> hania <h...@v...pl> wrote:
> > właśnie miałam na myśli uniwerek zielonogórski czytając tą historię
> > zakręconą o stypendiach - mam tam wiele znajomych także doktorantów i
> > podobno niezłe szopki tam odchodzą - np. wynagrodzenie dr hab było
> > wypłacane nawet z półrocznym poslizgiem... ale to w końcu nowy
> > uniwersytet - nie ma chyba jeszcze 5 lat więc dyscyplina finansowa w
> > powijakach
>
> ale za co? bo cos nie wierze, zeby pensja tak byla wyplacana.
> Kasa za magisterki, nadgodziny itp - ok


możliwe że nadgodziny ...
co miesiąc było wypłacane ale zaległe (aż do pół roku)
nie dopytywałam się dokładnie - bo jeszcze padłoby zapytanie o pożyczkę ;-)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl