w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek) napisal w

>WBK samego PINu nie zna (nie powinno), powinno miec go zmiksowanego z
>jakim haslem jednokierunkowa funkcja i sprawdzac tylko takie miksy,

Wiem, ze raczej nie ma go w formie jawnej, ale tez jako jedyne, poza
uzytkownikiem, jest w stanie potwierdzic jego prawdziwosc.

>> Oznacza to, ze karta wylaczona z obiegu moze nadal byc poprawnie
>> autoryzowna, o ile zna sie jej pin. A pin zna tylko uzytkownik, a
>> autentycznosc jego moze potwierdzic tylko bank-wystawca. Czyli wychodzi
>> bez sensu.
>
>Zdaje sie ze bronia sie przed zgloszeniem kradziezy i oskubaniem sobie
>konta. Wiesz ile osob by tak robilo?

Jesli blokada autoryzacji transakcji pinowych (a one chyba musza isc z
autoryzacja ;) nastepowalaby od momentu zgloszenia tego faktu do CK, to nie
wiem, jak mialby ktos to konto oskubac. Widzisz jakis sposob?

Chodzi mi o branie odpowiedzialnosci od momentu zastrzezenia. Albo maja
system komputerowy, albo zastrzezenia pisza na kartkach, a po 2 dniach ktos
przeklepie zastrzezone numery do kompa, o ile dana karteczka sie gdzies nie
zawieruszy...

--
<xml-sig>
<header> Adam
</xml-sig>