eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Re: Pierwsza / najstarsza karta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2009-12-11 13:39:59
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Fri, 11 Dec 2009 14:27:11 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

    >> Tak, wspaniałe czasy off-line'u. Karta to była wtedy nowinka, mało
    >> gdzie dawało się zapłacić, a o transakcjach zdalnych to w ogóle się na
    >> ogół nie wiedziało, że istnieją.
    >
    > Nie wiem o ktorym roku mniej-wiecej mowimy, ale na poczatku karty byly
    > czesto wykorzystywane do zdalnych platnosci za granica, gdy trzeba bylo
    > kupic cos, czego w Polsce nie dalo sie kupic.

    To raczej wypukłe, czyli kredytowe. A te do początku bieżącego wieku były
    zdecydowanym rarytasem (albo i dłużej).

    Wcześniej były zwykłe płaskie debetówki, którymi dało się zapłacić w
    niektórych sklepach oraz wypłacić kasę w nielicznych bankomatach. Tak jak
    moją kartą Banku Zachodniego (nie BZ WBK!), o którą mogłem się ubiegać
    coś po 3 miesiącach bezproblemowego korzystania z ROR (tak było kole 1999
    r.).

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 22. Data: 2009-12-11 15:51:52
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik RobertS napisał:
    > a mieliście kartę BANKOMATOWĄ (bez możliwości płatności bezgotówkowych)?
    > to był dopiero czad!
    >
    >
    Ja miałem, ale - ciekawostka- wcale nie była to pierwsza karta.

    Moje pierwsze karty to:
    1) Visa Classic złotowa z Pekao początek 1998.
    2) PolCard Bank Depozytowo-Kredytowy (później wchłonięty przez Pekao) -
    też początek 1998 ale nieco później niż VC.
    3) Visa Electron do konta a-vista w KB - maj 1999?
    4) Bankomatowy Cirrus pełniący też rolę karty identyfikacyjnej do w/w
    konta w KB - lipiec (?) 1999.

    Z ciekawostek.
    PolCard z BDK mógł być używany nie tylko w terminalach i heblach
    PolCardu, ale również w specjalnych heblach oznaczonych logo BDK. W
    Lublinie i innych okolicznych wsiach było wiele sklepów, które
    akceptowały jedynie takie karty. Heble te znikły z przyczyn naturalnych
    z końcem 99 tzn. gdy (wraz z żubrzą fuzją 1+1+1+1=1) wyekspirowały
    ostatnie BDKOwskie PolCardy.


    Przemek


  • 23. Data: 2009-12-11 17:05:19
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:kjztyvxn9pg.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
    >
    > To wszystko dalej działa, tylko sprzedawcy nie umieją/boją się
    > obsługiwać karty w ten sposób.
    >

    No, nie wiem... pamietam, ze lata temu byla akcja blokowania wprowadzania
    danych z klawiatury dla kasjerow. Konieczne byly do tego uprawnienia
    mamagerskie... ale moze wrocilo do starych czasow...

    MK


  • 24. Data: 2009-12-11 17:11:05
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
    news:pan.2009.12.11.13.39.58@legeartis.org.pl...
    >
    > To raczej wypukłe, czyli kredytowe. A te do początku bieżącego wieku były
    > zdecydowanym rarytasem (albo i dłużej).
    >

    Ja jak otwieralem pod koniec lat 90-tych konto w KB to wymogiem otrzymania
    karty kredytowej (tak, KB mial wtedy karty kredytowe po PBI - VISA domestic)
    bylo posiadanie rachunku przez jakis czas lub zlozenie depozytu. Pamietam,
    ze jak moglem sie ubiegac juz o kk to KB je zlikwidowal. Musialem czekac
    jeszcze kilka m-cy zeby otrzymac obciazeniowa VISE Classic.

    MK


  • 25. Data: 2009-12-11 18:47:24
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "MK" <m...@i...pl> writes:

    > No, nie wiem... pamietam, ze lata temu byla akcja blokowania
    > wprowadzania danych z klawiatury dla kasjerow. Konieczne byly do tego
    > uprawnienia mamagerskie... ale moze wrocilo do starych czasow...

    To juz sa szczegoly dzialania danego sklepu 8-).

    MJ


  • 26. Data: 2009-12-11 19:46:47
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 10 Gru, 22:09, RobertS <b...@x...pl> wrote:

    > 300 z na poczcie to by max, na pocz tek (po pierwszym wp ywie) klient
    > dostawa 5 czek w (nie by o jeszcze kart), a po jakim czasie m g
    > liczy nawet na 25! i zdarza o si , e taki klient, kt ry mia regularne
    > wp ywy na konto realizowa wszystkie czeki (25 x 300 z ) i znika ;-/

    Potwierdzam. Używałem eleganckich blankietów czekowych PBK na
    powyższych warunkach. Wiele studenckich imprez uratowała gotówka
    wypłacona za ich pomocą w srodku nocy na Poczcie Głównej. W nocy
    wypłacano tylko 20 złotych, zatem musiałem wypisywać czeki na
    towaryszy bisiady, by kupic dwie czy trzy butelki "siwuchy"..;-)



  • 27. Data: 2009-12-11 21:08:45
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    > Ja jak otwieralem pod koniec lat 90-tych konto w KB to wymogiem
    > otrzymania karty kredytowej (tak, KB mial wtedy karty kredytowe po PBI -
    > VISA domestic) bylo posiadanie rachunku przez jakis czas lub zlozenie
    > depozytu. Pamietam, ze jak moglem sie ubiegac juz o kk to KB je
    > zlikwidowal. Musialem czekac jeszcze kilka m-cy zeby otrzymac
    > obciazeniowa VISE Classic.
    >
    > MK

    W WBK na początku też aby otrzymać kk wymagany był depozyt w kwocie 500
    USD, później obowiązek ten zniknął...


    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 28. Data: 2009-12-11 21:12:39
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > Jak byłem na studiach to też miałem czeki, dla odniany BGŻ i permanentną z
    > nimi jazdę... Teoretycznie powinny być realizowane na każdej poczcie, ale w
    > większości wypadków wywoływały co najwyżej panikę wśród pań pocztówek.
    > Ostatecznie udało mi się wdrożyć procedurę ich powtarzalnej realizacji
    > wyłącznie na poczcie najbliżej akademika, na której byłem rozpoznawany i
    > witany radosnym okrzykiem: O! Znowu ten pan z czekiem! :^)
    >
    >
    Pamiętam, że czeki były kiedyś dość powszechne (dostawał je każdy klient
    posiadający ror), ale problemy pojawiały się jak ktoś robił tzw. ukryty
    debet. Polegało to na tym, że delikwent realizował czek np. 20.,
    emerytura wpływała 23 a księgowanie wypłaty z czeku było 25 i ww. już
    miał problem. Później pracownik banku nie chciał takiemu czeków wydać i
    niewiele rozumiący z tego (głównie emeryci) awanturowali się w placówce.


    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 29. Data: 2009-12-12 13:04:09
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik Olgierd napisał:
    > Dnia Fri, 11 Dec 2009 14:27:11 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
    >
    >>> Tak, wspaniałe czasy off-line'u. Karta to była wtedy nowinka, mało
    >>> gdzie dawało się zapłacić, a o transakcjach zdalnych to w ogóle się na
    >>> ogół nie wiedziało, że istnieją.
    >>
    >> Nie wiem o ktorym roku mniej-wiecej mowimy, ale na poczatku karty byly
    >> czesto wykorzystywane do zdalnych platnosci za granica, gdy trzeba bylo
    >> kupic cos, czego w Polsce nie dalo sie kupic.
    >
    > To raczej wypukłe, czyli kredytowe. A te do początku bieżącego wieku były
    > zdecydowanym rarytasem (albo i dłużej).

    Ale było sporo obciążeniowych czy debetowych wypukłych (inna sprawa, że
    często trudnych do uzyskania). Np. mój kuzyn miał w 1996 (będąc
    studentem) Eurokonto, a do niego nie tylko Maestro gwarantującego przy
    okazji euroczeki, ale również obciążeniową MC i coś sobie kupował w UK,
    (wysyłając zresztą dane karty zwykłym mailem :-)).


    Przemek


  • 30. Data: 2009-12-12 14:28:13
    Temat: Re: Pierwsza / najstarsza karta
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Sat, 12 Dec 2009 14:04:09 +0100, Przemysław Kowalik napisał(a):

    >>> Nie wiem o ktorym roku mniej-wiecej mowimy, ale na poczatku karty byly
    >>> czesto wykorzystywane do zdalnych platnosci za granica, gdy trzeba
    >>> bylo kupic cos, czego w Polsce nie dalo sie kupic.
    >>
    >> To raczej wypukłe, czyli kredytowe. A te do początku bieżącego wieku
    >> były zdecydowanym rarytasem (albo i dłużej).
    >
    > Ale było sporo obciążeniowych czy debetowych wypukłych (inna sprawa, że
    > często trudnych do uzyskania). Np. mój kuzyn miał w 1996 (będąc
    > studentem) Eurokonto, a do niego nie tylko Maestro gwarantującego przy
    > okazji euroczeki, ale również obciążeniową MC

    To chyba Bank Zachodni, którego byłem wówczas klientem nie oferował
    takich bajerów. Był zwykły plaskacz elektronowy i to chyba tylko (inna
    sprawa, że się nie bardzo interesowałem nawet).

    --
    :) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1