Mieszkam od jakiegos czasu zagranica gdzie mam konto bankowe i pare kart
kredytowych. Pech chcial, ze mam rowniez karte kredytowa MasterCard w BPH.
Mam tam przyznany jakis limit. Poniewaz, jak zaznaczylem na poczatku, troche
sie przwyczailem do bankow i kart kredytowych dzialajacych normalnie, bardzo
sie ostatnio zdziwilem, ze mimo, ze przeleje na karte MasterCard w BPH kwote
wielokrotnie wieksza niz przyznany limit to mimo to mozge dokonywac
transakcji tylko do wysokosci przyznangeo limitu?!?!??! Przeciez to jest
absurdalne!!! Przeciez na wiekszym obrocie na karcie tylko zarabiaja!

Czy wszystkie karty kredytowe w Polsce tak dzialaja? Jezeli nie wszystko to
czy ktos moze wie, czy jest jakas instytucja w Polsce gdzie moglbym dostac
taka karte BEZ osobistego stawiania sie w banku?

A przy okazji czy jest ktos na grupie kto uzywa konta Se-tfu-zam z innej
strefy czasowej? Chcialbym sie dowiedziec czy tak czesto jak ja macie ochote
kopnac w komputer jak wspanialy Se-tfu-zam radosnie informuje, ze "Podana
data wykonania przelewu nie jest data wieksza lub równa od daty dzisiejszej.
Prosze ponownie zlozyc przelew". Najgorsze jest to, ze wszystkie wklepane
dane znikaja (nawet jak sie kliknie zapamietaj dane). Strasznie wkurzajace.
W banku poradzili mi zebym sobie date w komputerze przestawil albo robil
przelew odroczony z data do przodu...

Pozdrawiam
Coronado

do góry

Użytkownik "Coronado" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c80hr1$dht$1@news.onet.pl...
> sie ostatnio zdziwilem, ze mimo, ze przeleje na karte MasterCard w BPH
kwote
> wielokrotnie wieksza niz przyznany limit to mimo to mozge dokonywac
> transakcji tylko do wysokosci przyznangeo limitu?!?!??! Przeciez to jest
> absurdalne!!! Przeciez na wiekszym obrocie na karcie tylko zarabiaja!

niedawno pisalem o takim stanie - ja uwazam to za normalne (niestety) w
polsce, ale kiedy o tym niedawno pisalem - prawie okrzyczano mnie .......
:-))
byc moze dlatego - ze nie znam wszystkich polskich kk, mam nadzieje, ze sa
normalniejsze, niz te ktore mi dano :-)

> kopnac w komputer jak wspanialy Se-tfu-zam radosnie informuje, ze "Podana
> data wykonania przelewu nie jest data wieksza lub równa od daty
dzisiejszej.

łoł - a ty nie jestes z konkurencji bepehaha ? bo tu już do takich jaj
dochodzi, że w w ww bepehaha to chyba pod przymusem i pod karą zwolnienia
każdy musi napisać coś dobrego o swoim ukochanym banku - więc diabli wiedzą
czy w innym ... haha - nie wymagają po prostu oceny negatywnej o konkurencji
:-))) wlasciwie to juz przypomina sceny z "misia", i wyglada na to, ze kazdy
zatrwozony musi nagrac swoją pochwałę dla "wielkości cycków' swojej
prezesowej

no w kazdym razie niezle sie zajaczkuje ;-(((((((

ps
wlasnie zlozylem rezygnacje ze wspamialego produktu tfu-se-tfu-zam :-) bo
jak dla mnie mam dość czytania w historii dla kk - ze np saldo pocz 100
wplacono 100 wydano 200 saldo koncowe = 500 a to za sprawa 'niewidzialnosci"
kart dodatkowych
acha - wlasnie ostatni wyciag za kk dostała moja zoncia (upowazniony
pelnomocnik jakby i posiadacz karty dOOOOdatkowej wlasnie), no oczywiście
złośliwie odpowiedziałem jej - ze ponieważ nie jestem adresatem pisma - to
ja teeeego nie zaplace ;-)))))) hi hi

do góry

> dochodzi, że w w ww bepehaha to chyba pod przymusem i pod karą zwolnienia
> każdy musi napisać coś dobrego o swoim ukochanym banku - więc diabli
wiedzą

a co to do ku...wy nędzy wszyscy mają coś do BPH
To nie jest najgorszy ani najlepszy bank w PL- ma swoje plusy i minusy - jak
wszystko

Jestem w tym banku od wielu lat (wczesniej PBK) i jak dla moich potrzeb jest
OK.

JerzyR

do góry

On Fri, 14 May 2004 00:51:25 +0200, JerzyR wrote:

>> dochodzi, że w w ww bepehaha to chyba pod przymusem i pod karą zwolnienia
>> każdy musi napisać coś dobrego o swoim ukochanym banku - więc diabli
> wiedzą
>
> a co to do ku...wy nędzy wszyscy mają coś do BPH
> To nie jest najgorszy ani najlepszy bank w PL- ma swoje plusy i minusy - jak
> wszystko
>
> Jestem w tym banku od wielu lat (wczesniej PBK) i jak dla moich potrzeb jest
> OK.

To najlepiej porownac go z porwynwalnymi marmurkami takimi jak PeKaO i PKO.
Zobaczymy jak wtedy wypadnie. Jak porownujemy go z bankami niszowymi lub o
skali dzialania wielokrotnie mniejszej to takie sa wnioski.

Ja jakos zbyt duzego nawalu skarg na BPH nie widze ale sledze grupe od
kilku miesiecy.
--
vpw (2004-05-14 09:56:09)

do góry

Użytkownik "JerzyR" <j...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:40a3fbd3@news.vogel.pl...
>
> a co to do ku...wy nędzy wszyscy mają coś do BPH

Powinieneś z tego się cieszyć. Jak wszyscy krytykują bank, to bank
musi się starać, żeby odzyskać dobrą opinię w oczach klientów.
Jak będzie się starał, to chyba na tym skorzystasz.

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Użytkownik "JerzyR" <j...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:40a3fbd3@news.vogel.pl...
> > dochodzi, że w w ww bepehaha to chyba pod przymusem i pod karą
zwolnienia
> > każdy musi napisać coś dobrego o swoim ukochanym banku - więc diabli
> wiedzą
>
> a co to do ku...wy nędzy wszyscy mają coś do BPH
> To nie jest najgorszy ani najlepszy bank w PL- ma swoje plusy i minusy -
jak
> wszystko
>
> Jestem w tym banku od wielu lat (wczesniej PBK) i jak dla moich potrzeb
jest
> OK.
>
> JerzyR


Każdy pisze o SWOICH potrzebach i uwagach.
Pozwól im mieć odrębne zdanie. Jak "wieszają psy" przez kilka miesięcy na
mBanku, PEKAO, ..... itd. to dobrze, ale jak twoim BPHPBK to od razu: a co
to do ku...wy nędzy......!!!
Ty też jesteś z BPH ?


Pozdrowienia
PrzemB

do góry

>
> Każdy pisze o SWOICH potrzebach i uwagach.
> Pozwól im mieć odrębne zdanie. Jak "wieszają psy" przez kilka miesięcy
na
> mBanku, PEKAO, ..... itd. to dobrze, ale jak twoim BPHPBK to od razu:
a co
> to do ku...wy nędzy......!!!

No cóż mbank ma ciągle liczne grono swoich zagorzałych obronców. Swego
czasu na liście funkcjonowało nawet pojęcie pretorian. Również Pekao
choć na pewno w mniejszym stopniu chwalone było za pewne rzeczy na tej
grupie /chociażby za rzecznika, który tu regularnie pisywał i tłumaczył
się z grzechów banku / Nawiasem mówiąc pamięta go ktoś jeszcze ?????
Widocznie i BPH dochowało się w końcu swoich zwolenników :)

pozdrawiam
Adam



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

> Widocznie i BPH dochowało się w końcu swoich zwolenników :)

a jakże - jestem ich zwolennikiem
wyrażenie "dochowało się" jest troche nie na miejscu - mam 36 lat i moje
zdanie o BPH (PBK) jest niezmienne od ok. 10 lat (pracownikiem nie jestem -
choc po studiach (10 lat temu) starałem sie u nich o pracę i byłem nawet na
testach w Krakowie (ale było jedzonko, picie i no i testy:))

Pozdrawiam wszystkich - takze tych z mBanku i PKO SA(BP) i innych

JerzyR

do góry