Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42ca.00000304.3c67cc91@newsgate.onet.pl...
> > Wniosek, ze tego jest 1:
> > - musza miec taki bajzel/balagan/burdel w papierach, ze szkoda gadac
> > Najgorsze to jest to, ze teraz trzeba bedzie sie uzerac z bankiem, aby oddal
> > kase za wznowienie karty, chodzic i czas tracic etc. Zenada!!!
>
> Nie tobie pierwszemu odżyła Maestro w Peako.
> Ciekawe kiedy mi przyślą :).
> Ja już miałem kiedyś przypadek z MasterCard, ale odżyły tylko opłaty za
> prowadzenie i ubezpieczenie.
>

Żadnego specjalnego użerania się. Teściowie piszą pismo w stylu: w związku z
otrzymaniem na adres taki to a taki karty takiej to a takiej informuję, że osoba,
której kartę wydano, od dawna nie nosi takiego nazwiska i od dawna nie mieszka pod
tym adresem, w związku z tym informuję, że najprawdopodobniej mają Państwo
nieaktualną bazę danych o klientach oraz żądam usunięcia z niej tych danych. W
załączeniu Maestro. Żona pisze pismo: nigdy otrzymałam w ostatnim czasie żadnej
karty Maestro i to zarówno na adres zamieszkania, jak i na adres do korespondencji.
Poza tym ważność mojej Maestro wygasa dopiero za pół roku, więc wydanie nowej w tej
chwili jest niezgodne z regulaminem. Żądam anulowania bezpodstawnie pobranej
prowizji.
Obydwa pisma poleconym albo osobiście do banku za potwierdzeniem złożenia.
Niech kto inny się martwi wyjaśnieniem, skąd wynika pomyłka.

--
Lejak
j...@p...onet.pl
j...@a...net.pl