eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 99

  • 11. Data: 2019-10-29 11:07:47
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-10-29 o 09:50, Piotr Gałka pisze:
    > Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.

    Niby tak ale życie pokazuje że takie obietnice są g...o warte a
    obławiają się tylko znajomi królika

    To jest tylko powiększanie obowiązkowych danin żeby redystrybucja była
    większa TAK DZIAŁA LEWACTWO


  • 12. Data: 2019-10-29 11:24:40
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-10-29 o 11:07, z pisze:
    > W dniu 2019-10-29 o 09:50, Piotr Gałka pisze:
    >> Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
    >
    > Niby tak ale życie pokazuje że takie obietnice są g...o warte a
    > obławiają się tylko znajomi królika
    >

    Chyba nie zrozumiałeś.
    P.G.


  • 13. Data: 2019-10-29 11:43:18
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-10-29 o 11:24, Piotr Gałka pisze:

    > Chyba nie zrozumiałeś.

    Rozumiem bardzo dobrze. To jest lewackie mieszanie herbaty i oczekiwanie
    że będzie słodsza.


  • 14. Data: 2019-10-29 13:00:12
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qp8ug2$to4$1$P...@n...chmurka.ne
    t...
    W dniu 2019-10-28 o 22:22, z...@g...com pisze:
    >> A czemu jak Państwo dopłaca i pracodawca jeszcze to chyba lepiej
    >> mieć coś niż nie mieć

    >Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
    >Moim zdaniem idealnie pasuje do tematu PPK.

    >Kiedyś się oszczędzało i gromadziło wkład mieszkaniowy na książeczce.
    >Nie pamiętam ile procent ceny mieszkania musiało być (może 10, może
    >20) aby zostać wpisanym na koniec kolejki.
    >Jak likwidowałem książeczkę ze wszystkimi naliczeniami premii itp. to
    >starczyło na coś koło 1m?.
    >Gdzie się podziała reszta kasy?

    U tych, co byli na poczatku kolejki i zdazyli dostac ?
    Tak dziala inflacja - kto ma pieniadze, ten traci :-(

    >Potem mieliśmy zostać właścicielami kraju. Rozdawali jakieś udziały w
    >funduszach - pamiętam hasło 100 mln na głowę, ale szczegółów nie
    >pamiętam.

    100 mln to taki jeden na W obiecywal.

    >Jak kiedyś w końcu spieniężyłem cały ten udział to dostałem chyba coś
    >koło 200zł (a może razem z żoną dostaliśmy 200zł), ale pewien nie
    >jestem.

    Kto byl szybki, ten wiecej dostal ... i masz racje - pasuje do
    przyslowia.

    >Gdzie się podziała reszta kasy?

    W tym przypadku to jej chyba nigdy nie bylo.
    Byly jakies tam spolki, dostales w nich udzial, za 20 zl (za wiki).
    20 zl sie rozplynelo nie wiadomo gdzie, chyba minister zabral,
    a udzial okazal sie w koncu g* warty.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Powszechne_%C5%9Bwiade
    ctwo_udzia%C5%82owe

    Gdzies tam pozniej krewni i znajomi krolika wyczyscili NFI,
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Narodowy_fundusz_inwes
    tycyjny

    no bo po co robic na cudzym ...

    >Potem się przymusowo oszczędzało w OFE.
    >Teraz jakiś niewielki % tego co nazbieraliśmy mamy dostać i to
    >jeszcze po opodatkowaniu.

    ale skladki byly zwolnione z podatku.

    >Gdzie się podziała reszta kasy?

    "Sa zapisane na subkoncie w ZUS".
    I ciekawe ... czy po to, zeby inflacja je spokojnie zezarla i zebysmy
    uslyszeli
    "alez nic nie ukradlismy, pieniadze sa, a tak malo, bo wiecej pan nie
    uskladal".

    Aczkolwiek ... mam bardzo mieszane uczucia jesli chodzi o calosc OFE
    ...

    >PPK to kolejny rozdział tej historii robienia dobrze obywatelom.
    >Młodzi, którzy jeszcze się nie przekonali jak to działa zapewne się
    >nabiorą.

    >Masz wybór - albo masz swoją wypłatę, albo wkładasz ją do jakiegoś
    >worka którym rządzi ktoś inny.

    Worek ci ukradna, a jak wlozysz do banku, to rzadzi nimi ktos inny :-(

    > Dodatkowo zmuszasz swojego pracodawcę aby też tam wkładał. Według
    > mnie zależnie od firmy to się przełoży albo na wzrost cen (jak firma
    > ma słabą konkurencję)

    PiS w to graj, PO jak rzady kiedys obejmie ... tez :-(

    >albo na jakieś ograniczenie kosztów (np. mniejszy wzrost płac niż by
    >był, gdyby PPK nie było).
    >Wzrost cen produktów wielu firm skutkuje inflacją. Dzięki inflacji
    >jak przyjdzie do wypłacania zgromadzonych w PPK środków będą one
    >relatywnie mało warte - się wypłaci bez bólu.
    >Znów pojawi się pytanie: Gdzie się podziała kasa?

    A kto bedzie inwestowal i w co ? :-)

    J.


  • 15. Data: 2019-10-29 14:37:31
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 28 października 2019 15:11:42 UTC-5 użytkownik m...@g...com
    napisał:
    > Witam
    >
    > Ponieważ pracuje w dużej firmie pow. 250 osób to mój pracodawca ma obowiązek
    utworzenia PPK
    >
    > No i dostałem deklarację w ktorej muszę się opowiedzieć ile % wynagrodzenia chcę
    odkładać.
    >
    > Mam w związku z tym pytanie ile deklarować wpłaty dobrowolnej - 2% czy może 4%
    >
    > jak będzie rozsądnie i lepiej?

    Jesli ci nikt nie doplaca to mozna dumac ile.

    Jak ci ktos doplaca to deklarujesz maks jaki ci dokladaja.
    Jak dokladaja max 2% deklarujesz 2%
    Tak wyglada wzorzec popularny stosowany przez planistow personalnych na zachodzie.

    Zalozenie jest takie ze jest to darmowa kasa i bedzie na siebie pracowac przed
    opodatkowaniem. Wiec bardziej warto.

    Ale zazwyczaj zyski z takich produktow nie sa tak duze jak mozna uzyskac z np.
    wlasnego biznesu.


  • 16. Data: 2019-10-29 15:36:16
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:72c58607-dc84-441b-870e-ae629a7de2af@go
    oglegroups.com...
    W dniu poniedziałek, 28 października 2019 15:11:42 UTC-5 użytkownik
    m...@g...com napisał:
    >> Ponieważ pracuje w dużej firmie pow. 250 osób to mój pracodawca ma
    >> obowiązek utworzenia PPK

    >Jesli ci nikt nie doplaca to mozna dumac ile.

    Doplacaja.

    >Jak ci ktos doplaca to deklarujesz maks jaki ci dokladaja.
    >Jak dokladaja max 2% deklarujesz 2%
    >Tak wyglada wzorzec popularny stosowany przez planistow personalnych
    >na zachodzie.

    Dlaczego ? Co ma jedno z drugim wspolnego ?

    No chyba, ze inaczej - ile doplacaja jest zalezne od wplaty wlasnej.

    >Zalozenie jest takie ze jest to darmowa kasa i bedzie na siebie
    >pracowac przed opodatkowaniem. Wiec bardziej warto.

    To "przed opodatkowaniem" jest w zasadzie obojetne.
    Ci Ci teraz zabiora podatek, czy w przyszlosci ... chyba, ze wiesz, ze
    % podatku spadnie.

    Ale PPK maja byc jakos ciekawie zwolnione z podatku od przychodow
    kapitalowych, i to moze byc dobre ...

    >Ale zazwyczaj zyski z takich produktow nie sa tak duze jak mozna
    >uzyskac z np. wlasnego biznesu.

    Z tym, ze na wlasny biznes trzeba miec pomysl, czesto jakis wiekszy
    kapital, a i to nie wiadomo, czy straty nie bedzie zamiast zarobku.

    J.


  • 17. Data: 2019-10-29 16:31:40
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: s...@g...com

    W dniu wtorek, 29 października 2019 09:39:12 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:72c58607-dc84-441b-870e-ae629a7de2af@go
    oglegroups.com...
    > W dniu poniedziałek, 28 października 2019 15:11:42 UTC-5 użytkownik
    > m...@g...com napisał:
    > >> Ponieważ pracuje w dużej firmie pow. 250 osób to mój pracodawca ma
    > >> obowiązek utworzenia PPK
    >
    > >Jesli ci nikt nie doplaca to mozna dumac ile.
    >
    > Doplacaja.
    >
    > >Jak ci ktos doplaca to deklarujesz maks jaki ci dokladaja.
    > >Jak dokladaja max 2% deklarujesz 2%
    > >Tak wyglada wzorzec popularny stosowany przez planistow personalnych
    > >na zachodzie.
    >
    > Dlaczego ? Co ma jedno z drugim wspolnego ?
    >
    > No chyba, ze inaczej - ile doplacaja jest zalezne od wplaty wlasnej.
    >

    Tak, doplacaja tyle ile wplacisz ty. U amerykanow sie to nazywa 400k, u kanadyjczykow
    rrsp.
    Zadeklarujesz 1%, pracodawca si dolozy drugie 1%.
    Zadeklarujesz 2% dostaniesz dodatkowe 2%.
    I tak czesto do 2-4%.

    Ale zalezy od pracodawcy. Niektorzy nie dokladaja. Inni dokladaja i daja czasem opcje
    na akcje. Roznie jest.


    Ale wspolnym mianownikiem tego rozwiazania jest ze to kasa sprzed PIT.
    PIT sie placi jak sie ja wybiera. I to tez podlega limitom PIT.
    Czyli jak uzbierasz milion na takim funduszu i wyplacisz na raz to placisz 30-40%
    podatku. A jak wybierasz po mniej to placisz 15-20% PIT.
    PPK chyba pod taki schemat podchodzi.

    > >Zalozenie jest takie ze jest to darmowa kasa i bedzie na siebie
    > >pracowac przed opodatkowaniem. Wiec bardziej warto.
    >
    > To "przed opodatkowaniem" jest w zasadzie obojetne.
    > Ci Ci teraz zabiora podatek, czy w przyszlosci ... chyba, ze wiesz, ze
    > % podatku spadnie.
    >

    No nie do konca.
    Wiesz, lepiej zeby 100pln procentowalo na 3% i sie akumulowalo niz 70pln.
    Bo potem mozna wybierac tak aby pod progiem pit sie zmiescic i nie wpasc w efektywne
    30% PIT zamiast 20%.

    Wiesz, te systemy sa robione pod tych co kase maja. Nie pod golodupca.


    > Ale PPK maja byc jakos ciekawie zwolnione z podatku od przychodow
    > kapitalowych, i to moze byc dobre ...
    >

    Na zachodzie tego nie maja.
    Tam licza ze moze wpadniesz w wyzszy prog podatkowy bos stary i ci kasy trza.

    > >Ale zazwyczaj zyski z takich produktow nie sa tak duze jak mozna
    > >uzyskac z np. wlasnego biznesu.
    >
    > Z tym, ze na wlasny biznes trzeba miec pomysl, czesto jakis wiekszy
    > kapital, a i to nie wiadomo, czy straty nie bedzie zamiast zarobku.
    >

    No taki urok. Dlatego napisalem ze zazwyczaj.

    Co ciekawe:
    w usa mozna sobie od podatku odpisac procenty kredytu hipotecznego. Ale od zysku z
    sprzedazy drozszej nieruchomosci trza placic pit (nie wiem czy nie maja ulgi jak sie
    kupi kolejna)
    W kanadzie zas odsetek sie nie odlicza ale jak haupa zdrozeje to sie od tego podatku
    nie placi.

    Ciekawe jest to ze u nas jest cos pomiedzy. Czyli te 5 lat na zamieszkanie aby nie
    zaplacic pit/pcc czy jak sie to zwie...


  • 18. Data: 2019-10-29 19:39:51
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: wowa <w...@g...pl>

    > A czemu jak Państwo dopłaca i pracodawca jeszcze to chyba lepiej mieć coś niż
    > nie mieć

    Powtarzane do znudzenia "żeby państwo dopłaciło to musi dwa razy tyle
    ukraść"
    Wojtek


  • 19. Data: 2019-10-29 19:50:59
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2019-10-29 o 16:31, s...@g...com pisze:

    > Ale wspolnym mianownikiem tego rozwiazania jest ze to kasa sprzed PIT.
    > PIT sie placi jak sie ja wybiera. I to tez podlega limitom PIT.
    > Czyli jak uzbierasz milion na takim funduszu i wyplacisz na raz to placisz 30-40%
    podatku. A jak wybierasz po mniej to placisz 15-20% PIT.
    > PPK chyba pod taki schemat podchodzi.


    W sumie założenie, że cokolwiek się z tego wypłaci jest
    dość optymistyczne. Jakikolwiek rząd wymyśli jakiś patent,
    żeby to zagospodarować dla dobra obywateli.


  • 20. Data: 2019-10-29 21:11:53
    Temat: Re: Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
    Od: Robert Sierant <b...@x...pl>

    W dniu 2019-10-28 o 22:02, Kamil Jońca pisze:
    > m...@g...com writes:
    >
    >> Witam
    >>
    >> Ponieważ pracuje w dużej firmie pow. 250 osób to mój pracodawca ma obowiązek
    utworzenia PPK
    >>
    >> No i dostałem deklarację w ktorej muszę się opowiedzieć ile % wynagrodzenia chcę
    odkładać.
    >>
    >> Mam w związku z tym pytanie ile deklarować wpłaty dobrowolnej - 2% czy może 4%
    >>
    >> jak będzie rozsądnie i lepiej?
    >
    > Hm. Ja myślię raczej o wypisaniu się ...
    > KJ
    >

    dlaczego?

    dajesz 2% wynagrodzenia (jeżeli dochód <1,2 x najniższe to można obniżyć
    do 0,5%)

    do tego pracodawca dorzuca 1,5-4% (od tego trzeba zapłacić podatek) +od
    państwa 250 zł na start i 240 zł każdego roku

    IMHO głupotą jest nieskorzystanie z tej opcji, za zarządzanie opłata do
    0,5% (na rynku przy funduszach akcyjnych ta opłata potrafi wynieść nawet 5%)

    --
    pozdrawiam
    RobertS

    https://finansowewariacje.wordpress.com/

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1