> > BGŻ po zapytaniu o przelewie jednorazowym za pomocą zlecenia
stałego się
> > "zawiesił" i nie udzielił mi odpowiedzi.
> >
>
> Bo teraz kombinują jak wyeliminować takie obejście ich pomysłu. Było
im
> tego nie mówić, może by nie zauważyli...

Dawno temu podobnie postąpiono w Banku Pocztowym. Gdy do nich
zadzwoniłem z pretensjami, to miły pan udzielił mi właściwie bez
pytania instrukcji, jak to obejść - zlecenia "stałe jednorazowe" :)

Coś mi się jednak wydaje, że w BGŻ ma być jakaś opłata za ustanowienie
zlecenia stałego i za jego modyfikację.

Grzexs