eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiMILLENNIUM MILLE-olewanie MILLE-spychologia MILLE-niewiedza › MILLENNIUM MILLE-olewanie MILLE-spychologia MILLE-niewiedza
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsb.icpnet.pl!
    not-for-mail
    From: "Konrad N>S>" <n...@o...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: MILLENNIUM MILLE-olewanie MILLE-spychologia MILLE-niewiedza
    Date: Thu, 24 Apr 2008 12:20:49 +0200
    Organization: ICP News Server
    Lines: 69
    Message-ID: <fupmtr$2v5o$1@opal.icpnet.pl>
    NNTP-Posting-Host: c69-203.icpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.icpnet.pl 1209032443 97464 62.21.69.203 (24 Apr 2008 10:20:43 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Apr 2008 10:20:43 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
    X-Antivirus: avast! (VPS 080423-1, 2008-04-23), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:444963
    [ ukryj nagłówki ]

    nikt w MILLENNIUM nie wie, co się w tym banku dzieje i gdzie.
    każdy telefon, każdy kontakt, to maksymalna spychologia, przełączanie do innych
    działów, odsyłanie do innych konsultantów albo zasłanianie się wprost niewiedzą
    na temat.

    na początku kwietnia podpisywałem wnioski o karty kredytowe. weryfikacja ok,
    umowa podpisana, kurier zabrał dokumenty, z banku na drugi dzień oddzwonili, że
    papiery dotarły i mam spodziewać się kart.

    gdy minęły dwa tygodnie postanowiłem spróbować dowiedzieć się, kiedy dotrą w
    końcu do mnie karty:

    1. wizyta w oddziale:
    pani nie wie, ona nie ma pojęcia, oni o tym nie wiedzą co się z kartami dzieje.
    podałem umowę, pokazałem numer - to też nic nie dało, ona nie ma dostępu do tej
    informacji. może i prawda, a może wymagało to tylko TROCHĘ większego
    zaangażowania. na koniec radziła, że trzeba zaczekać jeszcze tydzień i przyjść
    do oddziału.

    2. telefon na infolinię, + 22 598 40 40, wg licznika czekam na rozmowę jedynie
    12 minut słuchając melodyjek:
    tu facet był jeszcze szybszy, nawet nie chciał wysłuchać problemu, od razu
    stwierdził że to problem wymagający zastrzeżenia kart - kurwa, nawet nie
    zdążyłem powiedzieć do końca, a on już wiedział, że mam zastrzegać kartę! nawet
    nie zdążyłem mu podać numeru umowy kredytowej, ani mojego PESEL, a on już
    przełączył dalej!

    3. konsultant od zastrzegania kart:
    to nie jest problem do nich. mam czekać. karty są tłoczone nawet do 30 dni, więc
    mam czekać 30 dni plus czas na pocztę i kurierów i oddziały i jeszcze coś. mam
    czekać, już nie tydzień (jak twierdzą w oddziale), ale nawet powyżej 30 dni od
    podpisania. on zresztą nic nie wie, nie ma dostępu do informacji na jakim etapie
    jest karta. a numeru umowy mam mu w ogóle nie podawać, bo on z tym nic nie
    zrobi!

    4. szukam adresu e-mail na stronie:
    jestem tEMpy, ale nie ma. skarżę się więc w rubrykach, gdzie składa się wnioski
    o kartę: chciałem kartę, z papierami ok, oddzwoniliście, ale kart nie ma.
    dzwoni do mnie mille-pani i pyta w czym problem - do cholery, przecież jej
    napisałem, czy ona nie czyta na ekranie w jakiej sprawie ma dzwonić do klienta?
    wyłuszczam więc: oddział nie wie, infolinia zlewa, infolinia-zastrzeganie
    opowiada o 30 dniach, i co mam zrobić?
    pani mnie przeprasza, ubolewa, ale... też nic nie poradzi, bo nie ma do tego
    dostępu. podać pani PESEL albo numer umowy kredytowej? nie, ona nic z tym nie
    może zrobić. może pani przekazać dalej? - nie , najlepiej żebym czekał.

    ###

    szanowny MILLENNIUM! mam w nosie twoje karty. to jest jakiś koszmar.

    jeszcze nie udało mi się rozpocząć współpracy z bankiem MILLENNIUM, a już mi się
    nie chce:
    MILLE-mistrzowie MILLE-spychologii i MILLE-olewania, MILLE-odpychania i
    MILLE-zasłaniania się MILLE-niewiedzą i MILLE-brakiem dostępu. i w szybkości
    przełączania rozmów dalej, do byle kogo, byle dalej od siebie, byle tylko ręce i
    nogi nie miały roboty.

    czy ktoś z tego banku czytuje pl.biznes.banki?
    jak się skontaktować z bankiem, żeby trafić na kogoś, kto będzie wiedział
    cokolwiek o kartach dla mnie?

    jest w tym banku ktoś, kto nie będzie opowiadał bajek o 7, 30 albo nie wiadomo
    ilu dniach czekania na karty, które inni grupowicze otrzymują w ciągu 3
    (TRZECH!) dni?

    do kogo się z tym zwrócić?

    K>N>S>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1