eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Problemy = kredyt + usługi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2003-03-19 14:26:43
    Temat: Problemy = kredyt + usługi
    Od: "Arkadiusz Baklarz" <a...@g...pl>

    Witam grupowiczow,
    szukam pomocy w nastepujacej sprawie. Moja zona podpisała umowe na
    świadczenie kursu języka angielskiego. Kurs ten został sfinansowany kredytem
    bankowym. W chwili obecnej ze względów zdrowotnych (poważnych) nie może
    uczęszczać na zajęcia. Chcielismy rozwiązać umowę i otrzymać zwrot
    należności, ale nam zaproponowali (usługodawca) że zawieszą kurs na 6
    miesięcy. Oczywisty bezsens, nie wiem czy zona będzie mogła już po tym
    czasie uczęszczać na ten kurs. Teraz pojawia się bank. Banku nic taka
    sytuacja nie obchodzi oni chcą otrzymywać kasę, a że my nie odbieramu tej
    usługi to już im wisi. Jesteśmy na etapie nie spłacania rat kredytu co już w
    niedługim czasie doprowadzi do egzekucji(brakuje 20 dni). Szukam takiej
    możliwości aby bank ściągnął należność od usługodawcy. Wiem że przysługuje
    im prawo dowolności sposobu zaspokojenia czyli patrz pewnie wejście na
    wynagrodzenie. Zastanawiam się na ile może mieć w całej sprawie znaczenie
    fakt że na umowie kredytu nie było mojego podpisu, kwota kredytu powyżej 6
    tys zł, czy nie jest to przekroczony zarząd zwyczajny. Czy ktoś miał podobny
    temat? lub zna prawników którzy znają się dobrze na tym i za nie duże
    pieniądze poradzą co dalej robić (chodzi o Warszawe)



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2003-03-19 14:33:32
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Wed, 19 Mar 2003 15:26:43 +0100, "Arkadiusz Baklarz"
    <a...@g...pl> wrote:

    >niedługim czasie doprowadzi do egzekucji(brakuje 20 dni). Szukam takiej
    >możliwości aby bank ściągnął należność od usługodawcy. Wiem że przysługuje
    >im prawo dowolności sposobu zaspokojenia czyli patrz pewnie wejście na

    żartujesz chyba?! A niby z jakiej racji ktoś, kto jest gotów do
    wyświadczenia Ci umówionej usługi ma spłacać Twój kredyt?

    Dowolność tak, ale to Wy jesteście dłużnikiem!

    Oczywiście usługodawca mógłby przychylić się do Twojej prośby, ale
    przecież "pacta sunt servanda" i prawnik tu raczej nic nie wskóra.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 3. Data: 2003-03-19 14:39:52
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: k...@w...pl

    > On Wed, 19 Mar 2003 15:26:43 +0100, "Arkadiusz Baklarz"
    > <a...@g...pl> wrote:
    >
    > >niedługim czasie doprowadzi do egzekucji(brakuje 20 dni). Szukam takiej
    > >możliwości aby bank ściągnął należność od usługodawcy. Wiem że przysługuje
    > >im prawo dowolności sposobu zaspokojenia czyli patrz pewnie wejście na
    >
    > żartujesz chyba?! A niby z jakiej racji ktoś, kto jest gotów do
    > wyświadczenia Ci umówionej usługi ma spłacać Twój kredyt?
    >
    > Dowolność tak, ale to Wy jesteście dłużnikiem!
    >
    > Oczywiście usługodawca mógłby przychylić się do Twojej prośby, ale
    > przecież "pacta sunt servanda" i prawnik tu raczej nic nie wskóra.
    >

    Możesz tylko prosić o zwrot kasy od organizatora kursu (i tak będzie miły jak
    się zgodzi) i spłacić kredyt w banku, nie widzę innego rozwiązania.

    Wziąłeś kredyt to musisz spłacić, tylko to bank interesuje. I to raczej
    oczywiste.

    pozdrawiam i zdrówka dla żony

    Karolina

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2003-03-19 14:57:01
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: "Arkadiusz Baklarz" <a...@g...pl>

    nie żartuję. według mnie sprawa jest ewidentna jeśli chodzi o usługodawcę.
    Chodzi mi art 746 i 750 z KC. Proszę o bardziej konstruktywną pomoc.

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
    news:tkvg7v8a6p6sk7gjv8c2jcbpsvkqcp8fp3@4ax.com...
    > On Wed, 19 Mar 2003 15:26:43 +0100, "Arkadiusz Baklarz"
    > <a...@g...pl> wrote:
    >
    > >niedługim czasie doprowadzi do egzekucji(brakuje 20 dni). Szukam takiej
    > >możliwości aby bank ściągnął należność od usługodawcy. Wiem że
    przysługuje
    > >im prawo dowolności sposobu zaspokojenia czyli patrz pewnie wejście na
    >
    > żartujesz chyba?! A niby z jakiej racji ktoś, kto jest gotów do
    > wyświadczenia Ci umówionej usługi ma spłacać Twój kredyt?
    >
    > Dowolność tak, ale to Wy jesteście dłużnikiem!
    >
    > Oczywiście usługodawca mógłby przychylić się do Twojej prośby, ale
    > przecież "pacta sunt servanda" i prawnik tu raczej nic nie wskóra.
    >
    > --
    > pozdrawiam,
    > Jarek Andrzejewski



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-03-19 15:11:06
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: Szymon Marjanski <s...@p...onet.pl>

    Wed, 19 Mar 2003 15:26:43 +0100 "Arkadiusz Baklarz"
    <a...@g...pl> wrote:

    > Moja zona podpisa?a umowe na
    > ?wiadczenie kursu j?zyka angielskiego. Kurs ten zosta? sfinansowany kredytem
    > bankowym.

    Z calym szacunkiem, ktora to szkola jezykowa?

    Szymon


  • 6. Data: 2003-03-19 15:15:01
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Wed, 19 Mar 2003 15:57:01 +0100, "Arkadiusz Baklarz"
    <a...@g...pl> wrote:

    >nie żartuję. według mnie sprawa jest ewidentna jeśli chodzi o usługodawcę.
    >Chodzi mi art 746 i 750 z KC. Proszę o bardziej konstruktywną pomoc.

    Art. 746. § 1. Dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie.
    Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten
    poczynił w celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego
    zlecenia obowiązany jest uiścić przyjmującemu zlecenie część
    wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli
    wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić
    szkodę.

    a gdzie tu mowa o tym, że kredytodawca (bank) - strona umowy z Tobą -
    miałby mieć prawo dochodzenia roszczeń od strony innej umowy (między
    Tobą a "kursodawcą")?

    A poza tym:

    Art. 750. Do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi
    przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.

    Czy nie wchodzi jednak w grę umowa z przedsiębiorcą (lex specialis)?

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 7. Data: 2003-03-19 15:21:40
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: "Arkadiusz Baklarz" <a...@g...pl>

    learning opening school
    Uzytkownik "Szymon Marjanski" <s...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
    news:532h7v0p7rof7do693ot75f0tuua80fag2@4ax.com...
    Wed, 19 Mar 2003 15:26:43 +0100 "Arkadiusz Baklarz"
    <a...@g...pl> wrote:

    > Moja zona podpisała umowe na
    > świadczenie kursu języka angielskiego. Kurs ten został sfinansowany
    kredytem
    > bankowym.

    Z calym szacunkiem, ktora to szkola jezykowa?

    Szymon



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2003-03-19 15:28:41
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: "Arkadiusz Baklarz" <a...@g...pl>

    w umowie brak artykułu o rozwiązaniu umowy i jeszcze jest artykuł o tym że w
    sprawach nie uregolowanych jest KC
    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
    news:ja2h7v808ikpsmc5av9c3b3f2d5q9q0srf@4ax.com...
    > On Wed, 19 Mar 2003 15:57:01 +0100, "Arkadiusz Baklarz"
    > <a...@g...pl> wrote:
    >
    > >nie żartuję. według mnie sprawa jest ewidentna jeśli chodzi o
    usługodawcę.
    > >Chodzi mi art 746 i 750 z KC. Proszę o bardziej konstruktywną pomoc.
    >
    > Art. 746. § 1. Dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie.
    > Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten
    > poczynił w celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego
    > zlecenia obowiązany jest uiścić przyjmującemu zlecenie część
    > wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli
    > wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić
    > szkodę.
    >
    > a gdzie tu mowa o tym, że kredytodawca (bank) - strona umowy z Tobą -
    > miałby mieć prawo dochodzenia roszczeń od strony innej umowy (między
    > Tobą a "kursodawcą")?
    >
    > A poza tym:
    >
    > Art. 750. Do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi
    > przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.
    >
    > Czy nie wchodzi jednak w grę umowa z przedsiębiorcą (lex specialis)?
    >
    > --
    > pozdrawiam,
    > Jarek Andrzejewski



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2003-03-19 20:29:23
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "Arkadiusz Baklarz" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:b59ulm$7iu$1@inews.gazeta.pl...
    > uczęszczać na zajęcia. Chcielismy rozwiązać umowę i otrzymać zwrot
    > należności, ale nam zaproponowali (usługodawca) że zawieszą kurs na 6
    > miesięcy. Oczywisty bezsens, nie wiem czy zona będzie mogła już po tym
    > czasie uczęszczać na ten kurs.

    A pytałeś co oni na przepisy Kc, o których piszesz w innym miejscu? Lekkie
    postraszenie zawsze może trochę pomóc.


    > Teraz pojawia się bank. Banku nic taka
    > sytuacja nie obchodzi oni chcą otrzymywać kasę, a że my nie odbieramu tej
    > usługi to już im wisi.

    Nic dziwnego.

    > wynagrodzenie. Zastanawiam się na ile może mieć w całej sprawie znaczenie
    > fakt że na umowie kredytu nie było mojego podpisu, kwota kredytu powyżej 6
    > tys zł, czy nie jest to przekroczony zarząd zwyczajny. Czy ktoś miał
    podobny
    > temat? lub zna prawników którzy znają się dobrze na tym i za nie duże
    > pieniądze poradzą co dalej robić (chodzi o Warszawe)

    Zarząd zwyczajny zależy od Waszych zarobków. W zasadzie jeżeli w sumie nie
    zarabiacie tyle ile kwota kredytu, to taka umowa kwalifikuje się na
    nieważną. Przy czym to niczego nie zmienia przecież, bo kasa została
    wypłacona, więc musicie ją oddać. W dodatku uznając, że umowa jest nieważna,
    to pozostajecie w zwłoce, a nawet możecie zostać posądzeni o próbę
    wyłudzenia.

    Pozostaje naciskać na szkołę.

    Pozdrawiam,
    Washko







    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2003-03-20 07:59:04
    Temat: Re: Problemy = kredyt + usługi
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Wed, 19 Mar 2003 16:28:41 +0100, "Arkadiusz Baklarz"
    <a...@g...pl> wrote:

    >w umowie brak artykułu o rozwiązaniu umowy i jeszcze jest artykuł o tym że w
    >sprawach nie uregolowanych jest KC

    no i właśnie KC odsyła do szczegółowych przepisów.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1