
> (z trzech najlepsze są greckie, gorsze polskie a najgorsze niemieckie)
> A jak to wygląda w praktyce? Niektórzy boją się tych gwarancji lub
> przynajmniej szerzą jakiś defetyzm. Czy ktoś może ten problem rozjaśnić?

Gwarancji PL mozna dochodzic w PL. Gwarancji GR pewnie w GR (nie
czytalem dokladnie na czym polegaja te gwarancje i jak sie dochodzi
ewentualnych roszczen). O ile w przypadku wiekszych kwot mozna wyslac do
GR swojego pelnomocnika lub tez nawiazac wspolprace z ich lokalna
kancelaria o tyle, jesli masz w takim banku powiedzmy 10 tys, to wtedy
przestaje to byc oplacalne.

> 3. I jeszcze to nudne pytanie: -- kiedy ten podatek zniosą, skoro Lukas,
> Nordea czy inne banki go omijają za sprawą bodajże ubezpieczenia na
> życie czy innych emerytur? :) Niech to państwo zrezygnuje ze schizofrenii
> typu -- jedni za coś płacą, inni za to samo nie płacą; jedni, gdy zbudują
> dom, muszą płacić podatek od nieruchomości, a inni apelują, gdy się im
> zabiera dotacje na utrzymanie tegoż domu...

Pewnie nigdy. W tym kraju fikcja byc musi.


--
Mithos

do góry

Eneuel Leszek napisał(a):
> Zamierzam przesiąść się z Mercedesa do Forda i powiedziano mi,
> że części zamienne do Forda są dwa razy tańsze niż do Mercedesa.
> No i chyba nowy nie będzie się psuł. Nawet ćwierćwieczny Mercedes
> nie należy do awaryjnych. Główny koszt to paliwo, później opłaty
> typu ubezpieczenie i coroczne przeglądy, a dopiero później klocki
> hamulcowe itp...

Znajomy z 4 lata temu kupil nowe Mondeo. Po 1,5 roku sprzedal, bo psulo
sie to caly czas :) Nastepnie kupil Skode Superb i jezdzi chyba do dzis,
bez jakiejkolwiek awarii.

> Nie wiem, jak wyglądają naprawdę zarobki u innych, ale z własnego
> ,,podwórka'' wiem, że większość ludzi niemal wszystko przejada.
> Koszty energii i jedzenia rosną, więc pieniądze realnie traci na swej wartości.

Biorac pod uwage, ze 95 % ludzi w PL jest w pierwszej grupie podatkowej
to pewnie jest tak u ogromnej wiekszosci ludzi.

> Co z tego, że dziś jakiś sprzęcik Audio czy Video kosztuje nie kilka
> lub kilkanaście pensji, lecz jedną, skoro kupuje się to sporadycznie?

Dokladnie. Pol roku temu kupilem za kilka tys PLN TV, ktory jeszcze
niedawno kosztowal 3 razy tyle. No ale co z tego ? Takie cos kupuje sie
raz na kilka lat. Za to serki, ktore kupuje sie codziennie zdrozaly o
100 % :) Pamietam tez paliwo kosztujace znacznie ponizej 4 PLN. A teraz
na najbliszej stacji mam po 4.57 ZTCP.

> Ogólnie to życie z odsetek raczej nie jest dobrym pomysłem, ale chyba
> lepiej dostać 5.5% niż nic :) lub nawet dopłacić do prowadzenia konta,
> karty czy do przelewów...

Oczywiscie, ze lepiej. Tyle ze to nie jest zaden zysk. Ot, po prostu
lokujemy pieniedze z ktorymi nie ma sie co zrobic, a szkoda je wydac na
konsumpcje.


--
Mithos

do góry

"Mithos" fmg8qa$spk$...@n...onet.pl

> Gwarancji PL mozna dochodzic w PL. Gwarancji GR pewnie w GR (nie
> czytalem dokladnie na czym polegaja te gwarancje i jak sie dochodzi
> ewentualnych roszczen).

Wolałbym wypowiedź kogoś, kto to zagadnienie zna.

> O ile w przypadku wiekszych kwot mozna wyslac do
> GR swojego pelnomocnika lub tez nawiazac wspolprace z ich lokalna
> kancelaria o tyle, jesli masz w takim banku powiedzmy 10 tys, to wtedy
> przestaje to byc oplacalne.

Grecja to nie Albania, choć ponoć latem jest gorąco w obu krajach.

--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com

polecam stronę --> http://www.virustotal.com/pl/

do góry

"Mithos" fmg92r$tlo$...@n...onet.pl

> Znajomy z 4 lata temu kupil nowe Mondeo. Po 1,5 roku sprzedal, bo psulo
> sie to caly czas :) Nastepnie kupil Skode Superb i jezdzi chyba do dzis,
> bez jakiejkolwiek awarii.

Czyli lepiej kupić VolksWagena? Musi być Diesel i automat. :)

> > Nie wiem, jak wyglądają naprawdę zarobki u innych, ale z własnego
> > ,,podwórka'' wiem, że większość ludzi niemal wszystko przejada.
> > Koszty energii i jedzenia rosną, więc pieniądze realnie traci na swej wartości.

> Biorac pod uwage, ze 95 % ludzi w PL jest w pierwszej grupie podatkowej
> to pewnie jest tak u ogromnej wiekszosci ludzi.

Aż 95%? Czyli podatki powinny wpływać do Fiskusa, bo ponoć tylko bogaci nie płacą. :)

> > Co z tego, że dziś jakiś sprzęcik Audio czy Video kosztuje nie kilka
> > lub kilkanaście pensji, lecz jedną, skoro kupuje się to sporadycznie?

> Dokladnie. Pol roku temu kupilem za kilka tys PLN TV, ktory jeszcze
> niedawno kosztowal 3 razy tyle. No ale co z tego ? Takie cos kupuje sie
> raz na kilka lat. Za to serki, ktore kupuje sie codziennie zdrozaly o
> 100 % :) Pamietam tez paliwo kosztujace znacznie ponizej 4 PLN. A teraz
> na najbliszej stacji mam po 4.57 ZTCP.

Polacy pojechali do Iraku, ale Polska niekoniecznie coś z tego ma.
Niby słusznie: nie pokładajcie ufności w przemocy, ani się łudźcie
na próżno rabunkiem. ;)

> > Ogólnie to życie z odsetek raczej nie jest dobrym pomysłem, ale chyba
> > lepiej dostać 5.5% niż nic :) lub nawet dopłacić do prowadzenia konta,
> > karty czy do przelewów...

> Oczywiscie, ze lepiej. Tyle ze to nie jest zaden zysk. Ot, po prostu
> lokujemy pieniedze z ktorymi nie ma sie co zrobic, a szkoda je wydac na
> konsumpcje.

No tak. Ja zawsze uważałem, że dobrze jest wówczas, gdy człowiek zużywa
tyle, ile zarabia. Oczywiście pomijając czasy rozwoju ;) typu kupno
mieszkania. Od siedmiu lat uważam, że w Polsce oszczędności czasami ;)
przydają się. :) No i szkoda, że tutaj ciężko o godziwe (czyli bezpieczne
i zyskowne) ich odkładanie.

Siedem lat temu popadłem znienacka w tarapaty a sześć lat temu dosłownie głodowałem.

Teraz uważam, że w normalnym :) kraju oszczędzanie nie jest konieczne. :)
Problem w tym, że trudno mi polską rzeczywistość zaliczyć do normalnych. :)

--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com

polecam stronę --> http://www.virustotal.com/pl/

do góry