Drugi co do wielkości polski bank - Pekao - zna prawie każdy
Polak. Co roku w różnych rankingach i zestawieniach środowiska, firmy z
sektora bankowego oraz media ekonomiczne przyznają tej instytucji nagrody i
wyróżnienia.

Czy rzeczywiście Pekao to najlepszy polski bank? Być może.
Niestety, najważniejsze dla klientów kryterium - oferta produktowa - tego
nie potwierdza. Ze świecą bowiem szukać banku, w którym stawki procentowe
depozytów są tak zaniżone. Podstawowy produkt bankowy - rachunek osobisty -
jest tu oprocentowany w wysokości zaledwie 0,10 proc., podczas gdy w
bankach internetowych jest to zazwyczaj 8-9 proc., czyli dziewięćdziesiąt
razy więcej! Oferta kredytowa Peakao także jest nie najlepsza. Znów wszystko
rozbija się o stawki procentowe wynoszące dla podstawowego produktu
dostępnego w ramach ROR-u, czyli pożyczki na koncie, aż 19,75 proc. w skali
roku.

Wysokie są także prowizje. Bazowy produkt kredytowy - pożyczka
gotówkowa - obłożona jest aż czterema różnymi typami opłat, począwszy od
kosztów związanych z promesą kredytową, za którą trzeba uiścić 1 proc.
wartości pożyczki, poprzez 1,5 proc. prowizji pobieranej przez bank za jej
udzielenie, a skończywszy na prolongacie spłaty "kosztującej" 0,05 proc.
kwoty pozostałej do spłaty, minimum 5 zł oraz 20 zł za wcześniejszą spłatę
pożyczki.

Wypada mieć nadzieję, że bankowcy zarządzający Pekao wezmą pod
uwagę coraz głośniejszą krytykę i pomyślą choć przez chwilę o setkach swoich
klientów. Cóż bowiem ma przemawiać na jego korzyść: potężna infrastruktura,
niekończące się kolejki do kas, lichwiarskie stawki procentowe kredytów? Nie
są to, niestety, argumenty, które winny trafiać do klienta. Dla niego bowiem
ważna powinna być kalkulacja zysków i strat. W przypadku Pekao niestety
tylko strat


za expanderem

--
------
Amra the Freelancer
www.prnews.pl - wiadomosci z e-bankowosci
egipt.amra.pl - moja strona o Egipcie

do góry

No coz duzy moze wiecej ;)

Pozdr

----------------------------------------------------
------
UWAGA !!
Odpowiadajac na ten e-mail usun : NOSPAM z adresu

do góry

| Drugi co do wielkości polski bank - Pekao - zna prawie każdy
| Polak. Co roku w różnych rankingach i zestawieniach środowiska, firmy z
| sektora bankowego oraz media ekonomiczne przyznają tej instytucji nagrody
i
| wyróżnienia.
|
| Czy rzeczywiście Pekao to najlepszy polski bank? Być może.
| Niestety, najważniejsze dla klientów kryterium - oferta produktowa - tego
| nie potwierdza.

| ... Dla niego bowiem ważna powinna być kalkulacja zysków i strat. W
przypadku Pekao niestety
| tylko strat
|

Jest najlepszy bo najbardziej zyskowny właśnie, a klienci w biznesie są po
to by z nich zdzierać. W przypadku Pekao to klienci muszą zrozumieć, że ten
bank nie ma nic do zaoferowania i sa już lepsze banki. Inaczej niewiele się
zmieni.

do góry

Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:ae4arf$ncd$1@news.onet.pl...
>
> Czy rzeczywiście Pekao to najlepszy polski bank? Być może.
> Niestety, najważniejsze dla klientów kryterium - oferta produktowa - tego
> nie potwierdza. Ze świecą bowiem szukać banku, w którym stawki procentowe
> depozytów są tak zaniżone. Podstawowy produkt bankowy - rachunek
osobisty -
> jest tu oprocentowany w wysokości zaledwie 0,10 proc., podczas gdy w
> bankach internetowych jest to zazwyczaj 8-9 proc., czyli dziewięćdziesiąt
> razy więcej!

Mam rachunek osobisty w Telepekao z oproc. 4% czyli aż 40 razy więcej niż
pisze expander. Jak się komuś chce dowalić to zawsze fakty można nagiąć tak
iż wyjdzie zależnie od zapotrzebowania.


--
LeszekR.

do góry

Taaaaaa, jakie bylo moje zdziwienie, gdy w tamtym tygodniu
odwiedzajac banki i pytajac o kredyty mieszkaniowe pani
z PKO SA wydrukowala mi plan splaty dla symulowanego kredytu
(dla zlotowki i dolara - chcialem dla euro, ale pani powiedziala,
ze jest to niemozliwe bo cos tam). W kazdym razie, oprocentowanie
kredytu zlotowkowego 13% a w dolarach ...............12% !!!!!!
(czyli w euro podobnie).
Z takim kredytem to.......

pozdr
blower

do góry

>Mam rachunek osobisty w Telepekao z oproc. 4% czyli a? 40 razy wi?cej ni?
>pisze expander. Jak si? komuś chce dowali? to zawsze fakty mo?na nagią? tak
>i? wyjdzie zale?nie od zapotrzebowania.

ale to nie jest ich podstawowy produkt dla klientow indywidualnych,
nieprawdaz?

/osobiscie widzialem upadek jakosci obslugi klientow indywidualnych w tym
banku w ciagu ostatnich 4 lat - i od 8 mies. nie mam juz tam rachunku, bo
warunki chocby nawet w takim BZ byly lepsze/

--
<xml-sig>
<header> Adam
</xml-sig>

do góry

> Nie
> są to, niestety, argumenty, które winny trafiać do klienta. Dla niego
bowiem
> ważna powinna być kalkulacja zysków i strat. W przypadku Pekao niestety
> tylko strat
Skoro "te kolejki" przy kasach akceptują takie "lichwiarskie" opłaty i %
to nie wiem w czym problem autora artykułu??? Ja tam nie chcę, by ta
pielgrzymka
przeniosłą się do mojego banku ;-)))

do góry

--
LeszekR.

Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu.
Użytkownik "Adam_mb" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:Xns922ABAEF1BB72x2e5@150.254.173.2...
: ale to nie jest ich podstawowy produkt dla klientow indywidualnych,
: nieprawdaz?

avista chyba też nie. Chodzi mi o to iż mogę napisać że potwierdzenie
przelewu w Pekao kosztuje 3 PLN /nie wiem jak teraz/ a w mBanku 5 PLN. I czy
oznacza to że bank internetowy jest generalnie o 40% droższy od marmura? -
jest to dleko idące uproszczenie. A tak postąpił expander. Jeśli porównuje
się konto w Pekao do ebanku to niech porównują podobny produkt. Kiedyś
expander postawił w jednym szeregu Wojtka F. z dresiarzami tylko dlatego iż
ten kolekcjonuje karty płatnicze. Taka dziennikarska rzetelność.


--
LeszekR.

Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu.

do góry

> avista chyba też nie. Chodzi mi o to iż mogę napisać że potwierdzenie
> przelewu w Pekao kosztuje 3 PLN /nie wiem jak teraz/ a w mBanku 5 PLN. I
czy
> oznacza to że bank internetowy jest generalnie o 40% droższy od marmura? -
> jest to dleko idące uproszczenie. A tak postąpił expander. Jeśli porównuje
> się konto w Pekao do ebanku to niech porównują podobny produkt. Kiedyś
> expander postawił w jednym szeregu Wojtka F. z dresiarzami tylko dlatego
iż
> ten kolekcjonuje karty płatnicze. Taka dziennikarska rzetelność.

Taaaa - ale dodaj do tego jeszcze _wykonanie_ przelewu (najpierw go musisz
zrobic :).
I wtedy jakos tak chyba drozej wyjdzie :)))

do góry

> >Mam rachunek osobisty w Telepekao z oproc. 4% czyli a? 40 razy wi?cej ni?
> >pisze expander. Jak si? komuś chce dowali? to zawsze fakty mo?na nagią?
tak
> >i? wyjdzie zale?nie od zapotrzebowania.

> ale to nie jest ich podstawowy produkt dla klientow indywidualnych,
> nieprawdaz?

Zgadzam sie. Twoj przyklad telepekao jest bez sensu, chcociazby z tego
powodu, ze kont w telepekao jest ok. 15 tys., a normalnych ok. 2 mln !!! Ile
z tego jest avista, a ile eurokont to juz inna sprawa ... ale mysle, ze
rachunkow avista jest bardzo duzo - chocby ludzie z pbb :-))
BTW porownanie %% avista do ebankow jest faktycznie naciagane, ale bliskie
prawdy - eurokonto (millennium chyba tez) ma chyba obecnie najnizsze %% -
1,5%, a oplaty jedne z wyzszych. Nie wspominajac o linii kredytowej na
19,75%...
pzd

do góry