Witam, robiłem parę dni temu przelew w EUR z zagranicznego banku na
konto mBank. Banki pobierają sobie prowizję za taką operację - 25 EUR,
ale to jest nic w porównaniu z prowizją na kursie waluty jaką sobie
mBank przyznał. Dziś rano EUR kosztuje 4.65 PLN, zaś na moim rachunku
operację zaksięgowano po 4.52. Jak to nazwać - złodziejstwo chyba
pasuje? 13 groszy podatku od każdego euro. Czy my jesteśmy w Europie,
czy w krajach III świata żeby tak być kantowanym przez instytucję
finansową. Nie sprawdziłem tego wcześniej bo byłem zadowolony z konta
mbank. Czy jest to w ogóle dozwolone zeby bank sam sobie kurs waluty
ustalał?

do góry

Użytkownik "nightwatch77" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:646c8397-a043-46fd-8c83-0ada151f01ad@a39g2000yq
c.googlegroups.com...
Witam, robiłem parę dni temu przelew w EUR z zagranicznego banku na
konto mBank. Banki pobierają sobie prowizję za taką operację - 25 EUR,
ale to jest nic w porównaniu z prowizją na kursie waluty jaką sobie
mBank przyznał. Dziś rano EUR kosztuje 4.65 PLN, zaś na moim rachunku
operację zaksięgowano po 4.52. Jak to nazwać - złodziejstwo chyba

Kiedy Ci księgowali przelew, wynosił on 4,5289, obecnie wynosi 4,4947.

pasuje? 13 groszy podatku od każdego euro. Czy my jesteśmy w Europie,
czy w krajach III świata żeby tak być kantowanym przez instytucję
finansową. Nie sprawdziłem tego wcześniej bo byłem zadowolony z konta
mbank. Czy jest to w ogóle dozwolone zeby bank sam sobie kurs waluty
ustalał?

Masz rację, to jest absolutnie karygodne. Ty powinieneś ustalać te kursy!

marekz

do góry

nightwatch77 pisze:

> finansową. Nie sprawdziłem tego wcześniej bo byłem zadowolony z konta
> mbank. Czy jest to w ogóle dozwolone zeby bank sam sobie kurs waluty

Dzisiaj bakom nie mozna ufac, bo sa nastawione na maksymalizacje zysku.
Na przyszlosc musisz uwaznie czytac regulamin i cennik.


p.

do góry

On Mar 11, 9:56 am, "MarekZ" <m...@i...pl> wrote:

> Kiedy Ci księgowali przelew, wynosił on 4,5289, obecnie wynosi 4,4947.
Przelew był księgowany dziś rano.
>
> pasuje? 13 groszy podatku od każdego euro. Czy my jesteśmy w Europie,
> czy w krajach III świata żeby tak być kantowanym przez instytucję
> finansową. Nie sprawdziłem tego wcześniej bo byłem zadowolony z konta
> mbank. Czy jest to w ogóle dozwolone zeby bank sam sobie kurs waluty
> ustalał?
>
> Masz rację, to jest absolutnie karygodne. Ty powinieneś ustalać te kursy!
E tam, przesadzasz. Gdyby wzięli parę groszy nie miałbym z tym żadnego
problemu.
Jaki bank pozwala realizować przelewy zagranicznie EUR/PLN przy
niższym spreadzie?

do góry

Użytkownik "nightwatch77" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:e3800010-38dd-4bcb-a1cd-4202ecb6ac90@l16g2000yq
o.googlegroups.com...

E tam, przesadzasz. Gdyby wzięli parę groszy nie miałbym z tym żadnego
problemu.
Jaki bank pozwala realizować przelewy zagranicznie EUR/PLN przy
niższym spreadzie?

Nie ma jednoznacznie dobrego wyboru, mBank nie jest tu jakims negatywnym
wyjątkiem. Uważam jednak, że jest błędem dokonywanie przelewu na rachunek w
PLN. Trzeba sobie otworzyć rachunek w EUR i przelewać na niego, a wymiany na
PLN dokonać wtedy kiedy sie będzie chciało. mBank do takich operacji się nie
nadaje, bo nie da się wypłacić gotówki z rachunku w EUR.

Należy wziąć pod uwagę ING, Getin, BZWBK oraz Citi.

Co to za opłata 25 EUR, kto ją pobrał, bo chyba nie mBank?

marekz

do góry

nightwatch77 pisze:

> Jaki bank pozwala realizować przelewy zagranicznie EUR/PLN przy
> niższym spreadzie?

Wystarczy jeden telefon i masz konto walutowe w euro w mBanku.
Wyplacic sie tego nie da i leciec z nimi do kantoru tak wiec mBank
odpada bo przelew do nastepnego banku to kolejne koszty.
Tak wiec konto walutowe w innym banku.BZWBK chyba odpada bo pobiera
prowizje od wplat przychodzacych?
Moze Alior albo inne propozycje bo tez mnie to interesuje.

do góry

On 11 Mar, 11:32, "MarekZ" <m...@i...pl> wrote:
>
> Co to za opłata 25 EUR, kto ją pobrał, bo chyba nie mBank?
>
To opłata za przelew zagraniczny SWIFT, pobierana przez bank z którego
się wysyła pieniądze.
Czyli gdy wysyłam kasę za granicę pobiera mBank z mojego konta, przy
transferze w drugą stronę bank zagraniczny.
Natomiast nie wiem w jakiej proporcji instytucje dzielą się tymi
pieniędzmi.

do góry

Użytkownik "nightwatch77" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:af04f550-b044-4082-8d9f-d2bacfef1f76@h5g2000yqh
.googlegroups.com...

To opłata za przelew zagraniczny SWIFT, pobierana przez bank z którego
się wysyła pieniądze.
Czyli gdy wysyłam kasę za granicę pobiera mBank z mojego konta, przy
transferze w drugą stronę bank zagraniczny.
Natomiast nie wiem w jakiej proporcji instytucje dzielą się tymi
pieniędzmi.

Skąd to wysyłałeś, że pobrało się 25 EUR? Bank wysyłający nie jest
uczestnikiem SEPA albo w trakcie wklepywania przelewu nie zaproponowała
sięopcja SEPA?

Najdroższe przelewy w EUR mam ze Szwajcarii i kosztują one 10 EUR. A z
krajów EU a także z Norwegii w NOK to wszędzie są za darmo. PL jest jednym z
nielicznych niechlubnych wyjątków, ale SEPA z PL tez kosztuje 5 zł a nie 25
EUR. Jaki to bank nie uczestniczący w SEPA się uchował z oplatą 25 EUR i po
co mieć w nim konto, z którego się wykonuje przelewy?

marekz

do góry

> Skąd to wysyłałeś, że pobrało się 25 EUR? Bank wysyłający nie jest
> uczestnikiem SEPA albo w trakcie wklepywania przelewu nie zaproponowała
> sięopcja SEPA?
>
> EUR. Jaki to bank nie uczestniczący w SEPA się uchował z oplatą 25 EUR i
> po co mieć w nim konto, z którego się wykonuje przelewy?
>

Żeby to była SEPA to docelowe konto też powinno być w EUR. Nieprawdaż ?

pozd
as

do góry

Użytkownik "Adam S." <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gp8npn$f5j$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Żeby to była SEPA to docelowe konto też powinno być w EUR. Nieprawdaż ?

Chyba nie musi. Bank może sobie wprowadzić takie ograniczenie w celu
zmniejszenia swoich "strat" z tytułu niższych prowizji, ale standard SEPA
nakłada chyba tylko takie ograniczenie aby walutą transakcji było EUR.
Waluty rachunku źródłowego i docelowego mogą być chyba dowolne.

marekz

do góry