eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Polska waluta zyskała na wartości

Polska waluta zyskała na wartości

2008-08-22 18:51

W mijającym tygodniu polska waluta zyskiwała na wartości, odrabiając straty z połowy miesiąca.

Przeczytaj także: Polska waluta straciła na wartości

Rynek krajowy


W mijającym tygodniu polska waluta zyskiwała na wartości, odrabiając straty z połowy miesiąca. Umocnienie złotego nie wynikało jednak z poprawy sentymentu do rodzimej waluty, ten bowiem cały czas jest negatywny. Wzrost kursu złotego wywołany był zmianami notowań pary EUR/USD. Obserwowaliśmy na niej odreagowanie silnych spadków, które sprzyjało polskiej walucie. Kurs EUR/PLN po osiągnięciu miesięcznego maksimum na poziomie 3,3450, w piątek zniżkował w okolice 3,2900-3,3000. Podobnie zachowywała się para USD/PLN, która po zbliżeniu się do poziomu 2,2800 podczas piątkowej sesji oscylowała wokół poziomu 2,2200. Polska waluta zyskała najwięcej względem funta szterlinga. Para GBP/PLN zniżkowała o ponad 12 groszy z poziomu 4,2400 poniżej 4,1200. Silne umocnienie złotego względem funta wynikała z napływających niekorzystnych danych z Wielkiej Brytanii. Zrewidowany w dół odczyt PKB za II kwartał sprawił, że ponownie zaczęto obawiać się recesji w brytyjskiej gospodarce.

Publikowane dane makroekonomiczne z Polski potwierdziły obawy inwestorów o spowolnienie gospodarcze kraju. Wskaźnik dynamiki produkcji przemysłowej za lipiec spadł do poziomu 5,6% r/r wobec 7,3% r/r w czerwcu. Analitycy tymczasem szacowali jego wzrost do poziomu 7,4% r/r. Spadkowy trend wartości tego wskaźnika wskazuje na możliwe dalsze słabe jego odczyty, a tym samy niższe niż wcześniej zakładano PKB za rok 2008. Obecnie oczekuje się wartości na poziomie 5,0%, wcześniej natomiast zakładano 5,5% tempo rozwoju polskiej gospodarki.

W obliczu tej sytuacji rynek walutowy nie spodziewa się kolejnych podwyżek stóp procentowych, przynajmniej do czasu poznania danych o sierpniowej inflacji. Na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, zaplanowanym na 26 i 27 sierpnia nie powinno zatem dojść do zmiany głównej stopy procentowej, która obecnie wynosi 6,0%. Prawdopodobnie RPP wstrzyma się ze zmianami kosztu pieniądza do czasu październikowej projekcji inflacji, wtedy znane też będą dane o PKB za II kwartał. Jak wynika ze sprawozdania z lipcowego posiedzenia Rady, jej członkowie wstrzymali się ze zmianą stóp procentowych, mimo iż padł wniosek o podwyżkę o 25 pb.

Większość członków RPP uznała jednak, że silna aprecjacja złotego, oczekiwane zmniejszenie napięć na rynku pracy i spowolnienie gospodarcze oraz dokonane wcześniej podwyżki, pomogą inflacji wrócić do celu w średnim terminie. Ponadto członkowie Ci wskazywali, że zbyt duża skala podwyżek kosztu kredytu może sprzyjać nadmiernej aprecjacji polskiej waluty, co w połączeniu z pogorszeniem perspektyw wzrostu gospodarczego za granicą wiązałoby się z ryzykiem osłabienie eksportu. W sprawozdaniu pojawiło się również stwierdzenie, że pełniejsza ocena ryzyka utrzymania się inflacji na podwyższonym poziomie będzie możliwa po analizie danych napływających w kolejnych miesiącach.

Jeśli chodzi o dane poznane w ostatnim tygodniu, to wskazują one na wyhamowanie rosnącej inflacji. Wskaźnik cen produkcji sprzedanej (inflacja PPI) spadł w lipcu z poziomu 2,6% r/r do 2,3% r/r. Natomiast „nowy” wskaźnik inflacji bazowej za lipiec wyniósł 2,2% r/r, czyli tyle samo ile w lipcu. Konsensus rynkowy zakładał jego wzrost do poziomu 2,3%. Duże znaczenie dla kierunku przyszłej polityki pieniężnej prowadzonej przez RPP ma właśnie wartość inflacji bazowej (czyli bez cen żywności i energii). Członkowie RPP wielokrotnie podkreślali, że jej wzrost oznaczać będzie konieczność dalszego zacieśniania polityki pieniężnej.

Ponieważ wskaźnik ten się ustabilizował, a szczyt inflacyjny przewidywany jest na sierpień, kolejne podwyżki stóp procentowych w tym roku wydają się być niepotrzebne. Tym bardziej, że rosną obawy o kondycję polskiej gospodarki. Scenariusz ten oznacza zatem osłabienie złotego. W dalszym ciągu nie można wykluczyć wzrostu kursu EUR/PLN w okolice poziomu 3,4000, także zwyżka pary USD/PLN powyżej 2,3500 jest bardzo realna. To czy wspomniane poziomy zobaczymy, poza sytuacją w kraju, uzależnione będzie również od kursu EUR/USD. Dopóki para ta znajduje się poniżej poziomu 1,5000 nie należy spodziewać się powrotu złotego do aprecjacji.

 

1 2

następna

Rynki finansowe 18-22.08.08

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: