banki czesciej i chetniej daja kredyt jezeli moga na nim jeszcze
wiecej zarobic.
W tym wypadku omamiaja biednych klientow i wciskaja im rozne
ubezpieczenia mniej lub bardziej potrzebne.
Znam przypadki, np banki stawiaja warunek zalozenia konta lub karty
dodatkowo do kredytu.
Jedyny wniosek z tego to czytac dokladnie umowy i nie dac nabrac sie
na dodatkowe "opcje", "promocje" itp.
Liczy sie korzystne oprocentowanie, mozliwosc zmiany - dopasowania rat
w trudnych sytuacjach. Ew. ubezpieczenie samego kredytu od zdarzen
takich jak smierc, inwalidzstwo, bezrobocie.
Banki - strzeszcie sie. ;-)

Pozdrawiam
S.S.