Witam,
7 czerwca dokonałem przelewu z e-konta na rachunek Polkomtela.
Była to opłata za rachunek telefoniczny.
Kilkanaście dni później przyszedł kolejny rachunek telefoniczny wraz z karą
5 zł za niezapłacenie poprzedniego.
Okazało się, że pieniądze nie doszły z powodu mojej pomyłki polegającej na
pominięciu 1 cyfry w n-rze rachunku.
23 czerwca złożyłem reklamację w mBanku i pomimo jeszcze kilkakrotnych
kontaktów z mBankiem pieniędzy do dziś nie ma ani na rachunku w mBanku ani
na koncie w Polkomtelu.
Kwota nie jest może wygórowana, ale wydaje mi się, że 3 miesiące są okresem
wystarczającym do ustalenia gdzie przesłano te środki?
Już mi się nie chce w tej sprawie nigdzie dzwonić, bo to raptem czterdzieści
kilka złotych, ale wydaje mi się, że albo Polkomtel albo mBank są co
najmniej nie w porządku.
Pozdrawiam
Zbyszek

do góry

Użytkownik "Zbigniew Papiński" <z...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aml2rr$bus$1@news.tpi.pl...

> Kwota nie jest może wygórowana, ale wydaje mi się, że 3 miesiące są
okresem
> wystarczającym do ustalenia gdzie przesłano te środki?

IMHO na rachunek, ktory podales w dyspozycji.

> Już mi się nie chce w tej sprawie nigdzie dzwonić, bo to raptem
czterdzieści
> kilka złotych, ale wydaje mi się, że albo Polkomtel albo mBank są co
> najmniej nie w porządku.
>

Hm... a nie widzisz tu swojej winy? Bank nie ma zadnych mozliwosci odebrania
tych pieniedzy osobie na ktorej konto przelales. Pewnie nie wiesz, ale w
Regulaminie znajduje sie m.in. cos takiego

§ 21.
[...]
2/ Posiadacz rachunku zobowiązany jest upewnić się, że wszystkie składane
dyspozycje dotyczące posiadanego rachunku są prawidłowe i zgodne z jego
intencją.

Maciej

do góry

> Hm... a nie widzisz tu swojej winy? Bank nie ma zadnych mozliwosci
odebrania
> tych pieniedzy osobie na ktorej konto przelales.

Ciekawy jestem której osobie.
Nr rachunku w Polkomtelu wygląda tak nr identyfikujący bank-nr
identyfikujący klienta czyli Polkomtel-nr klienta w Polkomtelu.
W moim przelewie pominąłem 1 w środkowym członie, więc wynika z tego, że
ktoś gdzieś nie potrafił zidentyfikować Polkomtela pomimo tego, że wyraźnie
jest on podany jako odbiorca w danych adresowych w przelewie.
Nie znam się na procedurach, ale skoro wysłałem pieniądze z banku i one nie
doszły do adresata, to skierowałem to pytanie do banku, z którego wysłałem.
Przez 3 miesiące można było ustalić gdzie wysłano moje pieniądze.
I kto je sobie zaksięgował.
A takiej informacji nie uzyskałem.
Pozdrawiam
Zbyszek

do góry

Użytkownik "Zbigniew Papiński" <z...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aml4bh$gjo$1@news2.tpi.pl...
>
> Ciekawy jestem której osobie.

Jesli oczekujesz, ze bank poda dane klienta na podstawie numeru rachunku to
sie myslisz. Dane wlasciciela rachunku sa chronione przez Prawo Bankowe.

> Nr rachunku w Polkomtelu wygląda tak nr identyfikujący bank-nr
> identyfikujący klienta czyli Polkomtel-nr klienta w Polkomtelu.
> W moim przelewie pominąłem 1 w środkowym członie, więc wynika z tego, że
> ktoś gdzieś nie potrafił zidentyfikować Polkomtela pomimo tego, że
wyraźnie
> jest on podany jako odbiorca w danych adresowych w przelewie.

Przelewu dokonuje sie na numer rachunku, a na nazwe. Mozna wyslac pieniadze
osobie ktorej danych nie znamy, a znamy numer rachunku. Odwrotnie sie nie
da.
BTW czy Polkomtel nie ma przypadkiem rachunku w BRE?

> Nie znam się na procedurach, ale skoro wysłałem pieniądze z banku i one
nie
> doszły do adresata, to skierowałem to pytanie do banku, z którego
wysłałem.

Przeciez sam zauwazyles, ze popelniles blad i nie wiesz do kogo zostaly
wyslane pieniadze, wies skad pewnosc ze nie dotarly do adresata? ;)

> Przez 3 miesiące można było ustalić gdzie wysłano moje pieniądze.
> I kto je sobie zaksięgował.
> A takiej informacji nie uzyskałem.

I zapewne nie uzyskasz nic wiecej poza numerem rachunku na ktory wyslales.
Bank moze tylko poprosic o zwrot tych pieniedzy, ale nie moze tego wymusic.

Maciej

do góry

Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aml569$i7i$1@news2.tpi.pl...


> Przeciez sam zauwazyles, ze popelniles blad i nie wiesz do kogo zostaly
> wyslane pieniadze, wies skad pewnosc ze nie dotarly do adresata? ;)

> I zapewne nie uzyskasz nic wiecej poza numerem rachunku na ktory wyslales.
> Bank moze tylko poprosic o zwrot tych pieniedzy, ale nie moze tego wymusic.

Co za irytujaca postawa!
Wina IMHO jest przede wszystkim BANKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Blad moze popelnic kazdy, nie oznacza to jednak ze bank ma prawo
powiedziec "caluj mnie gdzies, za bledy trzeba placic". To absurd!

W dyspozycji podano zapewne wyraznie adresata oraz tytul przelewu.
Pieniadze nie mogly wiec trafic do kogos innego, przelew powinien byl
byc cofniety. Tym bardziej, ze autor posta pisze wyraznie, ze pominal
cyfre, co oznacza, ze nr rach byl nieprawidlowy chociazby ze wzgledu
na ilosc cyfr.

Radze najpierw uwaznie czytac posty, a potem wypisywac takie bzdury
od ktorych mozg sie lasuje.

GreG

do góry

Użytkownik "GreG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aml7r8$gkn$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Co za irytujaca postawa!

Hehe...

> Wina IMHO jest przede wszystkim BANKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A skad bank A ma wiedziec czy konto xxx w Banku B nalezy do Y? Pytalem czy
rachunek Polkomtela jest w BRE, odpowiedzi nie dostalem.

> Blad moze popelnic kazdy, nie oznacza to jednak ze bank ma prawo
> powiedziec "caluj mnie gdzies, za bledy trzeba placic". To absurd!
>

Bank tego nie powiedzial, a moglby. Rozumiem, ze jestes zdania ze za
wszystkie bledy ma placic bank? ;)

> W dyspozycji podano zapewne wyraznie adresata oraz tytul przelewu.
> Pieniadze nie mogly wiec trafic do kogos innego, przelew powinien byl
> byc cofniety. Tym bardziej, ze autor posta pisze wyraznie, ze pominal
> cyfre, co oznacza, ze nr rach byl nieprawidlowy chociazby ze wzgledu
> na ilosc cyfr.
>

Jesli to nie byl numer w standardzie NRB to ilosc cyfr moze byc zmienna.

> Radze najpierw uwaznie czytac posty, a potem wypisywac takie bzdury

Dokladnie :). Skorzystaj, ze swojej rady ;).

Maciej

do góry

> Nie znam się na procedurach, ale skoro wysłałem pieniądze z banku i
> one nie doszły do adresata, to skierowałem to pytanie do banku, z
> którego wysłałem. Przez 3 miesiące można było ustalić gdzie wysłano
> moje pieniądze. I kto je sobie zaksięgował.
> A takiej informacji nie uzyskałem.


Slusznie zlozyles reklamacje do swojego banku. Ale poniewaz - na Twoje
zyczenie - BRE wyslal to do INNEGO banku, to musi czekac na odpowiedz
stamtad. A poniewaz "stamtad' = Citi, to moze potrwac
:-(

M.

do góry

Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aml8pi$rpk$1@news2.tpi.pl...

> A skad bank A ma wiedziec czy konto xxx w Banku B nalezy do Y? Pytalem czy
> rachunek Polkomtela jest w BRE, odpowiedzi nie dostalem.

Gdziekolwiek by nie byl, gdy konto nie istnieje lub nie zgadza sie
adresat z nr konta, pieniadze maja wrocic.


> Bank tego nie powiedzial, a moglby. Rozumiem, ze jestes zdania ze za
> wszystkie bledy ma placic bank? ;)

Za wlasne tak. A bledem banku jest przelanie srodkow na konto, mimo
iz nie zgadzaja sie wszystkie dane.
Gdyby podano tylko nr konta i to blednie - to wina jest po stronie
klienta.
Jesli jednak pieniadze zniknely, wypadaloby powiedziec klientowi gdzie.


GreG

do góry

Maciej Bebenek wrote:
>
> Slusznie zlozyles reklamacje do swojego banku. Ale poniewaz - na Twoje
> zyczenie - BRE wyslal to do INNEGO banku, to musi czekac na odpowiedz
> stamtad. A poniewaz "stamtad' = Citi, to moze potrwac
> :-(

Podobna sytuacja na linii TP24<>Citi (rachunek Ery) zakończyła się
szczęśliwie po roku:-)

pzdr

Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

GreG napisał(a):
>
> > A skad bank A ma wiedziec czy konto xxx w Banku B nalezy do Y? Pytalem czy
> > rachunek Polkomtela jest w BRE, odpowiedzi nie dostalem.
+ jest w citi

> Gdziekolwiek by nie byl, gdy konto nie istnieje lub nie zgadza sie
> adresat z nr konta, pieniadze maja wrocic.
ale citi tego nie sprawdzal - pewno zaksiegowal komu innemu (zadnej winy
bre tu nie widze)

> > Bank tego nie powiedzial, a moglby. Rozumiem, ze jestes zdania ze za
> > wszystkie bledy ma placic bank? ;)
>
> Za wlasne tak. A bledem banku jest przelanie srodkow na konto, mimo
> iz nie zgadzaja sie wszystkie dane.
> Gdyby podano tylko nr konta i to blednie - to wina jest po stronie
> klienta.
bre przekazal kase do kir'u czy tez na sybir i dalej nie ma pojecia co
sie z tymi pieniedzmi dzieje

> Jesli jednak pieniadze zniknely, wypadaloby powiedziec klientowi gdzie.
na koncie prowadzonym w citi, numer rachunku jest na przelewie
--
roberts
c:\Program Files\Netscape\sygnatura.txt

do góry