eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › PKO BP - nie przedluzona umowa kredytowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-12-18 09:40:27
    Temat: PKO BP - nie przedluzona umowa kredytowa
    Od: "J.Lich" <No@Spam>

    Witam,

    Z przyzwyczajenia korzystam/lem z super konta w PKO BP. Na 12 grudnia
    wyznaczony byl termin decyzji przedluzenia umowy kredytowej (limit
    kredytowy). 16 grudnia zostala sciagnieta oplata za przedluzenie umowy
    do limitu (limit 6kPLN, prowizja120PLN !). 17 grudnia dostalem wyciag z:

    "zwrot prowizji o zamkn. umowu kredytu odnawialnego
    Powszechna Kasa Oszczędności
    Bank Polski Spółka Akcyjna
    II O w Xxx"

    Rozumiem, ze PKO BP zmienilo zdanie co do mojego limitu. Z konta
    korzystam od okolo 3 lat, w okresie tym bodajze dwa razy przekroczylem
    limit na smieszne kwoty do 100PLN, ktore niezwlocznie regulowalem.
    Jednak od okolo 6 miesiecy na rachunek nie wplywaja regularne wplaty,
    poniewaz obecnie nie pracuje. Rachunek zasilalem samodzielnie wplacajac
    rozne kwoty. Limit obecnie mam wykorzystany w 95% i nie jestem w stanie
    ot tak splacic.

    Co proponujecie? Jak negocjowac splate na raty? Jak z nimi rozmawiac?
    Jakie sa procedury windykacyjne w przypadku kiedy nie bede w stanie
    spelnic ich warunkow splat? Czy wszystko przekazywac na pismie za
    potwierdzeniem? Czy jest sens wogole rozmawiac osobiscie?

    Pozdrawiam.


  • 2. Data: 2003-12-18 10:06:53
    Temat: Re: PKO BP - nie przedluzona umowa kredytowa
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik J.Lich napisał:

    > Rozumiem, ze PKO BP zmienilo zdanie co do mojego limitu. Z konta
    > korzystam od okolo 3 lat, w okresie tym bodajze dwa razy przekroczylem
    > limit na smieszne kwoty do 100PLN, ktore niezwlocznie regulowalem.
    > Jednak od okolo 6 miesiecy na rachunek nie wplywaja regularne wplaty,
    > poniewaz obecnie nie pracuje. Rachunek zasilalem samodzielnie wplacajac
    > rozne kwoty. Limit obecnie mam wykorzystany w 95% i nie jestem w stanie
    > ot tak splacic.

    Heh, typowe. Mi BIG BG urznal 2/3 kredytu odnawialnego dla sportu (a
    bylem bardzo daleko ponizej 0). Musialem z dnia na dzien wykombinowac i
    przyniesc bankowi w zebach sporo kasy. W sumie nie wiem dlaczego calego
    limitu mi nie zabrali, ale nie wnikalem w to, bo musialbym im oddac
    tyle, ze bym po prosu nie oddal. ;-)

    > Co proponujecie? Jak negocjowac splate na raty? Jak z nimi rozmawiac?
    > Jakie sa procedury windykacyjne w przypadku kiedy nie bede w stanie
    > spelnic ich warunkow splat? Czy wszystko przekazywac na pismie za
    > potwierdzeniem? Czy jest sens wogole rozmawiac osobiscie?

    Jak znam zycie, to nic nie zawalczysz. Jak nie oddasz od razu, to beda
    Cie scigali. Banki chronicznie nie znosza klientow z jakimikolwiek
    problemami po stronie dochodow. Ja sie wtedy wlasnie ponownie
    zatrudnilem i przynioslem im nowa umowe o prace, ale powiedzieli, ze
    maja to w dupie i moge sie starac o zwiekszenie linii po 3 miesiacach.
    Chcialem szybko wiac z tego banku, ale poniewaz nic lepszego nie
    znalazlem, wiec zostalem. Uspokoili sie, bo mimo mojej baaaaardzo
    burzliwej historii finansowej przestali wiecej fikac. I znowu jest milo
    i przyjemnie. Kredyt odnawialny odnawiaja nawet nie wiem kiedy (bo sie w
    banku wiele pozmienialo), o nic nie pytaja i jest OK. ;-)

    Bartol


  • 3. Data: 2003-12-18 10:53:43
    Temat: Re: PKO BP - nie przedluzona umowa kredytowa
    Od: "dx" <d...@f...com.pl>


    > Jak znam zycie, to nic nie zawalczysz.

    Nie zasmucaj tak kolegi, az tak zle nie jest. Nawet w BP da sie to rozlozyc
    na raty ale trzeba niestety dotrzec z glowa przy podlodze do odpowiedniej
    Pani :-). Sprawdzone w przypadku znajomych, bo ja mialem takie doswiadczenie
    tylko z Zubrem ( tez wyrazono zgode ).

    darek



  • 4. Data: 2003-12-18 11:05:48
    Temat: Re: PKO BP - nie przedluzona umowa kredytowa
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl>

    Użytkownik "J.Lich" <No@Spam> napisał w wiadomości
    news:fCeEb.123457$dt3.50306@news.chello.at...

    > Z przyzwyczajenia korzystam/lem z super konta w PKO BP. Na 12 grudnia
    > wyznaczony byl termin decyzji przedluzenia umowy kredytowej (limit
    > kredytowy).

    Jaka decyzja?
    To sie odnawia automatycznie.

    > 16 grudnia zostala sciagnieta oplata za przedluzenie umowy
    > do limitu (limit 6kPLN, prowizja120PLN !). 17 grudnia dostalem wyciag z:
    >
    > "zwrot prowizji o zamkn. umowu kredytu odnawialnego
    > Powszechna Kasa Oszczędności
    > Bank Polski Spółka Akcyjna
    > II O w Xxx"
    >
    > Rozumiem, ze PKO BP zmienilo zdanie co do mojego limitu.

    Ty nam powiedz.
    Przeczytaj _caly_ wyciag i na gorze w lewym rogu bedziesz mial napisane jaki
    masz obecnie limit kredytowy.

    > Z konta
    > korzystam od okolo 3 lat, w okresie tym bodajze dwa razy przekroczylem
    > limit na smieszne kwoty do 100PLN, ktore niezwlocznie regulowalem.
    > Jednak od okolo 6 miesiecy na rachunek nie wplywaja regularne wplaty,
    > poniewaz obecnie nie pracuje. Rachunek zasilalem samodzielnie wplacajac
    > rozne kwoty. Limit obecnie mam wykorzystany w 95% i nie jestem w stanie
    > ot tak splacic.

    W umowie kredytowej na pewno miales warunek, ze nalezy powiadomic bank o
    kazdej istotnej zmianie w twojej sytuacji dochodowej...

    > Co proponujecie?

    Isc do banku i powiedzec prawde. Wykazac chec splaty. Negocjowac warunki
    splaty.

    > Jak negocjowac splate na raty?

    Ustnie.
    Wykazac, ze na sile to ci nie maja czego zabrac (o ile nie maja), ale ze
    chcesz sie dogadac.
    Zaproponowac zawieszenie naliczania odsetek w zamian za rozpoczecie splat
    kapitalu (malo prawdopodobne ze sie zgodza)

    > Jak z nimi rozmawiac?

    Grzecznie. Wykazujac dobra wole "w tej trudnej sytuacji".

    --
    Pozdrowienia
    ---
    Slawek Kos --> s...@p...com



  • 5. Data: 2003-12-18 19:34:57
    Temat: Re: PKO BP - nie przedluzona umowa kredytowa
    Od: "Piotr" <m...@p...onet.pl>

    Wszystko da się rozwiązać. Po pierwsze zgłosić się do Banku, złożyć
    wyjaśnienia a następnie prosić o ugodę i rozłożenie na raty.

    Pozdrawiam, Piotr



    Użytkownik "J.Lich" <No@Spam> napisał w wiadomości
    news:fCeEb.123457$dt3.50306@news.chello.at...
    > Witam,
    >
    > Z przyzwyczajenia korzystam/lem z super konta w PKO BP. Na 12 grudnia
    > wyznaczony byl termin decyzji przedluzenia umowy kredytowej (limit
    > kredytowy). 16 grudnia zostala sciagnieta oplata za przedluzenie umowy
    > do limitu (limit 6kPLN, prowizja120PLN !). 17 grudnia dostalem wyciag z:
    >
    > "zwrot prowizji o zamkn. umowu kredytu odnawialnego
    > Powszechna Kasa Oszczędności
    > Bank Polski Spółka Akcyjna
    > II O w Xxx"
    >
    > Rozumiem, ze PKO BP zmienilo zdanie co do mojego limitu. Z konta
    > korzystam od okolo 3 lat, w okresie tym bodajze dwa razy przekroczylem
    > limit na smieszne kwoty do 100PLN, ktore niezwlocznie regulowalem.
    > Jednak od okolo 6 miesiecy na rachunek nie wplywaja regularne wplaty,
    > poniewaz obecnie nie pracuje. Rachunek zasilalem samodzielnie wplacajac
    > rozne kwoty. Limit obecnie mam wykorzystany w 95% i nie jestem w stanie
    > ot tak splacic.
    >
    > Co proponujecie? Jak negocjowac splate na raty? Jak z nimi rozmawiac?
    > Jakie sa procedury windykacyjne w przypadku kiedy nie bede w stanie
    > spelnic ich warunkow splat? Czy wszystko przekazywac na pismie za
    > potwierdzeniem? Czy jest sens wogole rozmawiac osobiscie?
    >
    > Pozdrawiam.
    >



  • 6. Data: 2003-12-19 09:03:02
    Temat: Re: PKO BP - nie przedluzona umowa kredytowa
    Od: "Grzexs" <g...@g...pl>

    > Rozumiem, ze PKO BP zmienilo zdanie co do mojego limitu. Z konta
    > korzystam od okolo 3 lat, w okresie tym bodajze dwa razy
    przekroczylem
    > limit na smieszne kwoty do 100PLN, ktore niezwlocznie regulowalem.
    > Jednak od okolo 6 miesiecy na rachunek nie wplywaja regularne
    wplaty,

    Hmmm, oni chyba jednak najbardziej nie lubią przekraczania limitu, a
    nie braku regularnych wpłat. Ja przez rok byłem bezrobotny, wpłaty
    były bardzo nędzne i szybko wypłacane i nic nie się nie działo, kredyt
    odnowili bez problemu. Raz mi się tylko zdarzyło przekroczenie limitu
    o 2.05 PLN, ale jeszcze w ten sam dzień uregulowałem (oczywiście
    księgowane później). I później też jakoś odnowili.

    Ale, kurde, jak to jest?! Wtedy nie przekraczałem 75% limitu, a teraz,
    gdy pracuję i regularne wpływy są, to powyżej 90% nie mogę wyjść!

    Grzexs



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1