eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKarta kredytowa - nie mila niespodzianka. › Re: Karta kredytowa - nie mila niespodzianka, chyba EOT :)
  • Data: 2004-02-18 12:26:58
    Temat: Re: Karta kredytowa - nie mila niespodzianka, chyba EOT :)
    Od: "Jerzy \"Doom_\" Zientkowski" <d...@N...irc.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > > To teraz powiedz mi proszę, na jakiej podstawie bank obciąża człowieka
    do
    > > którego była ta karta wysłana kwotą transakcji + karą za użycie
    > > nieaktywowanej karty?
    >
    > Taka ze czlowiek ten podpisal sie na karcie i uzyl jej swiadomie.
    Nastepnie
    > podpisal SLIP w sklepie czy u innego merchanta.
    >
    > EOT bo nudne sie to robi.
    Pozwolę sobie zakończyć tę dyskusję tutaj, żeby się nie rozdrabniać na inne
    gałęzie tej dyskusji.
    1. Oczywiście, możecie mieć rację (pan T.W. nawet wrzucił kilka numerów
    paragrafów) co do własności karty. Uznaję waszą argumentację, myliłem się :)
    2. Oczywiście, podpisanie tej karty i jej wykorzystanie w sklepie jest
    nadużyciem, czy jakkolwiek to nazwać.
    3. Jedyne co do czego się nie zgadzam to obciążanie konta klienta PRZED
    podpisaniem umowy, karanie go za wykorzystanie NIEAKTYWNEJ karty. Historia
    powinna się zakończyć przy POS'ie w sklepie z komunikatem 'karta
    nieaktywna'.
    A pytanie powyżej zostało może źle zrozumiane. Załóżmy, że ze skrzynki ktoś
    (nie adresat karty) wyjmuje kartę kredytową, nieaktywną, i idzie na zakupy.
    Dlaczego bank obciąża konto człowieka, do którego wysłał niezamawianą (np.),
    nieaktywną kartę?
    BTW, panie Tomaszu, dziękuję za kilka pouczających wypowiedzi. Poczytam
    sobie te wzmiankowane paragrafy bo, przyznaję, nie znam się na nich
    zupełnie.
    Doom_


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1