Użytkownik Akarm a...@w...pl ...

>> A teraz powiedz to w jezyku zrozumiałym dla normalnego człowieka
>> :))))
>>
> Ja kiedyś dość szybko zorientowałem się na czym polega omawiany tu
> ping-pong, a teraz nie mogę zrozumieć jakie operacje oznacza
> kilkukrotnie przytaczany "revolver".
> Podobnie z nazwami banków, nigdy nie wiem, o jakim banku ktoś tutaj
> mówi "żaba", "płaz", "aligator".
> Ku...!
> Czy to jakaś ujma na honorze napisać nazwę banku w trakcie dyskusji?
> Czyżby tutaj zbyt wielu gimnazjalistów zaczęło pisywać?
>
Mysle ze w tym przypadku ktos popełnił dwa błedy:
- zastosował techniczne nazewnictwo
- uzył dziwnego szyku zdania

i wyszedł mały potworek.

Ale masz racje. Czytam sporadycznie i tez czasami nie mogę pokumać co i
jak.

Ostatnio sie dowiedziałem, ze santander to kupa. Spojrzałem na logo i...
rzeczywiście - gorąca, parująca kupa :))))

Google nic nie zeznaje jak je przepytac o bank aligator czy bank żaba :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim