Produkcja przemysłowa w Polsce gorzej od oczekiwań
2010-05-21 13:33
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Gwałtowna wyprzedaż akcji na Wall Street, której towarzyszył znaczący wzrost zmienności wpływał negatywnie na złotego. USDPLN testował wczoraj nawet 3,40. EURPLN zbliżył się chwilowo do 4,20. Mimo fatalnej końcowki sesji w USA dzisiaj złoty odreagowuje ostatnią przecenę być może w antycypacji odbicia na giełdach. Rynek pozostanie bardzo rozchwiany w najbliższym czasie, ale większe umocnienie złotego będzie możliwe dopiero wtedy, gdy inwestorzy zaczną spodziewać się spadku zmienności. Złotemu pomaga również większe odbicie na eurodolarze. Wsparciem będzie strefa 4,07-4,10.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
Już wczoraj było widać, że EURUSD po powrocie w okolice 1,24 nie chce spadać. Najsilniejszy impuls wzrostowy pojawił się wczoraj po 19 - w ciągu 2 godzin notowania eurodolara podskoczyły o 250 pipsów. Taki ruch świadczy o gwałtownym pokrywaniu krótkich pozycji. Zakres trwającego odbicia nie przekroczył jeszcze poprzedniej korekty. Oporem technicznym będzie 1,2737. W trendzie spadkowym po dwóch dniach odbicia istnieje duża szansa na to, że trzeci dzień będzie w kierunku głównego trendu. Dane makro nadal nie wywołują trwalszych reakcji ze względu na panującą dużą zmienność.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Wyhamowanie trendu spadkowego na eurodolarze przekłada się na stabilizację notowań funtdolara. GBPUSD wszedł w wąski zakres o szerokości około 250 pipsów. Rynek będzie czekał na kolejny impuls z zewnątrz. Najbliższym oporem jest 1,4455-1,4475. Należy spodziewać się fałszywego wybicia z trwającej konsolidacji i dopiero po nim - właściwego impulsu. Kolejnym oporem będzie zniesienie 38,2% fibo przy 1,4548. We wtorek publikowane będą dane PKB za I kwartał z Wielkiej Brytanii.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Kolejna spadkowa sesja na Wall Street oraz generalny wzrost awersji do ryzyka umacniały jena w dniu wczorajszym. Najsilniej objawiało się to na takich parach jak AUDJPY, NZDJPY tradycyjnie kupowanych w ramach tzw. "carry trade". Dzisiaj rynek lekko odreagowuje ostatnią przecenę, ale skala korekty jest niewielka. Duża zmienność i strach na rynkach sprzyjają umocnieniu jena i dopóki taki rynek będzie dominował pary jenowe będą sprzedawane na odbiciach.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : Wojciech Smoleński / Dom Maklerski IDM S.A.
Przeczytaj także
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych
-
EUR/USD - ponad wsparciem (1.3670-1.3690 USD)
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów
-
EUR/USD - testowanie wsparcia w rejonie 1.37 USD
-
Fatalny PMI z Chin
-
EUR/USD – możliwy ruch w rejon 1.38 USD
-
Dane z USA ponownie gorzej od oczekiwań
-
EUR/USD - wciąż w strefie silnej bariery
-
BoJ osłabia japońskiego jena