Dnia 10/23/2004 6:01 PM, Użytkownik Rafaus napisał :

>> > Co to jest takiego jak elixir i jakie mozna miec korzysci korzystajac z
>> > niego wysylajac przelew?

>
> Korzyści to duża szybkość z jaką teoretycznie wysyłane pieniądze powinny
> dotrzeć do celu.
>

I docierałyby nie tylko teoretycznie, gdyby klienci banków (czyli chyba
my wszyscy) mieli większą świadomość tego jak rozliczane są transakcję.
Od 01.07.2004 wszystkie(pomijam SORBNET i inne marginy) transakcje
międzybankowe rozliczane są via ELIXIR. Jeśli komuś nie chce się
zagłębiać w "tajniki" KIR (dla bardzo niewtajemniczonych: Krajowa Izba
Rozliczeniowa) to w dużym skrócie mogę powiedzieć, że ELIXIR jest to
system pieniężnych ( i póki co jeszcze tylko złotówkowych)
elektronicznych rozliczeń międzybankowych. W ramach tego systemu
funkcjonują 3 sesje rozliczeniowe + 4 dodatkowa w ramach której
rozliczane są chyba tylko ZUS i rozliczenia międzyoddziałowe (to dla
"niedorobionych" banków, które nie mają centralnych systemów). No i w
tym momencie zaczyna się cała zabawa. Bo to, że są trzy sesje (rundy)
rozliczeniowe, nie oznacza, że każdy bank musi w nich uczestniczyć. Ale
w przynajmniej dwóch uczestniczą chyba wszystkie (przynajmniej wszystkie
liczące się). Zgodnie z regulaminem KIR przelew wychodzący z banku A w
ramach sesji nr 1 (przez banki podawana jest godzina do której można
składać zlecenia aby "załapały się" na daną sesję) jest rozliczany w
ramach sesji nr 1 i w ramach tej sesji jest gotowy do odbioru przez bank
B. To że nie pojawia się w banku B o określonej godzinie (termin odbioru
sesji) oznacza, że w "konia" klienta robi albo bank A - bo nie
zarejestrował przelewu w swoim systemie albo zarejestrował go o
późniejszej godzinie (na stemplu jest niestety tylko data) albo bank B
nie odebrał z KIR (ew. nie wgrał do swojego systemu odebranej przesyłki
z KIR).
Reasumując: Każdy przelew, jeśli nie dojdzie do adresata w tym samym
dniu roboczym (KIR rozlicza tylko Pn-Pt, z wyjątkiem świąt) a
*najpóźniej w następnym dniu roboczym w pierwszej sesji rozliczeniowej*
jest kantem ze strony banku (nie rozstrzygam tu czy jest to nadawca czy
odbiorca). M.in. z tego powodu śmieszy mnie rozróżnianie np. przez BZWBK
"Elixiru" za który kasują po prostu więcej i wysyłają przeważnie jak Pan
Bóg (czytaj: KIR) przykazał oraz tzw. "taniego przelewu" który również
"chodzi" ELIXIREM, tyle, że później (czasami kilka dni).


--
Dobrze zorganizowaną grupę przestępczą nazywamy mafią. Najlepiej
zorganizowaną mafię nazywamy państwem
Andrzej Majewski