eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Komentarz giełdowy 10-14.10.11

Komentarz giełdowy 10-14.10.11

2011-10-14 18:28

Za nami kolejny tydzień dobrego sentymentu na Wall Street. O nastrojach decydowały bardziej, czynniki zewnętrzne i sytuacja w Europie.

Przeczytaj także: Niepewne nastroje na Wall Street

Konkretnie informacje ad. planu dokapitalizowania banków europejskich (tutaj nie usłyszeliśmy jednak nic nowego) i sprawa reformy programu EFSF (ostatecznie zaakceptowanej przez parlament słowacki).

Kalendarium makroekonomiczne w Stanach było w minionych dniach niemal puste. Warto jednak zwrócić uwagę, że rozpoczął się sezon publikacji raportów kwartalnych. Sezon tradycyjnie rozpoczęła Alcoa. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie 22 centów na akcję. Wynik zaskoczył negatywnie. Co prawda przychody wzrosły, ale zysk był niższy i wyniósł 15 centów na akcje. Raport JP Morgan z kolei, na pierwszy rzut oka mógł się wydawać dobry. Bank wypracował w III kwartale zysk na poziomie 4,3 mld USD, lecz był on w dużej mierze wynikiem księgowej sztuczki, która dała 1,9 mld zysku brutto. Rynek nie nabrał się na to i akcje spółki zaczęły tracić na wartości. Atmosferę poprawił raport Google. Przychody 7,51 mld USD i zyski 9,72 mld USD okazały się dużo lepsze od oczekiwań, co doprowadziło do znacznego wzrostu indeksu handlu posesyjnego, po czwartkowej sesji.

Przysłowiową "kropką nad i" potwierdzającą polepszający się sentyment, okazały się piątkowe, dobre dane o wrześniowej sprzedaży detalicznej. Czyżby zeszłotygodniowe prognozy analityków z Wall Street dotyczące skali wzrostów indeksów amerykańskich okazały się trafione? Patrząc na kolejny tygodniowy wzrost Baltic Dry Index o 8,7%, prognoza nabiera kolorów.

Najbliższe dni przepełnione są danymi makro, jak i raportami kwartalnymi spółek bardzo istotnych dla amerykańskiej gospodarki. Nie bez znaczenia jest również układ techniczny. Wyraźne przebicie 1 220 pkt. na S&P500 może potwierdzić sygnał kupna. Z euforycznymi nastrojami wstrzymałbym się jednak do następnego tygodnia.

Konrad Widuliński

Polska i Europejskie Rynki Wschodzące

Powyborcza rzeczywistość Polski wyraźnie spodobała się inwestorom, a najbardziej inwestorom zagranicznym. W poniedziałek indeks WIG20 umocnił się blisko 3,5%, a równocześnie złoty zyskał do dolara aż 3,7%, co wyraźnie świadczy o tym, że inwestorzy zza oceanu bardzo dobrze przyjęli pozostanie przy władzy koalicji PO - PSL. Właściwie cały tydzień upłynął na umacnianiu się złotówki, oraz warszawskich indeksów. Chociaż trendy te pod koniec tygodnia trochę wyhamowały, to należy zauważyć, że mamy do czynienia z drugą największa korektą wzrostową spadków rozpoczętych na początku sierpnia i jeśli w przyszłym tygodniu tendencja ta się utrzyma, będziemy mieli do czynienia z testowaniem ważnych oporów na indeksach w Polsce, ale i Stanach Zjednoczonych. Być może tym razem, wspomagane napływającymi informacjami o nowych pomysłach walki z kryzysem, byki będą w stanie pokonać te opory.

Jednym z elementów walki z kryzysem jest reforma Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej, nad którą w tym tygodniu słowacki parlament glosował i którą zatwierdził, kończąc tym samym jej ratyfikację przez wszystkie państwa strefy euro. Były premier Polski Jerzy Buzek stwierdził, że: ”Przyczyni się to w znacznym stopniu do stabilności strefy euro i pomoże powstrzymać kryzys zadłużenia państw”.

Jacek Maleszewski

Europa Zachodnia

Minione dni na rynkach Starego Kontynentu stały pod znakiem kontynuacji dobrych nastrojów inwestorów. Nadzieja na przezwyciężenie kryzysu zadłużenia w strefie euro spowodowała, że w ujęciu tygodniowym wszystkie zachodnioeuropejskie indeksy wylądowały na plusach.
Gołym okiem widać, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni sentyment uległ znacznej poprawie, i jak zazwyczaj w takich przypadkach bywa, rynki koncentrowały się wyłącznie na dobrych informacjach, zupełnie ignorując te gorsze. Bez echa przeszła czwartkowa obniżka ratingu Hiszpanii przez agencję Standard & Poor’s oraz zmniejszenie ratingów kilku hiszpańskich banków z Santander na czele. Inwestorzy skupili się na zapowiedziach polityków odnośnie naprawy fiskalnej strefy euro oraz dokapitalizowania europejskiego sektora bankowego, z ulgą przyjęto również głosowanie Słowacji za powiększeniem europejskiego funduszu stabilności finansowej oraz pogłoski o wypłaceniu Grecji szóstej transzy pomocy.
Tydzień kończymy w pozytywnych nastrojach po dobrych danych zza oceanu. Patrząc na zachowanie głównych indeksów Eurolandu warto zauważyć, że oddalają się one od ostatnich dołków, osiągając poziomy najwyższe od kilku tygodni. Czynnikiem decydującym o kontynuacji trendu wzrostowego mogą być dobre wyniki kwartalne amerykańskich i europejskich koncernów, które idąc w parze z lepszymi danymi makro dają nadzieję w czwartym kwartale na ukojenie zszarganych wcześniej nerwów europejskich inwestorów.

Piotr Trzeciak

 

1 2

następna

Spadek kursu złotego

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: