eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Płatności kartą po polsku czyli (un)secure connections :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-01-26 09:11:02
    Temat: Płatności kartą po polsku czyli (un)secure connections :)
    Od: "Franz " <f...@g...pl>

    Stare przysłowie mówiło 'Lepsza kiła niż lot Iła' i odnosiło się to do
    latającego złomu jakim dysponował LOT... czasy się zmieniają, może latanie
    LOT'em stało się bezpieczniejsze ale kupowanie biletów nie...


    http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33182,18823
    98.html

    Na przełomie roku transakcje internetowe na stronie LOT-u nie były dobrze
    zabezpieczone

    Co najmniej przez 10 dni na przełomie grudnia i stycznia płatności kartami
    kredytowymi na witrynie internetowej PLL LOT nie były odpowiednio
    zabezpieczone. Mogło dojść do wycieku danych osobowych i numerów kart

    - Informacje internetowych klientów PLL LOT wysyłane były otwartym tekstem,
    każdy po drodze mógł je podsłuchać. Takie niezaszyfrowane dane zostawały
    również w logach wszystkich serwerów po drodze od klienta do PLL LOT. Moim
    zdaniem należałoby powiadomić wszystkich klientów, którzy dokonywali w tym
    czasie transakcji by zablokowali swoje karty kredytowe - mówi Ireneusz
    Parafjańczuk z CERT Polska, firmy zajmującej się problematyką bezpieczeństwa
    w Internecie.

    Feralny dla klientów LOT-u okres trwał od 30 grudnia do 7 stycznia. Jeśli
    ktoś wtedy kupował bilet na stronie naszego przewoźnika i płacił kartą,
    powinien liczyć się z zagrożeniem utraty pieniędzy. Aby kupić coś w sieci,
    wystarczy imię i nazwisko posiadacza karty, jego adres, numer karty oraz data
    ważności - a wszystkie te dane na stronie LOT nie były szyfrowane i mogły
    trafić w ręce nieuprawnionych osób.

    Eksperci ds. bezpieczeństwa w internecie są zgodni: mogło dojść do wycieku
    poufnych danych i obecnie nie da się zweryfikować czy do tego doszło.

    LOT od kilku miesięcy intensywnie promuje zakupy przez internet kusząc
    klientów licznymi promocjami dostępnymi tylko w sieci. Lepsze ceny, dodatkowe
    mile w programie Miles and More, możliwość wyboru miejsca na pokładzie
    samolotu to część atrakcji jakie czekają na kupujących bilety przez internet.

    Nieprawidłowe działanie systemu zbiegło się z kolejną promocją na stronach
    LOT: klientów, którzy w feralnym okresie kupowali bilety przez internet mogło
    być setki, a może nawet tysiące. LOT informuje jednak, że zagrożenia nie
    było, a problemy miały jedynie charakter przejściowy. - Nasze transakcje są
    na bieżąco monitorowane, cały czas jest sprawdzana jest transmisja danych
    pomiędzy systemem LOTu i eCardu. Aby przechwycić dane, należałoby się włamać
    bądź na serwer LOTu lub eCardu, ewentualnie na któryś z routerów przez, które
    przebiega połączenie. Nic takiego nie miało miejsca - zapewnia Leszek
    Chorzewski, rzecznik PLL LOT. Do wycieku informacji mogło jednak dojść poza
    serwerami LOT bowiem firma nie zapewniła szyfrowania przesyłanych do niej
    danych osobowych. Wcześniej, podczas rozmowy telefonicznej, rzecznik LOT
    zapewniał, że usterka trwała 15 minut, ale specjaliści z ANIXE, firmy
    obsługującej system rezerwacji i zakupów biletów dla LOT, błyskawicznie ją
    wychwycili i naprawili.

    Jednak LOT oraz ANIXE przez wiele dni nie wiedzieli o istnieniu problemu.
    Błąd naprawiono dopiero 7 stycznia, po kolejnym zgłoszeniu nieprawidłowości w
    funkcjonowaniu systemu do firmy eCard odpowiedzialnej za autoryzację
    płatności internetowych.

    - Brak szyfrowania wystąpił na serwerach LOT, do których nie mamy dostępu.
    Tym samym trudno mi komentować dlaczego problem nie został wykryty wcześniej.
    Problem był niezależny od nas, nasz system działał prawidłowo i wszystkie
    transakcje trafiały do nas zgodnie z obowiązującymi procedurami
    bezpieczeństwa - mówi Piotr Kaczanowski, z-ca Dyrektora Sprzedaży i
    Marketingu eCard.

    Stefan Jurczyk, dyrektor techniczny home.pl, dużego dostawcy usług
    internetowych

    W ciągu kilku pierwszych dni stycznia 2004 r. moduł rezerwacji i zakupu
    biletów w serwisie internetowym PLL LOT nie był szyfrowany bezpiecznym
    protokołem SSL. Z tego powodu nieuprawnione osoby mogły podsłuchiwać dane
    przesyłane przez klientów LOT-u. W tym okresie dokonałem kilkunastu symulacji
    transakcji, w różnych dniach i o różnych porach. Z pewnością nie był to błąd
    chwilowy, bo szyfrowanie nie wystąpiło ani razu.

    Wpadka techniczna LOT-u nie jest pierwszym tego typu zdarzeniem w Internecie.
    Podobne problemy z bezpieczeństwem miały takie tuzy rynku jak: AOL,
    Microsoft, CD Universe a także sami operatorzy kart kredytowych: Visa i
    MasterCard. W odróżnieniu od LOT-u, który problem bagatelizuje i próbuje
    retuszować sprawę, firmy te przyznały się publicznie do zaistniałego problemu
    i poinformowały o tym swoich klientów.

    Co to jest SSL?

    SSL (Secure Socket Layer) to bezpieczny protokół komunikacyjny używany w
    internecie od 1993 r. (po raz pierwszy został wprowadzony do przeglądarki
    internetowej Mosaic). To podstawowy mechanizm ochrony przesyłanych danych
    przed podsłuchem. Używany jest na stronach WWW banków, sklepów internetowych,
    firm oferujących usługi jak i operatorów płatności przy użyciu kart
    kredytowych.
    --
    Franz

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-01-26 17:20:28
    Temat: Re: Płatności kartą po polsku czyli (un)secure connections :)
    Od: Jarosław Lech <j...@k...ODSPAMIACZ.pl>


    Użytkownik "Franz " <f...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bv2lj6$mti$1@inews.gazeta.pl...
    > Stare przysłowie mówiło 'Lepsza kiła niż lot Iła' i odnosiło się to do
    > latającego złomu jakim dysponował LOT... czasy się zmieniają, może
    latanie
    > LOT'em stało się bezpieczniejsze ale kupowanie biletów nie...

    Franz, po cholerę puszczasz taki długi cytat bez sprawdzenia, czy
    nie zaśmiecasz grupy starociami? Temat jest stary, przedyskutowany, tyle
    że inni po prostu poprzestali na linku do artykułu. I to niejednego.

    --
    Lejak
    j...@k...ODSPAMIACZ.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1