> > A mLinek twierdzil, ze nie  slyszal nic o klopotach z bankomatami.
>  To ciekawe,ze taka krotka pamiec maja, jak wczoraj do nich wieczorem
> dzwonilem, to wiedzieli ze od godz. 15 sa jakies "przejsciowe" klopoty z
> systemem.

ja dzisiaj rano - wstalem o 4.20, zeby zdazyc na pociag. wpadam na centralny 50
minut przed czasem, ide do euronetu po kesz - i nic. drugi bankomat - nic.
sprawdzilem jeszcze dwa kolejne w podziemiach centralnego i nic. ide do kasy
zaplacic karta, ale oczywiscie nie chciala dzialac.
w koncu zrezygnowany postanowilem sprawdzic w millenium i sie udalo -
wyciagnalem kase, sprintem po bilet i cudem zdazylem na pociag rowno z
odjazdem...
ciekawe czy nalicza mi prowizje..

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl