Finanse publiczne wymagają reformy

Przeczytaj także: Zagraniczne giełdy pomogą zakończyć korektę?

SUROWCE

W czwartek obserwowaliśmy ożywienie na rynku surowcowym, w związku z publikacją danych o tempie rozwoju gospodarczego Chin. Cena miedzi podskoczyła o blisko 2 proc. do 265 USD za funt, co było piątym z kolei dniem wzrostów. Czwarta gospodarka świata, a zarazem największy odbiorca miedzi w ostatnim kwartale 2006, odnotował dynamikę wzrostu PKB o 10,7 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Zapasy miedzi w Azji od kilku dni zaczynają rosnąć, ponieważ branża budownicza i producenci dóbr trwałych wykorzystali kilkunastoprocentową przecenę, do zakupów metalu po niższej cenie.

Ropa naftowa potaniała o 2 proc. do 54,1 USD, lecz w ciągu dnia baryłka kosztowała już nawet blisko 56 USD. Inwestorzy doszli jednak do wniosku, że zgromadzone przez Departament Energii rezerwy surowca są wystarczające, by zaspokoić potrzeby grzewcze wynikające z mroźnej, drugiej połowy stycznia.

Złoto testuje obecnie ważny poziom 650 USD i w czwartek w ciągu dnia wyceniane było najdrożej od pięciu miesięcy (654 USD). Taniejąca ropa naftowa utrudniła pokonanie mocnego oporu technicznego i ostatecznie za uncję płacono na koniec dnia 648 USD. Pamiętajmy jednak, że od momentu blisko dwóch tygodni, kruszec podrożał prawie o 50 dolarów i rynki oczekują już korekty tej zwyżki.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.