Rynki finansowe 26-30.05.2008

Przeczytaj także: Rynki finansowe 12-16.05.08

RYNKI OBLIGACJI I STÓP PROCENTOWYCH

Polski rynek

Dobre dane z Polski – dotyczące zarówno wzrostu gospodarczego w I kwartale jak i dane miesięczne (sprzedaż detaliczna, spadek stopy bezrobocia) utwierdziły rynek w przekonaniu, że RPP nie zawaha się podnieść stopy procentowe, ponieważ taki ruch raczej nie zaszkodzi dynamice wzrostu gospodarczego. W piątek po południu rentowność obligacji dwuletnich wyniosła 6,48 proc. (wobec 6,33 proc. dwa tygodnie temu), a 10-letnich 6,27 proc. (wobec 6,12 proc.) Stopa trzymiesięczna WIBOR wzrosła do 6,48 proc. z 6,41 proc. dwa tygodnie temu.

Zagraniczne rynki

Amerykańskie obligacje wciąż taniały a ich rentowność rosła (przez ostatnie dwa tygodnie), ponieważ drożejące ceny ropy rozbudzają obawy o inflację w Stanach. W piątek papiery 2-letnie dawały 2,63 proc. zysku wobec 2,41 proc. dwa tygodnie temu. „Dziesięciolatki” miały rentowność na poziomie 4,04 proc. wobec 3,8 proc.

W Europie sprawy miały się podobnie, z tym że piątkowy raport o spadku sprzedaży detalicznej w strefie euro, pozwolił obligacjom odrobić niewielką część straty. W piątek rentowność dwuletnich obligacji niemieckiego rządu wyniosła 4,31 proc, a 10-letnich 4,40 proc. (wobec 4,18 proc. dwa tygodnie temu).

RYNKI AKCJI

Polski rynek

Ostatni tydzień maja na GPW był istnym popisem skrajności - pierwsza sesja przyniosła rekordowo niskie obroty, jakich na warszawskim parkiecie nie obserwowaliśmy od połowy 2006 roku (580 mln na całym rynku), ale już w środę nastąpił zwrot sytuacji o 180 stopni i aktywność inwestorów wzrosła do ponad 2 mld PLN. Same indeksy nie zmieniły znacznie wartości w porównaniu z końcem ubiegłego tygodnia - tuż przed zakończeniem piątkowej sesji indeks WIG zyskiwał 0,2 proc., a WIG20 0,3 proc. Jedyny wniosek, który po tym tygodniu możemy wyciągnąć z całą pewnością to panująca dezorientacja wśród inwestorów, którzy nie potrafią odnaleźć się na tym trudnym rynku. Polska gospodarka jest obecnie jedną z europejskich perełek - PKB rośnie o 6,1 proc., a inflacja choć jest wysoka, zdaje się pozostawać pod kontrolą decydentów z banku centralnego (RPP pozostawiła stopy na poziomie 5,75 proc.). Zagraniczny kapitał nie jest jednak do końca przekonany o słuszności wchodzenia w tym momencie na warszawski parkiet (stąd nagłe skoki obrotów), ponieważ szalejące ceny surowców i pogarszające się nastroje na świecie nie zapowiadają najjaśniejszej przyszłości dla młodych rynków, które są najbardziej podatne na zawirowania.