Taki mały hack a bardziej jako ciekawostka, no ale może komuś się przyda.
Kolega mnie poprosił abym wysłał, jego siostrze, 200 EUR, tylko że 100
miał w gotówce a 100 musiał dokupić. Postanowiliśmy skorzystać z
aliorowego kantora, bo coś kojarzyłem, że jak się u nich kupi walutę to
przelew jest za darmo. Fakt, jest, ale tylko dla zakupionej w kantorze
waluty - czyli tak czy siak musiałem zapłacić 5 zł za przelew, bo tylko
100 EUR zakupiłem. Jako, że spread w tym kantorze, jak zresztą w wielu
internetowych, jest mały, to po prostu sprzedałem 100 EUR i znowu je
kupiłem. Akurat dla takiej kwoty operacja (100 EUR) opłata wyniosła
niecałe 2,5 zł no i cyknąłem darmowy przelew ;)



--

xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry