m...@g...com wrote:
>
> Dziwne - nie miałem żadnych problemów z kartami z Aliora - kantorowymi. Korzystałem
z USD i EUR - a nie, jedyny problem to buraki w Hiszpanii wciskające bez pytania
przyciski od DCC w terminalu - co skutkuje 2/3 krotnym przewalutowaniem w niektórych
przypadkach.
>
> nb. w USA bankomaty doliczają swoją prowizję (1.5-2.5 dolara) - czasem to się
bardziej opłaca - np. db.net unikał tej prowizji w bankomatach Bank of America.
>

w stanach nie widdzą co to dcc wiec i tak wszystko pojdzie w dolarach.

koszt transakcji bezgotowkowej to przelicznik USD/PLN jesli nie masz
karty w USD plus prowizja pobrana przez twoj bank.
bankomat wychodzi jednak drozej, bo bankomat policzy swoja prowizje,
bank swoja za wyplate gotowki, ktora jest zwykle wyzsza niz prowizja za
transakcje bezgotowkowe plus przelicznik USD/PLN.

Swego czasu bardzo sie sprawdzaly karty z pekoa sa.

http://www.pekao.com.pl/indywidualni/kredytowe/pozos
tale_karty/

unikasz przewalutowania, wydasz tylko tyle ile zaplanujesz, karta
widziana jak kredytowa i nikt nie robił cyrków z wypozyczeniem np
samochodu. tak samo nikt sie w hotelach nie dziwił. bo karta jest
wypukła i wyglada jak zwykła kredytówka.