eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyty a podejscie bankow › Re: Kredyty a podejscie bankow
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
    .tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: No Name <v...@w...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Kredyty a podejscie bankow
    Date: Tue, 18 Mar 2003 11:40:59 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 35
    Message-ID: <b56t3r$aqc$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <b56s0v$o9h$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa154.gdansk.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1047984060 11084 213.76.24.154 (18 Mar 2003 10:41:00
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 18 Mar 2003 10:41:00 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.1) Gecko/20020826
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:232161
    [ ukryj nagłówki ]

    (...)
    > Secundus.
    > Bzdura jest zachecanie i sugerowanie przez wszelkiej masci ekspertow,
    > doradcow kredytowych, przedstawiciel bankow by utrzymywac z bankiem kontakt
    > w razie problemow finansowych i zagrozeniu splat. Tak robilem i co mi to
    > dalo??? Nic bo nawet taka opinia wystawiana przez banki nie ma zadnego
    > wplywu, gdyz zawsze jest wazniejsza informacja, ze w splacie kredytow
    > wystepowaly opoznienia.

    Informowanie banków o trudności ze spłatą kredytu może nie być dobrym
    pomysłem. Bank zwykle raz do roku "dochowując należytej staranności"
    pyta misia, co ma kredyt hipoteczny, czy jeszcze "może". Jak powie, że
    ledwie zipie, to na dobrą sprawę bank powinien (nie musi, chociaż jest
    to ocenne) postawić kredyt w stan natychmiastowej wymagalności - prosto
    i po ludzku: jak masz chwilowe kłopoty, to oddawaj wszystko. Milusie?

    Jeżeli zrozumiesz istotę kredytu, to na dobrą sprawę sprowadza się on do
    tego, że od razu należałoby zapłacić bankowi zarobek, a z braniem i
    zwracaniem pieniędzy dać sobie spokój. Kredyt ma sens, jeżeli jest
    czasową zamianą aktywu mniej płynnego na bardziej płynny i przyczynia
    się do zainwestowania i osiągnięcia zysku, pokrywającego z zapasem jego
    koszt.
    Natomiast kredyt brany, bo "mamy za mało" powoduje tylko i wyłacznie, że
    po całej operacji mamy jeszcze mniej, więc sens tzw. kredytu
    konsumpcyjnego jest mocno wątpliwy. Sam mam hipoteczny, to wiem.

    Dobrze oddała to pewna scena z mało znanego filmu:
    Przychodzi kobieta do firmy a'la Provident i mówi, że chce pożyczyć 5000
    USD - na to gość: wpłaca pani 5430. Ona na to: mówiliście, że udzielacie
    kredytu tym, co nie mają zdolności kredytowej! On: liczyłem dwa razy, na
    pewno się nie pomyliłem, to jak? A mówiliście.... . A czy wierzy pani we
    wszystko co słyszy?

    Pzdr: Dogbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1