> > A jak owe bezpieczenstwo wyglada w telefonii komorkowej ???
>
> Troszke trudniej podsluchac bo nie wystarczy wdrapac sie na slup =)
> Ale nie ma rzeczy niemozliwych.

Zgadza sie albo zejsc do piwnicy i podczepic sie.
Tylko ze to zupelnie inna klasa trudnosci.
Zatem pytanie co bezpieczniejsze
internetowe zabezpieczenie naszych bankow
czy
tonowy dostep poprzez telefon komorkowy ? /nie wap/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

a...@p...onet.pl wrote:

> Zgadza sie albo zejsc do piwnicy i podczepic sie.
> Tylko ze to zupelnie inna klasa trudnosci.
> Zatem pytanie co bezpieczniejsze
> internetowe zabezpieczenie naszych bankow
> czy
> tonowy dostep poprzez telefon komorkowy ? /nie wap/

to zalezy od tego czy polaczenie telefoniczne z bankiem
jest na calej linii cyfrowe, szczegolnie na tym ostatnim
odcinku po stronie banku, poza tym gdzies mi sie obilo
o uszy ze sluchac moze operator i to zgodnie z prawem

moze ktos jest na tyle kompetentny zeby wypowiedziec sie
o rodzaju lacz miedzy bankowymi liniami operacyjnymi
a operatorami gsm ?


p.s. jesli chodzi o telefonie komorkowa NMT-450 (centertel) to podsluch
jest prostszy od analogowych linii przewodowych, ale nie wiem czy NMT
dziala
jeszcze jako siec komorkowa

--
Sława, pieniądze i kobiety - Medżik DiscoPolo Mejker
Odwiedź już dziś: http://www.mdpm.bzi.pl !!!
(zanim zrobi to Twoja konkurencja!)

do góry

>
> moze ktos jest na tyle kompetentny zeby wypowiedziec sie
> o rodzaju lacz miedzy bankowymi liniami operacyjnymi
> a operatorami gsm ?
>

Na poziomie operatorow stopien zabezpieczenia jest identyczny, niezaleznie
od sieci (komorkowa analogowa - NMT, cyfrowa - GSM, stacjonarna analogowa
czy ISDN). Jedynym istotnym zagrozeniem jest mozliwosc podsluchania na
zakonczeniu - czyli lacze abonenckie (od centrali - w przypadku analogowych
stacjonarnych) czy drogi radiowej w przypadku analogowego NMT.

Oczywiscie, w kazdym momencie operator telekomunikacyjny ma mozliwosc (to
nie znaczy prawo) podsluchania takiego polaczenia, lub - o co ostatnio
niektorzy bili duzo piany - przekazania danych o tym polaczeniu stosownym
sluzbom.

>
> p.s. jesli chodzi o telefonie komorkowa NMT-450 (centertel) to
> podsluch jest prostszy od analogowych linii przewodowych, ale nie
> wiem czy NMT dziala
> jeszcze jako siec komorkowa

Z duzym naciskiem na slowo JESZCZE
:-)

M.

do góry

Maciej Bebenek wrote:
>
> >
> > moze ktos jest na tyle kompetentny zeby wypowiedziec sie
> > o rodzaju lacz miedzy bankowymi liniami operacyjnymi
> > a operatorami gsm ?
> >
>
> Na poziomie operatorow stopien zabezpieczenia jest identyczny, niezaleznie
> od sieci (komorkowa analogowa - NMT, cyfrowa - GSM, stacjonarna analogowa
> czy ISDN). Jedynym istotnym zagrozeniem jest mozliwosc podsluchania na
> zakonczeniu - czyli lacze abonenckie (od centrali - w przypadku analogowych
> stacjonarnych) czy drogi radiowej w przypadku analogowego NMT.

chodzi mi wlasnie o koncowke lacza ale nie po stronie klienta
tylko po stronie banku, wydaje sie ze bank powinen miec
odpowiednio zabezpieczone cyfrowe linie do operatorow
telekomunikacyjnych, ale czy
tak jest we wszystkich przypadkach?
podsluch na odcinku operator-bank umozliwialby przechwycenie
danych(loginow, hasel) wielu klientow

do góry

> chodzi mi wlasnie o koncowke lacza ale nie po stronie klienta
> tylko po stronie banku, wydaje sie ze bank powinen miec
> odpowiednio zabezpieczone cyfrowe linie do operatorow
> telekomunikacyjnych, ale czy
> tak jest we wszystkich przypadkach?
> podsluch na odcinku operator-bank umozliwialby przechwycenie
> danych(loginow, hasel) wielu klientow

Nie licz na jakies specjalne metody. Standardowy sposob transmisji (ISDN
BRA), standardowy sprzet, itp. Jedyna roznice moze stanowic sposob
prowadzenia lacza - czy po miedzi (wtedy istnieje mozliwosc podsluchu) czy
przez swiatlowod (tu realne niebezpieczenstwo jest na stosunkowo niskim
poziomie).

Ale i tak kanal internetowy jest zabezpieczony duzo lepiej :-)

M.

do góry

Witam!

> > > A jak owe bezpieczenstwo wyglada w telefonii komorkowej ???
> >
> > Troszke trudniej podsluchac bo nie wystarczy wdrapac sie na slup =)
> > Ale nie ma rzeczy niemozliwych.

Kiedys sobie czytalem taki artykol na temat bezpieczenstwa komorek.
Jakas firma specjalizujaca sie w tym stwierdzila ze wiekszosc u nas
milosciwie Panujacych ministrow, senatorow itp. uzywa telefonow, ktore
student 1 roku podslucha bez wiekszego problemu, po kupieniu kilku czesci w
pierwszym lepszym sklepie elektronicznym - byle nie byl by dalej niz 200 m
od rozmawiajacego.

Sa jakies super bezpieczne komorki - szyfrujace rozmowy i przesylane dane -
ale uuuuuu ... cena az boli ...

Konrad

do góry

Użytkownik "Konrad" <k...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:aguc09$oe3$1@news.tpi.pl...
> Witam!
>
> > > > A jak owe bezpieczenstwo wyglada w telefonii komorkowej ???
> > >
> > > Troszke trudniej podsluchac bo nie wystarczy wdrapac sie na slup =)
> > > Ale nie ma rzeczy niemozliwych.
>
> Kiedys sobie czytalem taki artykol na temat bezpieczenstwa komorek.
> Jakas firma specjalizujaca sie w tym stwierdzila ze wiekszosc u nas
> milosciwie Panujacych ministrow, senatorow itp. uzywa telefonow, ktore
> student 1 roku podslucha bez wiekszego problemu, po kupieniu kilku czesci
w
> pierwszym lepszym sklepie elektronicznym - byle nie byl by dalej niz 200 m
> od rozmawiajacego.
>
> Sa jakies super bezpieczne komorki - szyfrujace rozmowy i przesylane
dane -
> ale uuuuuu ... cena az boli ...
>
> Konrad



> .....a w moskwie samochody rozdają ....

pozdrawiam,
darek

do góry