Witam,

takie mnie naszlo rozwazanie: mam zamiar trzymac pewna ilosc pieniedzy np
na wypadek braku pracy itp. Zalozmy ze np. 10 000 zl. Zalozmy ze moga byc
mi potrzebne w kazdej chwili bo np nie bede mial pracy itp, a z drugiej
strony moze sie okazac ze beda lezec latami nietkniete. W co by to
zainwetowac?

przy okazji: w co zainwestowac bezpiecznie na niecaly rok od teraz?


Pozdrawiam, Leh.
--
Zostales oszukany? Nie chesz dac sie oszukac?
>>> http://www.oszustwa.com/forum/ <<<
Bohater filmu Dlug prosi o łaske:
http://www.oszustwa.com/forum/viewtopic.php?p=45

do góry

>
> takie mnie naszlo rozwazanie: mam zamiar trzymac pewna ilosc pieniedzy np
> na wypadek braku pracy itp. Zalozmy ze np. 10 000 zl. Zalozmy ze moga byc
> mi potrzebne w kazdej chwili bo np nie bede mial pracy itp, a z drugiej
> strony moze sie okazac ze beda lezec latami nietkniete. W co by to
> zainwetowac?
>
> przy okazji: w co zainwestowac bezpiecznie na niecaly rok od teraz?
>
>
> Pozdrawiam, Leh.

Witam,
hm, kazda inwestycja niesie za sobą ryzyko, małe lub większe w zależności od
angażowanych środków. Przy takiej kwocie, tj. 10.000,00, które mogą byc w
każdej chwili potrzebne albo i nie, to najlepiej załozyc miesieczną
odnawialną lokatę. W ten sposób, mozna co miesiąc podjąć środki z rachunku.
Zaś zerwanie umowy lokaty w tym wypadku pociagnie za soba utrate jedynie
oprocentowania za ten aktualny miesiąc. Fakt, że w obecnej sytuacji na
rynku, nie będzie to wielki zarobek, ale zawsze wiekszy niz z
przechowywanych pieniedzy w domu. Ponadto, ta kwota jest gwarantowana przez
BFG, gdyby tak na przykład doszło do upadłości Banku.
A co do bezpiecznej inwestycji na niecały rok? Niestety nie znam. Trzeba by
to rozptarywać w zalezności od wysokości środków. Nieruchomości zawsze
dobrze się sprzedają, zwłaszcza w dobrych lokalizacjach.
Powodzenia
Marta
> --
>

do góry

Dnia Wed, 25 Aug 2004 02:55:59 +0200, "l.e:h"
<l...@...pl> wklepał(-a):

>Witam,
>
>takie mnie naszlo rozwazanie: mam zamiar trzymac pewna ilosc pieniedzy np
>na wypadek braku pracy itp. Zalozmy ze np. 10 000 zl. Zalozmy ze moga byc
>mi potrzebne w kazdej chwili bo np nie bede mial pracy itp, a z drugiej
>strony moze sie okazac ze beda lezec latami nietkniete. W co by to
>zainwetowac?

Skoro zakładasz kwotę 10 000 zł, to możesz też założyć, że w razie czego nie
będzie ci ona potrzebna w całości. Powiedzmy, że chcesz mieć 3000 dostępne "od
ręki" - zakładasz lokatę miesięczną na 3000 w takim banku, żeby przy jej
zerwaniu nie stracić całości odsetek, a tylko część. W razie czego możesz
zlikwidować lokatę i masz środki dostępne od zaraz.

Pozostała część, czyli 7000 zł możesz podzielić tak:
- 2000 - fundusz rynku pieniężnego (wycofanie środków trwa zwykle do kilku dni)
- 5000 - lokata 6, 9 lub 12 miesięczna w zależności od twojej oceny ryzyka
"wypadku" - im wyższe, tym krótsza lokata. Tutaj też taka lokata, gdzie przy
zerwaniu nie tracisz całości odsetek, np. roczna z kwartalną kapitalizacją
odsetek; przy zerwaniu tracisz tylko część odsetek z ostatniego kwartału.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

> >takie mnie naszlo rozwazanie: mam zamiar trzymac pewna ilosc pieniedzy np
> >na wypadek braku pracy itp. Zalozmy ze np. 10 000 zl. Zalozmy ze moga byc
> >mi potrzebne w kazdej chwili bo np nie bede mial pracy itp, a z drugiej
> >strony moze sie okazac ze beda lezec latami nietkniete. W co by to
> >zainwetowac?

Witam
Ja kupiłbym obligacje np dwuletnie, zawsze ( po miesiącu ) mogę je sprzedać
płacąc 1 zł kary od 1 szt ( 100 zł ) - oprocentowanie 7% stałe. Powiedzmy,
że sprzedam je po 6 miesiącach to otrzymane odsetki urocznione będą 5%
jeżeli uda mi się przeytzumać je dłużej to wyższe - wg mnie jest to jakieś
wyjście.
Nie muszę kupować za całą kwotę tylko za część i dokupować co jakiś okres -
wtedy można manipulować, które sprzeda się wcześniej tracąc jak najmniej.
Pozdrawiam gantek

do góry

> Ja kupiłbym obligacje np dwuletnie, zawsze ( po miesiącu ) mogę je
sprzedać
> płacąc 1 zł kary od 1 szt ( 100 zł ) - oprocentowanie 7% stałe. Powiedzmy,
> że sprzedam je po 6 miesiącach to otrzymane odsetki urocznione będą 5%
> jeżeli uda mi się przeytzumać je dłużej to wyższe - wg mnie jest to jakieś
> wyjście.

Lepsze 4 letnie bo:
a) po roku oprocentowanie CPI+3,5%
b) wrzesniowe beda na 7,2%

do góry

Użytkownik "l.e:h" <l...@...pl> napisał w
wiadomości news:4noni0dga1hk2t0p7v7fj2h2dbgl25lmbs@4ax.com...
> na wypadek braku pracy itp. Zalozmy ze np. 10 000 zl. Zalozmy ze moga byc
> przy okazji: w co zainwestowac bezpiecznie na niecaly rok od teraz?

To mała kwota i krótki okres Nie kombinuj zbytnio.
Po roku spodziewaj się zysku na poziomie 5% (uwzględnij podatek) czyli 500
zł
Za zerwanie lokaty, opłaty manipulacyjne sporo możesz stracić z tych 500 zł.

Aby mieć to łatwo dostępne zanieś do banku w którym już posiadasz konto
Możesz zrobić z tego kilka lokat o różnych okresach i kwotach (bo zwykle
naraz nie będzie ci potrzebne)
Gdybyś miał "po drodze" atrakcyjny może być któryś e-bank , ING OKO
http://www2.ing.pl/u235/navi/105969
Jakąś alternatywą może być fundusz inwestycyjny SEB 2
http://www.seb.pl/index.php?strona=fun1_2 lub UniKorona Rynek Pieniężny FIO
http://www.union-investment.pl/fonds/pifs/kormm/korm
m.html , itp.

do góry

> To mała kwota i krótki okres Nie kombinuj zbytnio.
> Po roku spodziewaj się zysku na poziomie 5% (uwzględnij podatek) czyli 500
> zł
> Za zerwanie lokaty, opłaty manipulacyjne sporo możesz stracić z tych 500
zł.


Obligacje wrzesniowe 4 latki 7.2% - 1zl za odkup przed terminem za 1szt (o
wartosci 100zl)

do góry

Przy kwocie 10.000 tysiecy i inwestycji na kilka misiecy mozliwość jest tylko
jedna - fundusz pieniężny. Super bezpieczny, ale zyskowność zbliżona do lokat.
Przewaga nad lokatą - całkowita dostepność do zgromadzonych srodków w dowolnym
terminie bez ponoszenia jakiejkolwiek straty. Nie jest istotne az tak bardzo
TFI w jakim wykupisz fundusz / wiekszość z tych funduszy pozbawiona jest
jakichkolwiek opłat manipulacyjnych/, bo pienięzne przynosza wszedzie podobne
zyski.
W długim okresie czasu inwestuje się zupełnie inaczej - można nastawić sie na
większe ryzyko.
Można przyjąć taktykę np. inwestowania w bardziej ryzykowne instrumenty tylko
osiągniętym zyskiem.
Pozdrawiam. Aśka
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry