eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Debiut na NewConnect: za i przeciw

Debiut na NewConnect: za i przeciw

2012-10-20 00:05

Przeczytaj także: Kto ma szanse na debiut na NewConnect?


Obowiązek ujawniania informacji o spółce również odstrasza część przedsiębiorców. W gruncie rzeczy również nie będąc na NewConnect wiele podobnych danych podaje się do wiadomości publicznej. Są to obawy – w gruncie rzeczy bezpodstawne. Roczne sprawozdana spółki są przecież i tak ogólnodostępne, natomiast informowanie o ważnych dla spółki kwestiach jest raczej korzystne dla spółki, niż uciążliwe. Są to bowiem konkretne korzyści marketingowe – czytelnicy mediów, a wśród nich potencjalni klienci, dowiadują się o spółce i jej działaniach. Nie jest to trudne, gdyż media ekonomiczne poszukują informacji dla celów publikacji. Kolejne pojawiające się obawy dotyczą kosztów związanych z wprowadzeniem akcji na rynek i późniejszym ich notowaniem. Najczęściej wyobrażenia przedsiębiorców na ten temat przewyższają realne wydatki, z jakimi należy się liczyć i nie uwzględniają dodatkowych korzyści z działań podejmowanych w ramach procesu przygotowania spółki. Trzeba podkreślić, że koszty pozyskania inwestorów i wprowadzania akcji zwykle plasują się poniżej rocznych kosztów kredytu, a w przeciwieństwie do nich są jednorazowe. Koszty związane z podwyższaniem kapitału, wprowadzaniem akcji na rynek i późniejszymi notowaniami wynikają głównie z opłat giełdy, Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, opłat sądowych, kosztów doradztwa Autoryzowanego Doradcy, kosztów Animatora Rynku (podmiot dbający o utrzymanie minimalnej płynności obrotu akcjami), do tego dochodzą koszty pracownicze wynikające z zajmowania się obowiązkami emitenta notowanego na NewConnect. Mimo, że lista ta wydaje się być dość długa, wszystkie koszty przy dobrze przygotowanym planie rozwoju nie powinny być bardzo znaczące. Niektórzy przedsiębiorcy mają wysokie oczekiwania dotyczące wartości ich firmy, co nie zawsze jest do zaakceptowania przez inwestorów - zwłaszcza w okresie dekoniunktury gospodarczej. Tutaj jednak istotne znaczenie ma moment rozwoju spółki i przygotowanie spółki do procesu i realizacji strategii rozwoju. Cena emisyjna w przypadku spółek wchodzących na rynek notowań jest zwykle wyższa od ceny sprzedaży spółki nienotowanej (tutaj nie będzie już dużego dyskonta za brak płynności).

„Praktyka pokazuje, że w gruncie rzeczy zasadniczym czynnikiem wstrzymującym spółki przed wejściem na NewConnect jest niedostateczna wiedza o rynku: o ile załatwienie kredytu nie wiąże się z żadnymi nowymi działaniami w spółce, to proces wejścia i późniejsze notowanie wiążą się z działaniami większości firm nieznanymi, a więc budzącymi obawy. Wiedzy tej powinien dostarczyć Autoryzowany Doradca – to jedna z jego funkcji.” – dodaje Artur Bielaszka.

Każdy przedsiębiorca powinien - sam bądź ze swoim doradcą - przeanalizować argumenty za i przeciw w swojej konkretnej sytuacji, zwracając najbaczniejszą uwagę na to, czy spółka ma koncepcję rozwoju i jest w stanie podjąć kroki dla zwiększenia dynamiki swojego rozwoju. Ta decyzja powinna być odpowiedzią na pytanie nie tylko „czy”, ale także jakie warunki powinny być spełnione oraz jaki moment będzie dla przedsiębiorstwa najlepszy. W moim przekonaniu zdecydowana większość spółek znacznie zyska na rozwoju dzięki rynkowi NewConnect, który może pełnić rolę trampoliny do szybszego wzrostu. Te korzyści będą kumulowały się głównie w obszarze wzmocnienia finansowego i bezpieczeństwa funkcjonowania, efektów marketingowych, większej wiarygodności dla kontrahentów i prestiżu. W efekcie spółka może łatwiej przejść do wyższej ligi w swojej branży.

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: