On Tue, 14 Oct 2025 15:40:59 +0200, Krzysztof Hałasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>> Trzeba przyznać, że mbank już dość dawno przeszedł na autoryzowanie
>> tych rozmów przez apkę, więc wiesz, że pracownik prawdziwy, i nie
>> podajesz mu danych.
>
> Mogę nie mieć apki.

No to masz problem :-)

> Ale pracownik ma numer mojego telefonu, więc jak
> dzwoni i ja odbieram, i nie mam głosu jak kura, albo inna kaczka, to
> może założyć, że to pewnie jestem ja.

Widać nie może.
A może to telefon domowy, i żona odebrała, albo kochanka :-P

> A jeśli to coś na tyle istotnego,
> że nie może tak założyć, to i tak mu żadnych tego typu danych nie podam.

Na 98% oferta pożyczki - na czym innym może im zależeć.

Ale może chcą Cie spytac, czy naprawdę jestes w Górnej Wolcie i
płacisz kartą ..

> W szczególności oczywiście PESEL nie jest niczym tajnym, chociaż
> niektórzy starają się coś takiego z nim zrobić. Ale pytanie o PESEL nic
> tu nie pomoże, bo jeśli ktoś jest w stanie odebrać rozmowę na moim
> telefonie, to zapewne może też poznać mój PESEL.

Albo średnio - np wyszedłeś do toalety, zostawiłes telefon w pracy na
biurku.

> Podobnie z nazwiskami
> panieńskimi/kawalerskimi :-) rodziny itp.

>> Ale prowizję za przelewy z karty pobrał, i nie chce oddać.
> Nawet po reklamacji?

reklamacje to oni rozpatrują 3 miesiące, a klient już nie ma dostępu
do ST, bo zamknął konto

>> A jak ten hacker włamał się jej na konto ... nie wiadomo.
>> Używała iphone i Mac'a ... miało być bezpieczniej ...
>
> Sprzęt i oprogramowanie to dopiero część sukcesu.

W każdym bądź razie nie prosta socjotechnika.

J.