> Nie zarzeknę się, bo poczta poszła w niebyt - ale na 95% nie miałem
> tego linka.
Więc ja też gdybam że na 95% to nie był mail wprost z mBanku.
Mam jakieś 7 darmowych skrzynek i jakimś dziwnym zrządzeniem losu
maile z mBanku przychodzą mi tylko na tę jedną,
której adres bankowi podałem.

> Czyżbyś pracował w mBanku? :]
> Z ciekawości pytam - trochę na świadomą mi ta nieświadomość wygląda...

Zawsze mnie śmieszyło to naiwne domniemanie,
że jak ktoś prezentuje odmienne stanowisko,
to zapewne jest pracownikiem instytucji,
która mi sie naraziła, zresztą sam sobie odpowiedz.
hint:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.b
iznes.banki&aid=29416480

> Skoro ktoś decyduje się pilotować sprawę wymagającą więcej czasu...
Trudno mi wyobrazić sobie, by taka duperela wymagała pilotowania
i wymagała więcej niż minutę czasu, ale już różne absurdy
(w tym w mBanku) w życiu widziałem, więc kto wie, może masz i racje?

> To jak - jesteś z mBanku? :]
Toś jeszcześnie jest pewien?;-)))
Podobno marnie płacą, a lepsze stołki już zajete...
i nie da się pracować na odległość.

> P.S. Jak dla mnie EOT - powtarzam się faktami z pierwszego posta.
I całe szczęście, bo skoro do podstawowego faktu sam nie masz pewności
to już zdecydowanie wystarczy tego gdybania :)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl