eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 80

  • 51. Data: 2021-11-11 13:33:17
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: _Master_ <M...@...pl>

    W dniu czwartek-11-listopada-2021 o 13:30, Krzysztof Halasa pisze:
    > Zapamiętaj sobie jedną prostą sprawę: bank praktycznie zawsze działają
    > ramię w ramię z państwem. Jakie by ono w danej chwili nie było.

    Oficjalnie TAK

    A psychologicznie zawsze chciałby więcej "ochrony" i dlatego lobbują i
    naciskają

    Nowoczesny europejski zgniły kapitalizm ;-)


  • 52. Data: 2021-11-11 13:34:20
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    >>Czy banki zaczną popierać PiS i jego plugawe rządy? Nie sądzę.

    Zapamiętaj sobie jedną prostą sprawę: bank praktycznie zawsze działają
    ramię w ramię z państwem. Jakie by ono w danej chwili nie było.

    (w pierwszej wersji źle podałem autora, ciekawe czy supersedesy jeszcze
    działają)
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 53. Data: 2021-11-11 14:31:07
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: _Master_ <M...@...pl>

    W dniu czwartek-11-listopada-2021 o 13:32, Grzexs pisze:
    > Czytałem. I dalej nie wiem. Nie znam dokładnie umów, ale nie wierzę, by
    > gdzieś nie było wyraźnej wzmianki o ryzyku kursowym.

    Ostatni RAZ:

    Była ale sąd jeszcze bierze pod uwagę realia, fakty ekspertyzy i te
    nieszczęsne dyrektywy i wyroki unijne które CHRONIĄ KONSUMENTA JAKO
    słabszej strony umowy.

    Nie bylibyśmy w UE to by nam się nie wpierdalali i nie mącili.
    Frankowwicz by usłyszał "widziały gały co podpisywały" i KROPKA

    Nasze prawo też jest popierdolone ale jak się jeszcze wpierdala unijne
    popierdolone... ;-)

    to:

    Bank zwraca nadpłacone raty + odsetki

    Oraz przegrywa procesy o zadośćuczynienie bo narobił szkody KONSUMENTOWI ;-)

    Co zrobisz jak nic nie zzrobisz?


  • 54. Data: 2021-11-11 17:22:12
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    _Master_ <M...@...pl> writes:

    >> Zapamiętaj sobie jedną prostą sprawę: bank praktycznie zawsze działają
    >> ramię w ramię z państwem. Jakie by ono w danej chwili nie było.
    >
    > Oficjalnie TAK

    Nie. Oficjalnie tak wcale nie jest. Tylko nieoficjalnie. Dodatkowo banki
    podzielić na dwie grupy, te w rękach państwa mogą działać jeszcze nieco
    bardziej w interesie państwa (do tego stopnia, że to może nie być w ich
    interesie). Oczywiście to ostatnie nie może być oficjalne, będąc
    nielegalnym.

    > A psychologicznie zawsze chciałby więcej "ochrony" i dlatego lobbują i
    > naciskają

    Trudno żeby nie naciskały - te wszystkie "unieważniania kredytów"
    (a także tylko próby robienia tego) to jest coś, co nigdy nie powinno
    zdarzyć się w normalnym świecie.

    Ale: kto najgłośniej krzyczy "łapać złodzieja"?
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 55. Data: 2021-11-11 17:31:29
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: _Master_ <M...@...pl>

    W dniu czwartek-11-listopada-2021 o 17:22, Krzysztof Halasa pisze:
    > Trudno żeby nie naciskały - te wszystkie "unieważniania kredytów"
    > (a także tylko próby robienia tego) to jest coś, co nigdy nie powinno
    > zdarzyć się w normalnym świecie.

    Zgadzam się w 100%

    Też nie lubię socjalizmu i redystrybucji.

    Ale KURWA muszę w takim ustroju żyć.

    Jak ja mogę i żyję to i KURWA banki się też nauczą ;)


  • 56. Data: 2021-11-12 06:02:31
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Nadal nie rozumiesz, że na kurs waluty ma wpływ państwo, któremu płacisz podatki, i
    to państwo udupiło kredytobiorców walutowych w
    imię innych celów, np. żebyś Ty miał robotę dzięki niskiemu kursowi złotówki.
    Więc się odwdzięcz.
    Lub inaczej: skoro jesteś opierdalaczem takim, którego gówniana wydojność pracy
    obniża kurs PLN, to masz sporo wspólnego z sytuacją
    kredytobiorców.


    -----
    > ktoś sobie nasrał w finanse nieprzemyślanym kredytem, to niech sam sobie to
    rozplącze, bez moich podatków.


  • 57. Data: 2021-11-12 19:50:31
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: ptoki <s...@g...com>

    czwartek, 11 listopada 2021 o 06:32:04 UTC-6 Grzexs napisał(a):
    > >
    > > Widać żeś tu nowy.
    >
    > Fakt. Tylko jakieś ćwierć wieku czytam grupę.
    >

    To chyba okrutnie wybiorczo czytasz.

    > > Dokładnie masz wszystko opisane wielokrotnie w historii.
    >
    > Czytałem. I dalej nie wiem. Nie znam dokładnie umów, ale nie wierzę, by
    > gdzieś nie było wyraźnej wzmianki o ryzyku kursowym.
    >

    No to czytaj ponownie. Bo bylo walkowane nie raz, nie dwa i nie sto razy tylko
    wiecej.

    > > Ale... Skoro coś Cię tu przywiodło to chyba powinieneś być cokolwiek
    > > uświadomiony.
    > >
    > > A może napisałeś to specjalnie? kolejny propagandzista banksterki?
    >
    > Nie jestem żadnym propagandzistą, ale ktoś sobie nasrał w finanse
    > nieprzemyślanym kredytem, to niech sam sobie to rozplącze, bez moich
    > podatków. Sam brałem kredyty i jakoś stać mnie było na ich spłacenie.
    >
    To nie ma nic do rzeczy. Jednego stac na gubienie rekawiczek w tramwaju a drugiego
    nie.

    Frankowiczow nadal stac na splacanie tych kredytow i to mimo ze placa raty wyzsze od
    zlotowych (relatywnie czesto) i jakos nie bankrutuja.

    A liste klauzul abuzywnych sobie wyguglaj. Jak z nich nie wyczytasz o co chodzi to
    nikt ci tu lepiej nie wytlumaczy.

    PS. Jakby ci kiedys ktos dal do podpisania umowe ze masz nerke oddac to dobrze zebys
    wiedzial ze nie musisz. To taka rada w kontekscie tego ze sam masz kredyt i nie
    rozumiesz czemu inni maja z nimi problemy.
    czasem umowy sa po prostu niewazne. I sądy to wyjasniaja.


  • 58. Data: 2021-11-12 20:02:29
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: ptoki <s...@g...com>

    czwartek, 11 listopada 2021 o 10:22:48 UTC-6 Krzysztof Halasa napisał(a):

    > > A psychologicznie zawsze chciałby więcej "ochrony" i dlatego lobbują i
    > > naciskają
    > Trudno żeby nie naciskały - te wszystkie "unieważniania kredytów"
    > (a także tylko próby robienia tego) to jest coś, co nigdy nie powinno
    > zdarzyć się w normalnym świecie.

    No ale jak juz mamy sytuacje gdzie gigant popelnia blad albo umyslnie nadyzywa
    pozycji i przekreca kazdego klienta na stowe to co?
    Ma oddac klientowi stowe i zalatwione?
    A moze stowe plus odsetki?
    A moze stowe, odsetki i zaplate za zamarnowany w sadzie czas?
    A moze stowe, odsetki i zaplate za zamarnowany w sadzie czas i grzywne w postaci
    dwukrotnosci straty klienta?
    A moze stowe, odsetki i zaplate za zamarnowany w sadzie czas i grzywne w postaci
    dwukrotnosci straty klienta i do tego jakas kara systemowa?
    Ile tej kary? Polowa zysku?
    Polowa oborotu?
    Caly zysk?

    I czy ktos powinien odpowiedziec osobiscie?
    Tak indywidualnie. Prezes? Przedstawiciel?

    Gdzie postawisz kreske?

    Jak indywiduum jakies wlezie na prywatna posesje, ukradnie bratki to szkode liczy sie
    i za bratki i za zniszczony plot i za rozdeptany trawnik i otrutego psa i koszt
    robocizny ogrodnika itp.
    Czemu z bankiem ma byc inaczej? Nabroili to niech placa. A ze pecha mieli i wyszlo bo
    frankowicze poczuli sie oszukani to juz osobna sprawa. Niech bank ich do sadu o to
    poda :)

    >
    > Ale: kto najgłośniej krzyczy "łapać złodzieja"?
    >
    Okradziony?


  • 59. Data: 2021-11-12 20:18:44
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: _Master_ <M...@...pl>

    W dniu piątek-12-listopada-2021 o 20:02, ptoki pisze:
    > Gdzie postawisz kreske?

    Aż żal czytać takie biadolenie "profesjonality" bankowego ;-)

    Gdzie kreska?

    A cholera wie co TSUE jeszcze zinterpretuje a potem wg tej interpretacji
    wyda wyrok ;-)

    Tu się logiki czy uczciwości czy SPRAWIEDLIWOŚCI NIE SPODZIEWAJ

    Blaski i cienie Unii Europejskiej ;-)


  • 60. Data: 2021-11-14 00:13:34
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    ptoki <s...@g...com> writes:

    > No ale jak juz mamy sytuacje gdzie gigant popelnia blad albo umyslnie
    > nadyzywa pozycji i przekreca kazdego klienta na stowe to co?

    Znaczy, jak bank pożyczył klientowi X CHF, to go przekręcił?

    Jeszcze niedawno :-) "złe" były banki, które nie udzielały kredytów
    w CHF (i innych walutach obcych).

    Podobnie jak zła była Kopacz (IIRC), bo nie kupiła szczepionek przeciw
    pH1N1. Podobnie jak zły był Morawiecki, bo kupił szczepionki na COVIDa
    (to się dopiero okaże dokładniej). Itd. itd.

    Przypomnę, że na początku wieku kredyty walutowe były praktycznie
    jedynymi dostępnymi kredytami hipotecznymi w Polsce. Kto wie ile lat
    trzeba by było czekać na jakieś racjonalne oprocentowanie w złotówkach?

    Może czas spojrzeć dlaczego złotówka jest taka słaba w porównaniu do
    innych walut, mimo że przecież tam także jest (np. covidowa,
    podwyższona) inflacja? W Szwajcarii inflacji praktycznie nie ma?

    Ile obecnie wynosi prawdziwe zadłużenie państwa polskiego?

    Obecne przepychanki między bankami, kredytobiorcami walutowymi
    i kredytobiorcami złotowymi mają tyle samo związku z uczciwością
    i sprawiedliwością (oraz tyle samo sensu) co sytuacja, w której zięć ze
    szwagrem po pijaku dali sobie po mordzie, bo pierwszy był za aborcją
    i lustracją, a drugi odwrotnie.

    Przypomina mi to także kawał o dwóch bacach i jedzeniu bobków.

    >> Ale: kto najgłośniej krzyczy "łapać złodzieja"?
    >>
    > Okradziony?

    Przysłowie jakoś to odmiennie ujmuje.
    --
    Krzysztof Hałasa

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1