W sierpniu dostalem nowa VC z BZWBK. Pomimo, ze zrezygnowalem z
otrzymywania wycagow - wyciagi... zaczely przychodzic. 2,50 zl
miesiecznie - chociaz karte uzywam bardzo rzadko - raz, dwa razy w
miesiacu.
Reklamowalem w banku raz - przynioslem wydruk i prosilem o storno.
Nic...
Przyszedlem drugi raz, napisalem na skserowanym papierku, ze rezygnuje
z wyciagu (chociaz juz wczesniej rezygnowalem) i prosze zwrocic kase.
Dalej czekam - nic sie nie dzieje...
Nie chce mi sie za bardzo leciec - ale chyba sie nie obedzie. I znowu
kobitki spojrza i nie beda wiedziec o co chodzi.
Kocham banki, w ktorym daje dyspozycje, im sie cos "wali" i pozniej
jeszcze raz musze te sama dyspozycje skladac (porzednia wywalili?) i
prosic o zwrot pieniedzy.

W tym wypadku to 2,50 zl razy iles tam miesiecy - ale gdyby chodzilo o
wieksza sume...

Banki (czy ogolnie przedsiebiostwa uslugowe) poznaje sie po
zalatwieniu reklamacji. Ja jestem jak najgorszego zdania....

--
Michal 'Amra' Macierzynski
www.prnews.pl - swiat e-bankowosci

do góry

> W tym wypadku to 2,50 zl razy iles tam miesiecy - ale gdyby chodzilo o
> wieksza sume...
>
> Banki (czy ogolnie przedsiebiostwa uslugowe) poznaje sie po
> zalatwieniu reklamacji. Ja jestem jak najgorszego zdania....

Ja mam gdzieś schowany na pamiątkę wyciąg (przysłany pocztą) na którym
widnieje obok adresu adnotacja o dyspozycji:
"Nie wysyłać" (PKO BP, 15 lat temu)
Jeden z banków, z którymi mam do czynienia prowadzi korespondencję z
osobą nieżyjącą, pomimo że o tym fakcie został poinformowany.

Pzdr: Dogbert

do góry

> Przyszedlem drugi raz, napisalem na skserowanym papierku, ze rezygnuje
> z wyciagu (chociaz juz wczesniej rezygnowalem) i prosze zwrocic kase.
> Dalej czekam - nic sie nie dzieje...

Jak pracowalem w Prosper-Banku, to nie bylo tam opcji dotyczacej
niewysylania wyciagow. Drukowaly sie one zawsze, przynajmniej raz na
koniec miesiaca. Natomiast w danych klienta wpisywalo sie tekst NIE
WYSYLAC WYCIAGOW !!!

;)

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

Ech, podstawa to upierdliwosc :)
Zadzwonilem do oddzialu, znowu powiedzialem ow szystkim no i (chociaz
czuc bylo, zebym dal sobie spokoj z odbiorem kasy ;).
Reklamacja poszla do Poznania do centrum kart maja w ciagu tygodnia
zwrocic.
Co ciekawe wyciagi przyszly tylko listopad, grudzien, styczen (a karta
jest od sierpnia) - chyba to ten ich system ;)

do góry

> Reklamacja poszla do Poznania do centrum kart maja w ciagu tygodnia
> zwrocic.

Moze moj fart wynika wlasnie z mieszkania w Poznaniu ale jak mi naliczyli
prowizje za wydanie karty, ktorej kazalem nie odnawiac to po 3 (slownie:
trzech) dniach zwrocili kase z ksiegowaniem wstecz a po kilku dniach
dostalem dodatkowo pisemko poczta, ze zwrocili kase i ze karta nie bedzie
odnawiana. Brakowalo tylko slowa przepraszam :/

Ale pod wzgledem sprawnosci dzialania bylo bardzo szybko.

A dzisiaj przy okazji zalatwiania innych spraw poszedlem, zeby mi wydali
duplikat obecnej Maestro bo wprowadzili od marca nowy wzor :-)))
Z VC nie bede robil szopki jak sie za 2 miesiace konczy to poczekam juz
na nowa :-)

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński"
> Kocham banki, w ktorym daje dyspozycje, im sie cos "wali" i pozniej
> jeszcze raz musze te sama dyspozycje skladac (porzednia wywalili?) i
> prosic o zwrot pieniedzy.

ja mam to samo w internetowym ING - Taryfa 0
chyba juz trzeci raz od powstania konta pobrali oplate za wyciag 2 zl (28
lutego)
po reklamacji internetowej oddali (17 marca)
- przyczyna pewnie taka jak wymieniles - cos sie wywalilo i odtwarzali dane
W życiu sie nie przyznają i nie odpowiadają dlaczego - jeszcze raz i
wysmaruję pismo na papierze :-))
*** blad ***

do góry

blad wrote:
[...]

>
> ja mam to samo w internetowym ING - Taryfa 0
> chyba juz trzeci raz od powstania konta pobrali oplate za wyciag 2 zl (28
> lutego)
> po reklamacji internetowej oddali (17 marca)
> - przyczyna pewnie taka jak wymieniles - cos sie wywalilo i odtwarzali dane
> W życiu sie nie przyznają i nie odpowiadają dlaczego - jeszcze raz i
> wysmaruję pismo na papierze :-))


A to chyba ja mam wyjątkowe szczęście. W październiku zmieniłem sobie na
Taryfę "O" i poza pierwszym(oczywiście reklamowanym) miesiącem nie
miałem problemów.
Za to miałem inne. (Kurcze kiedy się zmuszę zeby to opisać)
KJ

do góry

> Banki (czy ogolnie przedsiebiostwa uslugowe) poznaje sie po
> zalatwieniu reklamacji. Ja jestem jak najgorszego zdania....

Ja w BZWBK w Gdańsku dla odmiany czekam gdzieś od czerwca na przysłanie
drugiej karty dla współposiadacza konta.
Chodziłem do nich już trzy razy i za każdym razem przy mnie(!) dzwonili do
centrum obsługi kart (czy jakoś tak) i mówili że juz wysyłają.
Wyniosłem się od nich, ale konto mam otwarte, z czystej ciekawości, kiedyż
to przyślą :)

Alex

do góry