Sprawa jest niecodzienna i wygląda następująco.
Końcem 2001 r. jako stały Klient ww. banku dostałem kredyt mieszkaniowy oraz
kartę Visa Gold do konta Premium. Z racji otrzymania nowych produktów
kredytowych poproszono mnie o zwrot posiadanej karty kredytowej AmEx (z dużo
mniejszym limitem niż na otrzymanej V.Gold).
Zwracając kartę zapytałem czy mam teraz spłacić całe zadłużenie na AmEx, ale
otrzymałem odpowiedź, że "nie, nie trzeba - będzie Pan spłacać jak dotychczas
wg dostępnych opcji (czyli od 10%/m-c wzwyż); także czas nie ma znaczenia:
spłaca Pan aż do całkowitej spłaty". OK - ucieszyłem się i tak też robiłem.
W czerwcu 2002 r. do salda zadłużenia AmEx dopisano pozycję "opłata roczna za
użytkowanie karty" - wtedy złożyłem reklamację, że kredyt co prawda mam, ale
karty nie mam, więc proszę o nieobciążanie mnie z tyt. jej użytkowania.
Reklamację rozpatrzono pozytywnie.
Millenium ma taki dobry zwyczaj, że wraz z comiesięcznym wyciągiem, przysyła
tzw. plan spłat na m-c następny: data, kwota itd. Co m-c oprócz innych pozycji
widniała także ta dot. karty AmEx i zawsze była to opcja 10% - nie zmieniałem
tego.
Tak też było na wyciągiu za m-c XI'2002: w planie spłat na m-c XII'2002
widniała pozycja w kwocie 10% spłaty karty AmEx.
Jakież było moje zaskoczenie, gdy dnia 20.12.2002 r. (dzień spłaty karty to 19-
ty dzień m-ca) na moim koncie pojawiło niedozwolone saldo ujemne w kwocie ponad
10-krotnie przewyższającej kwotę raty za AmEx'a!
Nie chcę tutaj się rozpisywać ile telefonów i wizyt w banku przeżyłem, pokrótce
tylko powiem, że bank zmienił opcję spłaty karty AmEx na... 100%!! Bez powodu,
bez żadnego pisma, informacji - i do dzisiaj właściwie nie wiadomo - DLACZEGO?!?
Dnia 20.12.2002 r. złożyłem stosowną reklamację zarówno w oddziale banku jak i
wysłałem ją faksem. Do dnia dzisiejszego nie dostałem ŻADNEJ odpowiedzi. Kilka
dni temu telefonicznie dowiedziałem się, że reklamację już rozpatrzono(termin -
sic!) negatywnie z uzasadnieniem, że limit na karcie należy spłacić w
momencie.... zwrotu karty!!!
Z powyższego wynika, że mojej reklamacji nikt nawet dokładnie nie przeczytał, a
odpowiedź centrali Millenium służy nade wszystko zlekceważeniu Klienta i jego
zbyciu. Smaczku całej sytuacji dodaje fakt, że Unikonto Premium jest drogim
kontem i "nie dla każdego" (coś jak VIP albo wyżej w innych bankach) - kosztuje
40 zł/m-c.
Jeżeli próby ugodowego załatwienia sprawy spełzną na niczym - sprawę skieruję
do arbitra bankowego. Głównie, jak napisałem, chodzi mi o sposób traktowania
Klienta ("ponoć" ważnego), który wobec powyższego nigdy nie wie czego i
dlaczego może się spodziewać!

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów i czekam na ewentualne pomysły i pytania.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Zwracając kartę zapytałem czy mam teraz spłacić całe zadłużenie na AmEx, ale
> otrzymałem odpowiedź, że "nie, nie trzeba - będzie Pan spłacać jak dotychczas
> wg dostępnych opcji (czyli od 10%/m-c wzwyż); także czas nie ma znaczenia:
> spłaca Pan aż do całkowitej spłaty". OK - ucieszyłem się i tak też robiłem.

Ja skladalem wniosek na Amexa z limitem na 10.000 i przy odbiorze zapomniano mi
powiedziec ze limit wynosi tylko 3.500 PLN. Obsluga plcowki w Warszawce w
Mariottcie szybko pokazala ze customer service w Millenium to czysta
amatorszczyzna. Uciekaj stamtad !


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów i czekam na ewentualne pomysły i
pytania.
>
Pomyslow na ten bank mi brak. Przezylem podobna historie z reklamacjami,
sprawa ciagnie sie od lipca ub. roku. Po czterech czy pieciu interwencjach
dostalem dopiero kilka dni temu pisemna odpowiedz na pierwotna reklamacje
( dotyczyla kilku spraw). W czesci najwazniejszej zalatwiono ja odmownie i
podobnie jak Ty uwazam, ze reklamacje nie sa zbyt uwaznie czytane, to co mi
odpowiedziano graniczy z kpina. Rowniez mysle o skierowaniu sprawy do
arbitra. Wielu zapyta po co ja jeszcze wiaze sie z tym bankiem, ano - ma
kilka niezaprzeczalnych zalet....
darek

do góry

<k...@o...pl> wrote in message
news:0fa0.00000151.3e2fb60d@newsgate.onet.pl...

> Z powyższego wynika, że mojej reklamacji nikt nawet dokładnie nie
przeczytał, a
> odpowiedź centrali Millenium służy nade wszystko zlekceważeniu Klienta i
jego
> zbyciu. Smaczku całej sytuacji dodaje fakt, że Unikonto Premium jest
drogim
> kontem i "nie dla każdego" (coś jak VIP albo wyżej w innych bankach) -
kosztuje
> 40 zł/m-c.
> Jeżeli próby ugodowego załatwienia sprawy spełzną na niczym - sprawę
skieruję
> do arbitra bankowego. Głównie, jak napisałem, chodzi mi o sposób
traktowania
> Klienta ("ponoć" ważnego), który wobec powyższego nigdy nie wie czego i
> dlaczego może się spodziewać!
>

Stary, to nie jest smaczek, tylko skandal. niewazne czy ktos ma saldo
miesieczne 3000, 5000 czy 50000, obsluga powinna byc fachowa w kazdym z tych
przypadkow.

do góry

> Końcem 2001 r. jako stały Klient ww. banku dostałem kredyt
> mieszkaniowy oraz kartę Visa Gold do konta Premium.[...] Nie chcę
> tutaj się rozpisywać ile telefonów i wizyt w banku przeżyłem [...]
> i do dzisiaj właściwie nie wiadomo - DLACZEGO?!?

To normalne. Uciekaj stamtąd.

--
empeg // e m p e g /a t/ h o t /d o t/ p l

{C47DCB11-E57D-4D6F-960A-170C939E65E0}

do góry

> > Końcem 2001 r. jako stały Klient ww. banku dostałem kredyt
> > mieszkaniowy oraz kartę Visa Gold do konta Premium.[...] Nie chcę
> > tutaj się rozpisywać ile telefonów i wizyt w banku przeżyłem [...]
> > i do dzisiaj właściwie nie wiadomo - DLACZEGO?!?
>
> To normalne. Uciekaj stamtąd.
>
> --
> empeg   // e m p e g /a t/ h o t /d o t/ p l
>
> {C47DCB11-E57D-4D6F-960A-170C939E65E0}

Hmmm... Nie wiem czy się jasno wyraziłem: to nie takie proste - przecież kredyt
mieszkaniowy nie bierze się zwykle w kwotach niskich na tyle, żeby w krótkim
okresie czasu nagle to spłacić... Szczególnie jak JUŻ się wzięło.
Ale będę coraz poważniej rozważał taką ewentualność - tyle że to trochę potrwa,
niestety...
Pozdrawiam!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0fa0.00000408.3e306599@newsgate.onet.pl...
>
> Hmmm... Nie wiem czy się jasno wyraziłem: to nie takie proste - przecież kredyt
> mieszkaniowy nie bierze się zwykle w kwotach niskich na tyle, żeby w krótkim
> okresie czasu nagle to spłacić... Szczególnie jak JUŻ się wzięło.
> Ale będę coraz poważniej rozważał taką ewentualność - tyle że to trochę potrwa,
> niestety...
>
Wiele banków udziela kredytow mieszkaniowych na splate kredytu
mieszkaniowego w innym banku. Rozejrzyj sie tylko, a zobaczysz,
ze i oprocentowanie maja lepsze.

do góry

>
> Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:0fa0.00000408.3e306599@newsgate.onet.pl...
> >
> > Hmmm... Nie wiem czy się jasno wyraziłem: to nie takie proste - przecież
kredyt
> > mieszkaniowy nie bierze się zwykle w kwotach niskich na tyle, żeby w krótkim
> > okresie czasu nagle to spłacić... Szczególnie jak JUŻ się wzięło.
> > Ale będę coraz poważniej rozważał taką ewentualność - tyle że to trochę
potrwa,
> > niestety...
> >
> Wiele banków udziela kredytow mieszkaniowych na splate kredytu
> mieszkaniowego w innym banku. Rozejrzyj sie tylko, a zobaczysz,
> ze i oprocentowanie maja lepsze.
>

Z ciekawości zapytam, bo ja mam 5,5% w EUR: kto ma znacząco nizsze?? Jest ktoś
taki...??

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

k...@o...pl wrote:

> Z ciekawości zapytam, bo ja mam 5,5% w EUR: kto ma znacząco nizsze?? Jest ktoś
> taki...??

A kiedy brałeś kredyt? Tak z ciekawości pytam...


--
Przemysław Maciuszko

do góry

> k...@o...pl wrote:
>
> > Z ciekawości zapytam, bo ja mam 5,5% w EUR: kto ma znacząco nizsze?? Jest
ktoś
> > taki...??
>
> A kiedy brałeś kredyt? Tak z ciekawości pytam...
>
>
> --
> Przemysław Maciuszko

Przełom XI/XII'2001 r. przy (tylko) 10% wkładzie własnym. :-))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry