Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2b599d79-4286-4efd-9950-840c2f5b87f1@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 2 marca 2020 10:14:42 UTC+1 użytkownik Pete
napisał:
>> >>> Z tego, co słyszałem, fizole nie płacą od takich
>> >>> dochodów/przychodów (bo weź tu koszty policz, inflacja?)
>> >>> podatku.
>> >> A Belka to się przejmował kosztami? A jednak podatek wprowadził.
> >
>> > To prawda, ryczałt od przychodu.
>> > Tyle że z lokatą koszty praktycznje nie istnieją - a z walutami
>> > sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana.
>> > I dlatego podobno dla fizoli podatku od zysku z wymiany walut nie
>> > ma.
>
>> Taki sam poziom skomplikowania jak dla rynku akcji. A tam podatek
>> dla
>> os.fiz jest.

>Nie no, jednak trochę trudniej.
>W akcjach czy innych papierach masz po prostu FIFO - przyjęte jest,
>że sprzedajesz to, co najwcześniej kupiłeś - i od tego liczy się
>różnicę, z coroczną fragmentacją wewnętrzną.

I tez nikogo nie interesuje, ze w miedzyczasie inflacja zamienila
rzekomy zysk w rzeczywista strate - podatek sie nalezy :-)

> walutami jest o tyle trudniej, że jeszcze możesz walutę wydać - a
> akcjami nikomu nie zapłacisz
>hmmm, w sumie czy jest taka opcja, żeby komuś dać akcję czy
>obligację?).

Jak najbardziej, i to nawet przyjeta. Np prezes dostaje pakiet akcji
na poczatku kontraktu, pracownicy dostaja.

Albo np przyjdzie komornik i zajmie ... a potem sprzeda ... hm ...
a) kto tu formalnie sprzedaje - komornik, czy egzekutowany ? :-)
b) ... co z podatkiem ? Zajmie, zabierze, sprzeda ... a podatek
zostawi ogolonemu do rozliczenia ?

J.