eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynki finansowe 16-20.07.07

Rynki finansowe 16-20.07.07

2007-07-20 19:18

Przeczytaj także: Rynki finansowe 9-13.07.07

Zagraniczne rynki

EUROPA Po spokojnym poniedziałku, na wtorkowej sesji mieliśmy lekkie spadki, które pogłębiły się w środę w postaci gwałtownej przeceny głównych indeksów o prawie 2 procent. Złożyły się na nią negatywne informacje płynące ze spółek, spadki cen surowców na giełdach towarowych oraz niższe otwarcie w Stanach Zjednoczonych, które europejscy inwestorzy interpretowali jako początek głębszej przeceny. Ta jednak nie nastąpiła, więc w czwartek europejskie parkiety odrabiały straty rosnąc ponad 1 proc. Okazało się jednak, że uratowanie się przed korektą w Stanach było tylko odroczeniem wyroku i w piątek indeksy Starego Kontynentu znów zanurkowały, kończąc tydzień na sporych minusach.

USA Przez cały tydzień giełdy amerykańskie zmieniały się nieznacznie. Będąc blisko historycznych rekordów, ustanowionych w zeszły czwartek, próbowały wzbić się na nowe szczyty, ale były to próby dość nieśmiałe. W środę mieliśmy lekką przecenę po informacji o bankructwie dwóch funduszy hedgingowych banku Bear Stearns, ale jeszcze na tej samej sesji indeksy odrobiły straty, dzięki paru dobrym informacjom ze spółek, dotyczącym wyników finansowych. Fortuna jednak kołem się toczy, bowiem słabe wyniki za drugi kwartał spółek Google, Caterpillar i Citigroup były impulsem do gwałtownej przeceny w piątek. O godz. 18. S&P i Dow Jones traciły ok. 1,2 proc.

AZJA Tydzień na rynku azjatyckim zaczął się spokojnie, z lekką przewagą niedźwiedzi. W środę spadki pogłębiły się w wyniku drożejącego jena, na którym traciły akcje największych eksporterów. Jednak w drugiej części tygodnia przewagę uzyskały byki dzięki pozytywnym informacjom płynącym zza oceanu, co przełożyło się na silne wzrosty na piątkowej sesji. Ostatecznie giełdy azjatyckie kończą tydzień na plusach, ale warto zauważyć, że nie miały okazji zareagować na dzisiejszą silną zniżkę w Stanach Zjednoczonych.

Rynek surowców


Na początku tygodnia cena ropy spadła o parę procent, wracając do poziomu 75,50 USD. Było to rezultatem realizacji zysków funduszy hedgingowych, które w ostatnich tygodniach wywindowały cenę w okolice nowych rekordów. Było to jednak bardzo krótkie odreagowanie i na koniec tygodnia cena londyńskiej baryłki brent wróciła do poziomu 78 USD, głównie za sprawą informacji o spadku produkcji pól naftowych w Angoli.

Miedź zaczęła tydzień spokojnie, ale od środy silnie wzrosła i kończy tydzień na 4-procentowym plusie. Presję na drożejącą miedź wywarły informacje o spadku zapasów tego surowca na światowych giełdach oraz wzrost dynamiki PKB w Chinach do 11,9 proc., czyli najwyższej od 12 lat.

Równie silnie aprecjację widzieliśmy w tym tygodniu na rynku metali szlachetnych. Złoto wzrosło od środy o 2,5 proc., po wystąpieniu Bana Bernanke w amerykańskim kongresie. Inwestorzy wyczuli, że w najbliższym czasie stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych nie będą zmieniane, co przełożyło się na taniejącego dolara, a dalej wzrost ceny złota, które na koniec tygodnia kosztowało 685 USD.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: