> A czemu mBank? U nas w Polszcze mnogo banków...

niestety, MUSZĘ... nienawidzę mBanku, ale muszę...
muszę, ale nie mogę... koszmar po prostu...

planuję coś, co bez pomocniczego konta firmowego konkretnie w tym jednym,
chamskim, zapyziałym mBanku nie jest możliwe do zrealizowania...

i 10.000 netto na miesiąc pójdzie się j ... bo pomyleńce
z tego banku nie chcą wyjaśnić sprawy dlaczego wnioski są
bezmyślnie odrzucane przez ich debilny system...

to koszmar, żeby w gospodarce rynkowej stać przed
czymś, co ekonomiści ironicznie nazywają "rajskim wyborem"
i na dodatek nie móc tego wyboru dokonać, z uwagi na czyjeś
chamstwo i niekompetencję.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl