> Kiedyś zamykałem konto w banku i miałem wypowiedzenie
> przyjęte na piśmie (byłem w oddziale) z pieczątkami sobie
> wziałem, żeby nie było, że nie wpłynęło, bo z doświadczenia
> wiedziałem, że wypowiadanie słabo działa tak zupełnie zdalnie czy netowo
> A po jakimś czasie przychodzi pismo, że zmieniają jakiś regulamin i że
> mogę
> wypowiedzieć jak się nie zgadzam. I okazało się, że się nie zamknęło
> jednak.

Mialem podobnie w Getinie. Potwierdzili zamkniecie, po kilku latach
dowiedzialem sie, ze mam u nich jakis rachunek. Okazalo sie, ze
"techniczny". Sami stwierdzili, ze nie powinno go byc i zamkneli.
Raz na kilka lat biore za 20 zlotych (tyle bylo ostatnio) wykaz aktywnych
rachunkow we wszystkich bankach. Na poczatku byly tam niezle ciekawostki, po
uporzadkowaniu jest spokoj.